chatterbox1206 pisze:Co do odbiorów, wyszło pare poprawek, ale nic rewolucyjnego. Generalnie całkiem spoko i według inspektorki budowlanej, dużo lepiej wykonane niż "pierwsze" Korso 19/21.
wojti pisze:Hej, deweloper na swojej stronie ma sporo wolnych mieszkań w budynku B. Niestety na ich stronie nie mogę znaleźć żadnej informacji, czy budynek B jest już skończony, czy dopiero w trakcie budowy (i ew. kiedy ma zostać oddany). Posiada ktoś jakieś informacje w tym zakresie? Będę wdzięczny
Ale możesz się podzielić później na forum, też mnie ciekawi kiedy skończą, ewentualnie czy już skończyli. A jak będziesz w okolicy, to wrzuć jakieś zdjęcia na forum, chętnie obejrzę, jak to wygląda teraz, a ostatnio mi nie po drodze w tą okolicę.wojti pisze:Hej, deweloper na swojej stronie ma sporo wolnych mieszkań w budynku B. Niestety na ich stronie nie mogę znaleźć żadnej informacji, czy budynek B jest już skończony, czy dopiero w trakcie budowy (i ew. kiedy ma zostać oddany). Posiada ktoś jakieś informacje w tym zakresie? Będę wdzięczny
). Jak tam znów będę to zrobię zdjęcia.Wiguś pisze:Nie znam też tej okolicy i zastanawiam się, czy w przypadku nie wykupienia miejsca jest tam gdzie zaparkować?
Następnie z tego co się orientuje ma być stawiany taki kwadraciak w miejscu gdzie się znajduje aktualnie zaplecze budowy. PozdrawiamNamdza pisze:Kuriozum, ale zostalem skutecznie zniechecony do kupna mieszkania w tej inwestycji przez ....ich wlasne Biuro Sprzedazy.
Juz na 1-szym spotkaniu z "Pania" z biura, mialem wrazenie, ze dla tej "Pani" klient to zlo konieczne, a praca dla niej to cierpienie. Po spotkaniu "Pani" miala mi przeslac na maila troche materialow - rzut mieszkania, bloku, wzor umowy itp. Oczywiscie, "Pani" mi dopiero wtedy przeslala te materialy, gdy sie o nie powtornie upmnialem, ale i tak nie wszystkie. W koncu po otrzymaniu materialow podszedlem jeszcze raz do biura, aby sie umowic na termin podpisania umowy rezerwazyjnej. Zjawilem sie w Biurze Sprzedazy w ustalonym dniu na podpisanie umowy, a tu ..."Pani" nie ma i nikt nic nie wie o ustalonym spotkaniu. Zostawilem wiec w biurze nr mojego telefonu, zeby "Pani" do mnie zadzwonila, aby jeszcze raz umowic sie na spotkanie. Po tygogniu z powodu braku kontaktu ze strony biura napisalem do "Pani", aby dowiedziec sie co sie dzieje, ze nie mam odpowiedzi. "Pani" odpisala, ze jest chora, ale pracuje zdalnie, wiec moge jej przeslac moje dane do umowy rezerwacyjnej i ona przygotuje ta umowe. Dane przeslalem i..znowu cisza przez kolejny tydzien. Wyslalem wiec maila z pytaniem co sie dzieje w temacie, ale znowu cisza bez odpowiedzi.....Podszedlem wiec osobiscie do biura i pytam "Pania" co sie dzieje w sprawie podpisania umowy. "Pani" bez zazenowania odpowiedziala, ze mieszkanie juz zostalo sprzedane komus innemu i moze mi zaproponowac inne mieszkanie (nawet nie bylo z jej strony slowa "przepraszam"). Oczywiscie, nie przyjalem oferty innego mieszkania jak i nie przyjme juz zadnej innej oferty z firmy Wojt-Bud.
Firma Wojt-Bud musi byc bogata firma, skoro juz na etapie sprzedazy lekcewazy klientow. Na szczescie konkurencja nie spi
Najbardziej rzetelny opis kontaktu z firmą wojt-bud jaki można sobie wyobrazićWróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”