Hehe anibus nam tu sugeruje ze moge na mieszkaniach w największych kryzysie jaki moze gdzies tam kolo 2030 sie pojawić stracić 30% od ceny z górki ktora nie wiadomo jak wysoka bedzie wtedy. Ok, lepiej kupic akcje na giełdzie i albo zarobic 100% albo stracic 100%. Bo wiemy jak sie randomowo akcje zachowują.
Anibus serio wez pod uwage, ze ludzie nie maja co z kasa robic! Masz ten dochod powiedzmy 15 tys, wydasz na żarcie i netflixa 2000zl i zostaje ci cos miesiac 13 tys zl. No i totalnie nie masz co z tym zrobic. Ile mozna kupowac obligacji skarbu panstwa po 0.5%. ?
Bitcoina moge kupic? W mieszkaniu beda dzieci mieszkac albo rodzice na starosc blisko, albo wynajmę, albo bede graty trzymał, a bitcoing jak mi 50% spadna to co z tym zrobie? Jaka to ma wartosc użytkowa.
Majac 5-10 mieszkan na emeryturę bede spał spokojnie. Majac wszystko w bitcoinach bede bidę klepał pod płotem
Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
NeVeS pisze:Przy obecnych stopach procentowych polskie obligacje są już słabym sposobem na inwestowanie a co dopiero jak wyzerują stopy.
Na rynkach finansowych jest obecnie niesamowita hossa od dwóch miesięcy, w listopadzie można było spokojnie 14% wyciągnąć, a w grudniu 6% inwestujac dostłownie w cokolwiek na oślep: akcje, fundusze, ETF, metale, wszystko rośnie. Inwestowanie w nieruchomosći obecnie mija się z celem, skoro z rynków finansowych ma się stopę zwrotu na poziomie kilku procent miesięcznie, i tredn powininen spokojnie się utrzymać do wakacji.
Mozna miec, lub mozna nie miec. Akcje sie tak zachowują ze rosna 30% a potem spadaja nagle z dnia na dzien 50%. Jak spadną 50% to ja musze potem czekac 100%. Akcje sa bez wartościowe. Majac mieszkanie moge sobie co miesiac w innej dzielnicy mieszkac nawet jak nikt mi nie wynajmie.
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
pozdro pisze: Akcje sa bez wartościowe. Majac mieszkanie moge sobie co miesiac w innej dzielnicy mieszkac nawet jak nikt mi nie wynajmie.
haha, posłuchajmy jego wskazówek dotyczących inwestycji.
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
Akcje Coca-coli, od początku lat 90' wzrosły ponad 10-krotnie. Coca-cola wypłaca też dywidendę (spółka value) - obecnie 3,15%. Ile wynosi obecnie, przy tych cenach co mamy, rzeczywiste tzw. ROI z mieszkań, uwzględniając remonty, nakłady, przestoje, amortyzację? Budynek po 40 latach będzie wymagał generalnego remontu. Polecam to wszystko policzyć i dopiero wyciągnąć wnioski.
A kto prędzej zbankrutuje - Rzeczpospolita Polska czy Coca-cola?
Dla Kowalskiego nieruchomości to taka inwestycja, która jest prosta i zrozumiała - stąd popularność wśród ulicy, tzw. taksówkarzy-rentierów. Ale inaczej patrzy na rynek duży kapitał.
Oczywiście to szerszy temat, ale dobrze zdywersyfikowany portfel inwestycyjny long-term, zbudowany z ogarniętym maklerem da nieporównywalnie większy zysk i będzie bezpieczniejszy niż jakiś tam pakiet kawalerek na Bieżanowie. Tym bardziej, że w dzisiejszych czasach praktycznie nie ma przeszkód geograficznych i można sobie zbudować portfel z blue chipów amerykańskich, niemieckich, japońskich itd.
Przez następne 20 lat (powiedzmy, taki horyzont inwestycyjny dla nieruchomościowego rentiera), rynek mieszkań w Krakowie może się jeszcze 3 razy wywrócić, może być dotknięty przez zmiany demograficzne, spadek liczby studentów, niespodziewaną zmianę kierunków migracji itd. Ale gwarantuję, że jednocześnie za 20 lat ludzie będą dalej pić Coca-colę i Budweisera, korzystać z produktów Loreal, prać w proszkach Henkela, a Microsoft i IBM będą dalej sprzedawać swoje usługi.
