Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

[NeVeS]

Zaczyna się coś dziać, końcówka roku jednak była słaba, ostatecznie Develia zakończy rok pod kreską 140mln ... Sprzedaż detaliczna siadła w styczniu, bezrobocie podskoczyło więcej niż się spodziewano, liczba udzielonych kredytów spadła. Zamiast zmierzać w kierunku otwarcia gospodarki, zawróciliśmy w stronę trzeciej fali... Także to może być ciekawy rok na rynku mieszkaniowym, mieszkania tanie nie będą, ale istnieje szansa że jednak będą trochę tańsze niż obecnie.

[Mar G]

Zaczyna się coś dziać, końcówka roku jednak była słaba, ostatecznie Develia zakończy rok pod kreską 140mln ... Sprzedaż detaliczna siadła w styczniu, bezrobocie podskoczyło więcej niż się spodziewano, liczba udzielonych kredytów spadła. Zamiast zmierzać w kierunku otwarcia gospodarki, zawróciliśmy w stronę trzeciej fali... Także to może być ciekawy rok na rynku mieszkaniowym, mieszkania tanie nie będą, ale istnieje szansa że jednak będą trochę tańsze niż obecnie.

Zawsze prawda tkwi w szczegółach.
Poczytaj z czego ta strata wynikała - nie z mieszkaniówki ktora ma byc motorem wzrostu grupy do 2025.

money.pl/gielda/deweloper-z-gigantyczna-strata-chce-sprzedac-sky-tower-6609569752292224a.html

[anubis]

Strata wynika z tego, że mieszkania przestały się sprzedawać, a liczba ofert jest rekordowa. W Krakowie jest obecnie ok. 2 razy więcej ofert niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Wszyscy chcą wyjść na górce, a deweloperzy trzymają licząc, że lada moment lokomotywa ruszy. Dotychczas nie ruszyła.

Dynamicznie za to rośnie różnica pomiędzy ceną transakcyjną a ofertową, ofert przybywa, a wolumen sprzedaży spada.

next.gazeta.pl/next/7,151003,26804675,mieszkania-tanieja-rosnie-przepasc-miedzy-cenami-ofertowymi.html

Pamiętacie założenia pesymistycznego wariantu PKO BP? Np. że akcja szczepień się nie uda. No cóż... A dodajmy, że do wiosny PFR zostanie wydrenowany i nie wiem z czego będą utrzymywane biznesy, które teraz stoją.

[Giovanna]

Strata wynika z tego, że mieszkania przestały się sprzedawać, a liczba ofert jest rekordowa. W Krakowie jest obecnie ok. 2 razy więcej ofert niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Wszyscy chcą wyjść na górce, a deweloperzy trzymają licząc, że lada moment lokomotywa ruszy. Dotychczas nie ruszyła.

Dynamicznie za to rośnie różnica pomiędzy ceną transakcyjną a ofertową, ofert przybywa, a wolumen sprzedaży spada.

next.gazeta.pl/next/7,151003,26804675,mieszkania-tanieja-rosnie-przepasc-miedzy-cenami-ofertowymi.html

Pamiętacie założenia pesymistycznego wariantu PKO BP? Np. że akcja szczepień się nie uda. No cóż... A dodajmy, że do wiosny PFR zostanie wydrenowany i nie wiem z czego będą utrzymywane biznesy, które teraz stoją.

To wróc tutaj z danymi transakcyjnymi dla Krakowa, to możemy zacząc merytoryczną dyskusję. Zaklinanie rzeczywistości nic nie pomoże. Sprawdz najpierw w jakim wątku jesteś....Jest tam coś o Krakowie....?

Baza cen nieruchomości mieszkaniowych BaRN - NBP.

[oleo]

Zaklinanie rzeczywistości nic nie pomoże.

Naprawdę, nie jest problemem poszukać rozbicia na miasta:
bankier.pl/wiadomosc/Pierwszy-sygnal-ze-kryzys-zaczyna-wplywac-na-rynek-mieszkan-8059027.html

W artykule są dane dla miast oraz link do danych źródłowych, tak wyglądają w kolejnych kwartałach 2020 roku dla rynku pierwotnego w Krakowie:

8 306 zł
8 591 zł
8 838 zł
8 685 zł

I to są dane o cenach transakcyjnych, to co sobie wpisują deweloperzy w cenach ofertowych, to można sobie wsadzić między bajki.

Jak w temacie, "Kraków potrzebuje tanich mieszkań" i najwyraźniej w Q4 taniały w Krakowie.

[anubis]

8 306 zł
8 591 zł
8 838 zł
8 685 zł

I to są dane o cenach transakcyjnych, to co sobie wpisują deweloperzy w cenach ofertowych, to można sobie wsadzić między bajki.

Jak w temacie, "Kraków potrzebuje tanich mieszkań" i najwyraźniej w Q4 taniały w Krakowie.

