Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Budowy nowych mieszkań i domów w Krakowie i innych miastach - zdjęcia, relacje, nowe informacje, ceny mieszkań.
slawek
Posty: 634
Rejestracja: 09 lut 2017, 0:15

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: slawek » 04 gru 2020, 17:25

pozdro pisze:Dużo tanich mieszkań po 7k się szykuje

A to przypadkiem nie chodzi o osiedle Slow City, o którym już sporo na forum powiedziano?


ITGeek
Posty: 297
Rejestracja: 19 sie 2019, 1:34

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: ITGeek » 04 gru 2020, 20:51

slawek pisze:
pozdro pisze:Dużo tanich mieszkań po 7k się szykuje

A to przypadkiem nie chodzi o osiedle Slow City, o którym już sporo na forum powiedziano?



7K za mieszkanie w Zielonkach, w takiej lokalizacji to już naprawdę wolałbym dom.

rydler32
Posty: 259
Rejestracja: 17 sty 2020, 15:21

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: rydler32 » 04 gru 2020, 21:23

ITGeek pisze:
slawek pisze:
pozdro pisze:Dużo tanich mieszkań po 7k się szykuje

A to przypadkiem nie chodzi o osiedle Slow City, o którym już sporo na forum powiedziano?



7K za mieszkanie w Zielonkach, w takiej lokalizacji to już naprawdę wolałbym dom.


e tam,ważne,że zrobią Anubisowi wolumen ;)


kozel
Posty: 146
Rejestracja: 11 lis 2020, 21:45

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: kozel » 04 gru 2020, 23:16

Panowie, na otrzeźwienie...
Ktoś tu pisał o Monachium i Pradze, Lodynie, że drogo fakt generalnie najdroższe miasta z mieszkaniami vs lokalne zarobki FAKT, nie patrzymy na te kilka miast lecz popatrzmy szerzej na problem, w Polsce jest generalnie NAJDROŻEJ tu jest BANGLADESZ na nieruchomościach, o czym wieloktornie już pisałem, spójrzy na fakty ...
Tabel z dostępnością mieszkań...

Obrazek

numbeo.com/property-investment/region_rankings_current.jsp?region=150

Price to Income Ratio is the basic measure for apartment purchase affordability (lower is better). It is generally calculated as the ratio of median apartment prices to median familial disposable income, expressed as years of income (although variations are used also elsewhere). Our formula assumes and uses:

net disposable family income, as defined as 1.5 * the average net salary (50% is assumed percentage of . in the workforce)
median apartment size is 90 square meters
price per square meter (the formula uses) is the average price of square meter in the city center and outside of the city center
Odrzućmy: Ruskich, dwa Chorwackie miasta po ok.180 tyś mieszkańców każde i okaże, się, że króle jest nagi...
Na czele rankingu mamy Polskie miasta i konkurejmy dostępnoscią, ze europejskiemi hegeomonami
Jakiś mertoryczy komentarz hmm ??
Powtórzę jeszcze raz w Polsce jest BANGLADESZ na nieruchomościach, Tirana i Belgrad i Ruskie miasta nie przypadkiem są tak wysoko, kometarz zbędny
Paryż - zbędny komentarz
Praga - w aglomeracji mieszkań ponad 25% ludności, stolica
Mediolan - metropolia, lotniska obsłużyły 50 mln (kraków 8,4 mln), przemysłowe serce włoch,
Rzym - zbędny komentarz
Moniachium - wiadome
POLSKA - oo, tak dużo miast w czołówce rankingu DZIWNE ?? hmm, z top 6 brak tylko Łodzi
Londym - zbędny komentarz

a, w rankingu jest 187 europejskich miast, co ciekawe w czołówce,... a miasta w rankigu to przecież głównie stolice, poza Polską..
na końcu dodam dół rankingu, drogie mieszkania w miastach zachodnioeuropejskich ...
a w Polsce jest tanio... bo tu jest Bangladesz... czekam na merotroryczne komentarze ... :lol:
Lemingi obudźcie się ze snu: latacie na marsze( polityczne), na Kody, Kobiety, Rospudy, a nie wiedzicie, że pół życia robicie na klitkę z 3 oknami w aneksie kuchennym... a ci co wami sterują mają z was niezły ubaw i przy okazji na WAS kapuchę .. :lol:
ja już swoje mam i mieszkać mam, gdzie; ale młodym to sie dziwę, że nie walczą o swoje ...

Obrazek
Ostatnio zmieniony 04 gru 2020, 23:39 przez kozel, łącznie zmieniany 3 razy.

Rak
Posty: 1065
Rejestracja: 26 lut 2018, 16:23

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: Rak » 04 gru 2020, 23:35

A czy Kraków się z czasem nie powinien powoli nadal rozrastać połykając podwsie ? ;) Czy tez pewnie nie ma na to juz definitywnie szans.

tomm
Posty: 223
Rejestracja: 13 lis 2020, 12:02

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: tomm » 05 gru 2020, 0:02

w Krakowie nadchodza duze zmiany jesli chodzi o komunikacje: kolej metropolitalna, nowe linie tramwajowe na polnocy, obwodnica polnocna, 29 listopada, trasa lagiewnicka
powinno to mocno skrocic czas dojazdu do centrum, nawet z takich zielonek, gorki narodowej, sidziny, wieliczki itd. Jeszcze tylko powietrze musi sie poprawic poza Krakowem i to moze troche namieszac w popycie.