A kto prędzej zbankrutuje - Rzeczpospolita Polska czy Coca-cola?

Dla Kowalskiego nieruchomości to taka inwestycja, która jest prosta i zrozumiała - stąd popularność wśród ulicy, tzw. taksówkarzy-rentierów. Ale inaczej patrzy na rynek duży kapitał.
Oczywiście to szerszy temat, ale dobrze zdywersyfikowany portfel inwestycyjny long-term, zbudowany z ogarniętym maklerem da nieporównywalnie większy zysk i będzie bezpieczniejszy niż jakiś tam pakiet kawalerek na Bieżanowie. Tym bardziej, że w dzisiejszych czasach praktycznie nie ma przeszkód geograficznych i można sobie zbudować portfel z blue chipów amerykańskich, niemieckich, japońskich itd.
Przez następne 20 lat (powiedzmy, taki horyzont inwestycyjny dla nieruchomościowego rentiera), rynek mieszkań w Krakowie może się jeszcze 3 razy wywrócić, może być dotknięty przez zmiany demograficzne, spadek liczby studentów, niespodziewaną zmianę kierunków migracji itd. Ale gwarantuję, że jednocześnie za 20 lat ludzie będą dalej pić Coca-colę i Budweisera, korzystać z produktów Loreal, prać w proszkach Henkela, a Microsoft i IBM będą dalej sprzedawać swoje usługi.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
anubis pisze:Akcje Coca-coli, od początku lat 90' wzrosły ponad 10-krotnie. .
jak na spotkaniu Providenta... woda z mózgu
może pokażesz czytelnikom ile wzrosły te papiery przez bardziej namacalne ostatnie 5 lat ? ... vs ceny mieszkań
nie mówiąc o przywołanym producencie czegoś co nazywają niektórzy piwem ...
a wszystko w okresie powszechnej hossy. tu większość osób potrafi jednak myśleć
dobranoc
- Załączniki
-
- provident.jpg (41.96 KiB) Przejrzano 4326 razy
-
- lura.jpg (38.58 KiB) Przejrzano 4326 razy
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
@Mar_G, weź pod uwagę, że blue chipy value kupuje się na long term, zwykle połowę życia.
I tak to wygląda w praktyce, nie jak na Twoim wykresie z wyciętym dołkiem. I co roku dostajesz piękną dywidendę, nie martwisz się o najemców, nie chodzisz po czynsze, nie remontujesz, nie interesuje Cię, że za oknem puszczą obwodnicę i nagle nikt tu nie będzie chciał mieszkać.
A to tylko przykład. Masz w portfelu ze 30 takich spółek, kruszce, waluty, jakieś ETF-y. Każdy makler ułoży Ci piękny portfel long term iks razy bezpieczniejszy niż krakowskie nieruchomości.
I tak to wygląda w praktyce, nie jak na Twoim wykresie z wyciętym dołkiem. I co roku dostajesz piękną dywidendę, nie martwisz się o najemców, nie chodzisz po czynsze, nie remontujesz, nie interesuje Cię, że za oknem puszczą obwodnicę i nagle nikt tu nie będzie chciał mieszkać.
A to tylko przykład. Masz w portfelu ze 30 takich spółek, kruszce, waluty, jakieś ETF-y. Każdy makler ułoży Ci piękny portfel long term iks razy bezpieczniejszy niż krakowskie nieruchomości.
- Załączniki
-
- coca cola.jpg (103.48 KiB) Przejrzano 4316 razy
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
Nie wiem nic o inwestycjach.
Boję się giełdy.
Mam pieniądze i nie interesuje mnie inwestowanie w akcje.
Myślę, że byłbym z tego powodu naprawdę zestresowany.
Chcę przeznaczyć moje pieniądze na zakup domu, to jest to.
Ale wiem jedno, co powiedział pan Pozdro, ale to nie ma sensu.
Posiadanie wielu mieszkań do zamieszkania w różnych częściach miasta, nawet jeśli nie możesz od nich wynająć ... to brzmi szalenie.
Oznacza to, że osiągnąłeś poziom, na którym pieniądze nie mają dla Ciebie znaczenia, możesz mieć 10 mieszkań, mieszkać w jednym i nie wynajmować innego, a mimo to nie przejmujesz się tym, że nie dostaniesz pieniędzy, a właściwie stracisz, bo za każde mieszkanie są opłaty będzie miesięcznie.