Dodatkowo te ceny nie uwzględniają promocji typu zniżka/gratis na miejsce postojowe, wykończenie w cenie czy sztabka złota do mieszkania (jak na KRK od Echo). Deweloperzy robią co mogą, aby nie zmieniać cenników, ale dla kupującego to są faktycznie dodatkowe promocje.

[Giovanna]

8 306 zł
8 591 zł
8 838 zł
8 685 zł

I to są dane o cenach transakcyjnych, to co sobie wpisują deweloperzy w cenach ofertowych, to można sobie wsadzić między bajki.

Jak w temacie, "Kraków potrzebuje tanich mieszkań" i najwyraźniej w Q4 taniały w Krakowie.

Dodatkowo te ceny nie uwzględniają promocji typu zniżka/gratis na miejsce postojowe, wykończenie w cenie czy sztabka złota do mieszkania (jak na KRK od Echo). Deweloperzy robią co mogą, aby nie zmieniać cenników, ale dla kupującego to są faktycznie dodatkowe promocje.

Ale przeciez WOLUMEN....
Biorac pod uwage ze "inwestorzy" sie wstrzymali z zakupem klitek na wynajem i aktualne ceny odzwierciedlaja transakcje wiekszych mieszkan dla rodzin na wlasny uzytek (czyli mniej za m2) to tak minimalny spadek cen transakcyjnych w IV kwartale swiadczy raczej o relatywnym wzroscie cen a nie spadku...
Poza tym pandemia i "katastrofa swiatowa" zaczela sie juz w I kwartale, a od I do IV kwartalu ceny wzrosly...
Zapewniales tu ze dzisiaj srednia cena wyniesie 5800 zł..skoro juz tak lubicie kolory...
Cyferki, wolumeny, wykresiki, kolorki, neuronki, myslenie....myslenie , i jeszcze raz myslenie... To naprawde nie boli...

[oleo]

tak minimalny spadek cen transakcyjnych w IV kwartale swiadczy raczej o relatywnym wzroscie cen a nie spadku...

Mamy już spadki, które świadczą o wzrostach

Masz może jakieś dane na poświadczenie źródeł tych rewelacji o wolumenie, małych i dużych mieszkaniach itp.? Tylko nie z raportów deweloperów i sprzedawców o cenach ofertowych, i dla Krakowa. Jeśli nie, to jakakolwiek dyskusja z tobą ma niewielki sens...

I podając np. informacje o małym wolumenie (nie znam źródła), pomijasz to, że jeżeli faktycznie jest niski, to znaczy, że rośnie podaż mieszkań niesprzedanych, jeśli tak faktycznie jest, to raczej nie jest czynnik wspierający wzrosty. Dosyć wybiórcze masz podejście do ekonomii.

Ale szkoda mi czasu na kontynuowanie dyskusji z kimś takim.

[Giovanna]

tak minimalny spadek cen transakcyjnych w IV kwartale swiadczy raczej o relatywnym wzroscie cen a nie spadku...

Mamy już spadki, które świadczą o wzrostach

Masz może jakieś dane na poświadczenie źródeł tych rewelacji o wolumenie, małych i dużych mieszkaniach itp.? Tylko nie z raportów deweloperów i sprzedawców o cenach ofertowych, i dla Krakowa. Jeśli nie, to jakakolwiek dyskusja z tobą ma niewielki sens...

I podając np. informacje o małym wolumenie (nie znam źródła), pomijasz to, że jeżeli faktycznie jest niski, to znaczy, że rośnie podaż mieszkań niesprzedanych, jeśli tak faktycznie jest, to raczej nie jest czynnik wspierający wzrosty. Dosyć wybiórcze masz podejście do ekonomii.

Ale szkoda mi czasu na kontynuowanie dyskusji z kimś takim.

Szkoda ci czasu a nasciubiles bezsensownie kilkanascie zdan, nie kumajac nawet ironi dotyczacej Wolumenu, na ktory to przeciez zawsze powoluje sie wlasnie twoj kolega..Tzn wolumen jest za maly zeby interpretowac wzrosty jako wzrosty natomiast jest ok zeby interpretowac spadki jako spadki.
Oleo...prosilam...myslenie naprawde nie boli. Sprobuj, wiem ze to trudne ale warto...

[anubis]

tak minimalny spadek cen transakcyjnych w IV kwartale swiadczy raczej o relatywnym wzroscie cen a nie spadku...

Mamy już spadki, które świadczą o wzrostach

Haha, dokładnie. Zaklinanie rzeczywistości w pigułce.

Proponuję jeszcze udać się na dach swojej inwestycyjnej nieruchomości, przebrać się w strój indiański i biegać w kółko machając grzechotkami. Na pewno ceny będą rosnąć jak szalone.

A co do wolumenu: rośnie wolumen ofert, jest ich od cholery, spada wolumen sprzedaży, mało kto kupuje teraz mieszkania.