Spedzilem kilka mcy w Zurichu i pociagi tam jezdza tak czesto i po calym miescie ze nie mialo to wiekszego znaczenia czy mieszka sie w centrum czy 30km za Zurychem.

pozdro
Posty: 2754
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: pozdro » 05 gru 2020, 7:50

Pytanie po co jezdzic do centrum Krakowa? Ok czasami mozna ale tak realnie to ile razy raz na 2 miesiace?
Ja w wakacje glownie jezdzilem do lasu wolskiego, ojcowskiego parku narodowego, lasu zabierzowakirgo, tynca, puszczy dulowskiej, puszczę Niepołomicką sobie darowałem ze względu na slabe polaczenie kolejowe, z ciekawych terenow to sa jeszcze mogilany i las w radziszowie. :|

Ludzie potrzebuja miec blisko do lasu o zeby glovo docierało. Dzielnice skrajne typu Krakow Mydlniki czy Krakow Bronowice byle przy przystanku kolejowym sa bardzo atrakcyjne. Jak pójdziemy w Tesle to juz nawet przedmieścia 30km od Krakowa sa bardzo atrakcyjne. Dajmy na to Myślenice lub Krzeszowice. Czy tereny kolo Ojcowa, czy np tereny kolo Bochni- Niepolomic. Choc ja akurat bardziej obstawiam zachodnie kierunki typu Krzeszowice. Aczkolwiek okolicom Skawiny czy Myslenic nie mowie nie (bo blizej w Tatry)

Przykladowo jakby mi ktos zbudował 100m2 mieszkania po 5000-6000zl w okolicach Krakow Business Park SKA gdzie jest 10min pociagiem do centrum i 10 min rowerem do lasu. To bym brał w ciemno.

chowmein
Posty: 13
Rejestracja: 17 sie 2020, 14:30

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: chowmein » 05 gru 2020, 7:58

kozel pisze:Panowie, na otrzeźwienie...
Ktoś tu pisał o Monachium i Pradze, Lodynie, że drogo fakt generalnie najdroższe miasta z mieszkaniami vs lokalne zarobki FAKT, nie patrzymy na te kilka miast lecz popatrzmy szerzej na problem, w Polsce jest generalnie NAJDROŻEJ tu jest BANGLADESZ na nieruchomościach, o czym wieloktornie już pisałem, spójrzy na fakty ...
Tabel z dostępnością mieszkań...


Tak masz rację, na podstawie przytoczonych danych wynika, że mieszkania z Polsce są drogie względem średnich zarobków. Pokrywa się to z tym co napisałem, że "mieszkania w centrum miast nie są i nie będą kierowane do kowalskiego, który zarabia średnią krajową", chociaż źle napisałem, że "Jak spojrzeć chociażby na numbeo to ceny nieruchomości liczone względem siły nabywczej w Polsce nadal nie są tak wysokie." - to obiektywnie nieprawda i widać to w danych, punkt dla ciebie.

Subiektywnie, przytoczone dane patrząc po zarobkach nie uwzględniają pewnej tajemniczej dysproporcji.

O co chodzi, na podstawie własnych doświadczeń:
- Monachium, avg net salary - 2800 euro (~12500 pln) - zgadza się
- Londyn, avg net salary - 2800 gbp (~13900 pln) - zgadza się
- Kopenhaga, avg net salary - 28000 dkk (~14400 pln) - zgadza się
- Kraków, avg net salary - 3400 pln - hmm....

Kto pracuje w Polsce, w branżach technologicznych, finansowych, jest na stanowisku menadżerskim, dobrym prawnikiem, lekarzem, generalnie jest specjalistą lub prowadzi rentowną firmę, pewnie właśnie uśmiecha się pod nosem :)

Jak to jest, że mieszkania, zwłaszcza te ciekawe w dobrych miejscach mimo ceny schodzą na pniu, na ulicach miast sporo dobrych samochodów przy zarobkach 3400 pln w Krakowie? Cud nad wisłą :)

Otóż, w Polsce jest dużo większa dysproporcja w zarobkach niż na zachodzie. 2800 euro netto w Niemczech to przyzwoita pensja inżyniera w Berlinie czy Monachium. W UK, minimalna krajowa oscyluje w okolicy 1k gbp netto miesięcznie, średnia dla Londynu (!) jak wyżej, turbo specjalista może liczyć na stawki powyżej 70k gbp rocznie brutto (ok 4k gbp netto miesiecznie), rzadko słyszy się o stawkach powyżej 100k, są jeszcze konsultanci na kontraktach podobnie jak B2B w Polsce. Czyli różnica w okolicy 4x. Oczywiście wszędzie jest margines superbogatch, celebrytów itp itd.