Wyobrażam sobie, że jacyś właściciele lub inwestorzy (tu na forum) są blisko tego, mają dość pieniędzy, żeby zagospodarować puste mieszkania i czekać na wynajmującego lub kupującego. Ale zobaczmy, jak długo.
Niecierpliwy. Mogę poczekać. Wierzę, że w końcu kupię własne i zostawię cię w spokoju, nie zawracam już głowy tym forum.
Ale oczywiście mogę opowiedzieć o swoim doświadczeniu w ten sam sposób, w jaki robiłem to do tej pory.
Uwaga: ten ostatni wykres Coca-coli od 1991 roku był imponujący i łatwy do zrozumienia nawet dla mnie. możesz zrobić tak, jak zrobiła to MarG i używać tylko 2017-2020, a to mnie martwi. Cóż, nie obchodzi mnie to, i tak nie lubię giełdy.
Boję się giełdy.
Mam pieniądze i nie interesuje mnie inwestowanie w akcje.
Myślę, że byłbym z tego powodu naprawdę zestresowany.
Chcę przeznaczyć moje pieniądze na zakup domu, to jest to.
Ale wiem jedno, co powiedział pan Pozdro, ale to nie ma sensu.
Posiadanie wielu mieszkań do zamieszkania w różnych częściach miasta, nawet jeśli nie możesz od nich wynająć ... to brzmi szalenie.
Oznacza to, że osiągnąłeś poziom, na którym pieniądze nie mają dla Ciebie znaczenia, możesz mieć 10 mieszkań, mieszkać w jednym i nie wynajmować innego, a mimo to nie przejmujesz się tym, że nie dostaniesz pieniędzy, a właściwie stracisz, bo za każde mieszkanie są opłaty będzie miesięcznie.
Wyobrażam sobie, że jacyś właściciele lub inwestorzy (tu na forum) są blisko tego, mają dość pieniędzy, żeby zagospodarować puste mieszkania i czekać na wynajmującego lub kupującego. Ale zobaczmy, jak długo.
Niecierpliwy. Mogę poczekać. Wierzę, że w końcu kupię własne i zostawię cię w spokoju, nie zawracam już głowy tym forum.
Ale oczywiście mogę opowiedzieć o swoim doświadczeniu w ten sam sposób, w jaki robiłem to do tej pory.
Uwaga: ten ostatni wykres Coca-coli od 1991 roku był imponujący i łatwy do zrozumienia nawet dla mnie. możesz zrobić tak, jak zrobiła to MarG i używać tylko 2017-2020, a to mnie martwi. Cóż, nie obchodzi mnie to, i tak nie lubię giełdy.
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
Akcje amerykańskie są uważane obecnie za zbyt drogie, więc z blue chipami amerykańskimi bym uważał. Zresztą zamiast kupować pojedyńcze akcje lepiej kupować je w pakietach pod postacią ETF. Wielokrotnie tutaj były przywoływane samochody elektryczne, ETF na samochody elektryczne urusł 33% w tym roku.
- Załączniki
-
- etf.png (54.93 KiB) Przejrzano 4364 razy
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
Też nie chcę wdawać się w dyskusję, które konkretnie aktywo jest dobre, a które nie bo to nie to forum i nie ten temat.
Chodzi mi o to, że jak cały swój majątek lokujesz w jedną inwestycję, tj. dokupujesz coraz to więcej mieszkań na jednym rynku lokalnym to popełniasz elementarny błąd w dywersyfikacji kapitału. Z krakowskim rynkiem nieruchomości w perspektywie kolejnych 20 lat może się stać absolutnie wszystko i jasne, może ochronisz kapitał, ale może w perspektywie 20-letniej okaże się dla odmiany, że mamy sporą nadwyżkę mieszkań, wyludniający się kraj i spadek imigrantów. Niektóre kraje zachodnie podobny boom przechodziły 20 lat temu, nawet tamtejsze "inwestycje" po bryle i gęstości zabudowy wyglądają podobnie. Teraz np. pod takim Mediolanem zalegają gęste, wyniszczone pustostany, co do których nikt nie wie co do końca zrobić: burzyć to, odnawiać, przerabiać na lokale komunalne?
