Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

[pozdro]

Sami nastolatkowie może nie jest z 20 % normalsow (własnościowych mieszkań), do tego trochę imigrantów (rodziny z dziećmi spoko, najwyżej przemoc domowa), gorzej jak grupowe zamieszkanie imigrantów to się czasem przy wódce pobiją i się sufit czasie. No i ogolnie ktos tam kopnie, w ścianę inny się zeszła na klatce, inny wysmaruje gownem domofon dla jaj współlokatorów pewnie, inny kopnie w lustro w windzie kolejny pozrywa tapetę na klatce. Ogolnie poziom demolowania gorszy niż w TBS, o remonty nie idzie się doprosić bo wspólnota nie ma siły przebicia, nie ma kworum głosowania są nieważne, administracja trzepie kasę i nic nie robi.

Ale ludzi obchodzą, tylko ze problem jest z administracja, systematycznie wypisują żale na Facebooka gdzie my mieszkamy, od 2 lat się puszki frarby nie możemy doprosić żeby kawałek ściany pomalować bo się człowiek wchodzić do bloku.

[platinium]

Jestem tu obcokrajowcem i mieszkam w ładnym bloku. Zgadzam się, jestem zdumiony, jak mało ludzi obchodzą wspólne obszary ich domu. Śmieci, butelki, wszędzie śmieci, zbyt leniwe, by posprzątać, a te miejsca nie są tanie.

Tak z ciekawości, skąd jesteś?

[Klitsch.K.O]

@pozdro niezłe fantazje
Osobiście nie widziałem nigdy, żeby ktoś lał na klatce, ale myślę, że strzał w ryj delikwenta naprostował by sytuację.

[timmons]

Jestem tu obcokrajowcem i mieszkam w ładnym bloku. Zgadzam się, jestem zdumiony, jak mało ludzi obchodzą wspólne obszary ich domu. Śmieci, butelki, wszędzie śmieci, zbyt leniwe, by posprzątać, a te miejsca nie są tanie.

Tak z ciekawości, skąd jesteś?

USA.

[anubis]

Co to za debaty zastępcze o niczym. Wracać do wątku głównego, a nie "skąd jesteś", "z usa".

Tym bardziej, że sytuacja na rynku bardzo ciekawa. Jesień już pełni, przez ostatnie kilka miesięcy słyszeliśmy, że sytuacja "miała się wyjaśnić" właśnie teraz. Wyjaśniła się. Jest gorzej, niż ktokolwiek przypuszczał i co zakładały najgorsze analizy. Deweloperzy w wakacje przyjęli dwie strategie:

1. Zrób b. dobrą wycenę, dystansującą konkurencję i sprzedaj w czasie rozluźnienia (Jasna Invest). Tak zrobili i sprzedali, śpią spokojnie.

2. Broń ceny i czekaj "co się wydarzy". To taktyka znakomitej większości.

Bardzo jestem ciekawy co się będzie działo na przełomie roku. Jestem w stanie uwierzyć, że deweloperzy mieli takie zapasy gotówki z tłustych lat, że te 3 miesiące lockdownu byli w stanie wytrzymać. Ale rok, czekać na przyszłej wiosny? Średnio to widzę, tym bardziej, że po zakończeniu tej fali ludzie nie rzucą się na nieruchomości jak oszaleli tylko rynek będzie powolutku się odbudowywał.

Niestety nie mamy jeszcze żadnej, instytucjonalnej analizy. Skala problemów i zmian jest tak duża i "niespodziewana", że pewnie trzeba będzie jeszcze poczekać parę tygodni.

[mac_kow]

1. Zrób b. dobrą wycenę, dystansującą konkurencję i sprzedaj w czasie rozluźnienia (Jasna Invest). Tak zrobili i sprzedali, śpią spokojnie.

Wreszcie w czymś się zgadzamy. Jeśli dla Ciebie dobrą wyceną jest okolica osiedla Avia / Czyżyny za 8000-9000zł/m, to ja nie mam nic do dodania i dla mnie to doskonały sygnał.

W Ty postulujesz co najmniej 30% w dół i powrót do cen z 2015. Wówczas "Jasna" powinna sprzedawać w cenach Avii, czyli 5000-5800 (za najlepsze mieszkania). NIc takiego się nie wydarzyło a mieszkania wyprzedały się na pniu.

Centralna za 12 000, Lokum na Klimeckiego za 15 000 to nie są normalne ceny i nie miałyby prawa się zrealizować nawet bez żadnej pandemii.

[matkow]

Wreszcie w czymś się zgadzamy. Jeśli dla Ciebie dobrą wyceną jest okolica osiedla Avia / Czyżyny za 8000-9000zł/m, to ja nie mam nic do dodania i dla mnie to doskonały sygnał.

Avia była ewenementem nawet w swoich czasach - niskie ceny były możliwe dzięki efektowi skali.

Wycena 8000-9000/m była sensowna w wakacyjnym otoczeniu gospodarczym. Każda wycena jest na tyle sensowna na ile mogą pozwolić portfele kupujących. Wtedy jeszcze klub "kryzys już za nami" wieszczył V-shaped recovery

[Rak]

bankier.pl/wiadomosc/Ceny-ofertowe-mieszkan-pazdziernik-2020-Raport-Bankier-pl-7988416.html Gdzieś tam coś spada, zatem pewnie już brak miejsca w centrach powoduje wysyp budów na obrzeżach.. :/

[anubis]

Najem poleciał dosyć mocno i cały czas leci.

[Pepeg]

Jest kilkanaście inwestycji w Krakowie które ruszyły albo mają ruszać do końca roku z budową, a tylko 20-30 procent mieszkań jest zarezerwowanych. Początek roku będzie bardo ciekawy. Teraz to nawet strach podpisywać umowę deweloperską bo nie wiadomo czy spółka celowa dotrwa do końca budowy. W tej chwili jest też wysyp na rynku nowych mieszkań, dopiero co odebranych od dewelopera.