W Polsce 2020, na kasie w żabce ktoś zarobi przysłowiowe 2k, a w biurowcu obok 20k nie jest już czymś niespotykanym. Różnica 10 krotna.

Dlatego też, uważam że Polska obecnie to ciekawe miejsce do życia. Dla przeciętnych zarobki są niskie, mieszkania za drogie, jest generalnie słabo, ale jak coś umiesz, to napływ kapitału z zagranicy spowodował powstanie baniek jak Polska Szlachta IT z zarobkami na poziomie europejskim, która mieszka i wydaje tutaj mając znacznie wyższą siłę nabywczą niż koledzy w krajach zachodnich. Takich ludzi stać na mieszkania i dla nich są one dostępne, a wręcz tanie - spłata hipoteki w ratach po 3k miesięcznie przy zarobkach netto powyżej 10k to pryszcz.


matkow
Posty: 45
Rejestracja: 15 maja 2019, 19:54

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: matkow » 05 gru 2020, 11:33

chowmein pisze:Dlatego też, uważam że Polska obecnie to ciekawe miejsce do życia. Dla przeciętnych zarobki są niskie, mieszkania za drogie, jest generalnie słabo, ale jak coś umiesz, to napływ kapitału z zagranicy spowodował powstanie baniek jak Polska Szlachta IT z zarobkami na poziomie europejskim, która mieszka i wydaje tutaj mając znacznie wyższą siłę nabywczą niż koledzy w krajach zachodnich. Takich ludzi stać na mieszkania i dla nich są one dostępne, a wręcz tanie - spłata hipoteki w ratach po 3k miesięcznie przy zarobkach netto powyżej 10k to pryszcz.


Ciekawa i trafna analiza w kontekście nieruchomości mieszkaniowych w dużych miastach. Długofalowo taka nierównowaga może skutkować:
a) urealnieniem cen względem średniej siły nabywczej - wszak w dużych miastach są i będą potrzebni nauczyciele, sprzątacze itp. - ten scenariusz jest z korzyścią dla ogółu z wyłączeniem spekulantów
b) dalszym pompowaniem cen nieruchomości, pogłębianiem nierówności społecznych a w efekcie zwiększeniem socjalizmu (większe podatki, mieszkanie+ i wszechobecne państwo)

Rynek naturalnie dąży do scenariusza a) natomiast przy obecnych machlojkach monetarnych (MMT) polityczno-bankserska mafia może osiągnąć outcome b) :cry:

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: anubis » 05 gru 2020, 12:05

chowmein pisze:Dlatego też, uważam że Polska obecnie to ciekawe miejsce do życia. Dla przeciętnych zarobki są niskie, mieszkania za drogie, jest generalnie słabo, ale jak coś umiesz, to napływ kapitału z zagranicy spowodował powstanie baniek jak Polska Szlachta IT z zarobkami na poziomie europejskim, która mieszka i wydaje tutaj mając znacznie wyższą siłę nabywczą niż koledzy w krajach zachodnich. Takich ludzi stać na mieszkania i dla nich są one dostępne, a wręcz tanie - spłata hipoteki w ratach po 3k miesięcznie przy zarobkach netto powyżej 10k to pryszcz.


Dobra, a teraz zapraszam na ziemię. :D Wg. danych GUS powyżej 20 tys. zł brutto, a więc 14 tys. netto, zarabia w Polsce 79 tys. osób (na 38 mln mieszkańców) - dane na koniec 2019 roku. Powyżej 10 tys. zl brutto, a więc 7 tys. netto ok. 523 tys. osób. Załóżmy, że część jest na kontrakcie, ale wciąż - część ma już mieszkania, nie wszyscy mieszkają w Krakowie, znakomita większość nie jest zainteresowana inwestowaniem w nieruchomości.

Wg. danych NBP z I kw. 2020 zakupy inwestycyjno-spekulacyjne stanowiły 50-70% udziału wszystkich zakupów mieszkań.

W 2019 r. powstało w naszym kraju ponad 207 tys. nowych mieszkań, czyli tyle, ile w rekordowych pod tym względem latach 70. ubiegłego wieku. W tym i przyszłym roku zostanie oddanych ich jeszcze więcej.

A ile osób, wśród ogółu zarabiających potrzebuje obecnie kupić mieszkanie (obojętnie czy inwestycyjnie czy dla siebie)? Co druga to przecież nie. :D Co 10 też nie. Stawiam, że co 100 lub nawet więcej.

Tak więc inwestorzy uciekli, a zwykłego kowalskiego na ceny powyżej dychy za metr nie stać. Oto rozwiązanie wielkiej zagadki dlaczego ludzie teraz kupują "pod miastem" - tam jest po prostu taniej, a inwestorów nie ma. :D Jak wyglądam zza okna i czytam "centrum nie jest dla Kowalskiego" to mnie zbiera na śmiech. To nie Berlin, Praga ani Paryż.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022



Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: hoopk, pierre i 47 gości