Jasne, jak ktoś ma 10 mln aktywów to może sobie kupić jedną kawalerkę za 500k, jako element zdywersyfikowanego portfela. To tak samo jak z niefortunną spółką - jedna padnie to dramat w portfelu się nie stanie. Ale jak ktoś cały swój majątek pakuje w 2 kawalerki i myśli tu o pewnej emeryturze w długim terminie to bardzo dużo ryzykuje. Tu przecież najczęściej nie chodzi o lokal w zabytkowej kamienicy w centrum Kazimierza tylko mikroapartament w jakiejś krakowskiej dzielnicy-sypialni.
Chodzi mi o to, że jak cały swój majątek lokujesz w jedną inwestycję, tj. dokupujesz coraz to więcej mieszkań na jednym rynku lokalnym to popełniasz elementarny błąd w dywersyfikacji kapitału. Z krakowskim rynkiem nieruchomości w perspektywie kolejnych 20 lat może się stać absolutnie wszystko i jasne, może ochronisz kapitał, ale może w perspektywie 20-letniej okaże się dla odmiany, że mamy sporą nadwyżkę mieszkań, wyludniający się kraj i spadek imigrantów. Niektóre kraje zachodnie podobny boom przechodziły 20 lat temu, nawet tamtejsze "inwestycje" po bryle i gęstości zabudowy wyglądają podobnie. Teraz np. pod takim Mediolanem zalegają gęste, wyniszczone pustostany, co do których nikt nie wie co do końca zrobić: burzyć to, odnawiać, przerabiać na lokale komunalne?
Jasne, jak ktoś ma 10 mln aktywów to może sobie kupić jedną kawalerkę za 500k, jako element zdywersyfikowanego portfela. To tak samo jak z niefortunną spółką - jedna padnie to dramat w portfelu się nie stanie. Ale jak ktoś cały swój majątek pakuje w 2 kawalerki i myśli tu o pewnej emeryturze w długim terminie to bardzo dużo ryzykuje. Tu przecież najczęściej nie chodzi o lokal w zabytkowej kamienicy w centrum Kazimierza tylko mikroapartament w jakiejś krakowskiej dzielnicy-sypialni.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
anubis pisze:Akcje Coca-coli, od początku lat 90' wzrosły ponad 10-krotnie. Coca-cola wypłaca też dywidendę (spółka value) - obecnie 3,15%. Ile wynosi obecnie, przy tych cenach co mamy, rzeczywiste tzw. ROI z mieszkań, uwzględniając remonty, nakłady, przestoje, amortyzację? Budynek po 40 latach będzie wymagał generalnego remontu. Polecam to wszystko policzyć i dopiero wyciągnąć wnioski.
A kto prędzej zbankrutuje - Rzeczpospolita Polska czy Coca-cola?
Dla Kowalskiego nieruchomości to taka inwestycja, która jest prosta i zrozumiała - stąd popularność wśród ulicy, tzw. taksówkarzy-rentierów. Ale inaczej patrzy na rynek duży kapitał.
Oczywiście to szerszy temat, ale dobrze zdywersyfikowany portfel inwestycyjny long-term, zbudowany z ogarniętym maklerem da nieporównywalnie większy zysk i będzie bezpieczniejszy niż jakiś tam pakiet kawalerek na Bieżanowie. Tym bardziej, że w dzisiejszych czasach praktycznie nie ma przeszkód geograficznych i można sobie zbudować portfel z blue chipów amerykańskich, niemieckich, japońskich itd.
Przez następne 20 lat (powiedzmy, taki horyzont inwestycyjny dla nieruchomościowego rentiera), rynek mieszkań w Krakowie może się jeszcze 3 razy wywrócić, może być dotknięty przez zmiany demograficzne, spadek liczby studentów, niespodziewaną zmianę kierunków migracji itd. Ale gwarantuję, że jednocześnie za 20 lat ludzie będą dalej pić Coca-colę i Budweisera, korzystać z produktów Loreal, prać w proszkach Henkela, a Microsoft i IBM będą dalej sprzedawać swoje usługi.
A ile to nieruchomości w PL wzrosły od lat 90 + kasa za najem ?
Tylko zdradzę Ci sekret - na akcje trudniej dostać kredyt i trzeba płacić 19% od zysku ...
Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”