buda pisze:anubis pisze:buda pisze:W Titanicu w księdze wieczystej tylko 9 lokali sprzedanych, przy czym kupujacych 7. Dziwne, czy tam prowadzą sprzedaż? Ktoś dzownił i pytał moze?
W sensie, w Krowodrza Park?
Yes.
Nowy pisze:Są w necie strony, które pozwalają sprawdzić numer księgi wieczystej po adresie czy numerze działki.
noicomyzrobimy pisze:Jeszcze tylko 3 max 4 miesiące i będą spadki, wystarczy poczekać...
anubis pisze:noicomyzrobimy pisze:Jeszcze tylko 3 max 4 miesiące i będą spadki, wystarczy poczekać...
Już są spadki. NBP zaobserwowało je po raz pierwszy w IV. kwartale. Zarówno ofertowe, jak i transakcyjne. Wg. części danych ceny przez cały rok wzrosły, ale o ok. 1% lub mniej. Prasa określa to jako "ceny wyhamowały". Nie ma już wzrostów 8-10% rocznie. Rynek mieszkań zawsze reaguje z opóźnieniem.
Teraz mamy sytuację, że dynamicznie rośnie liczba pustostanów (na rynku pierwotnym), a na wtórnym rośnie oferta. W centrum Krakowa można wyhaczyć oferty, o których pod koniec 2019 roku / początku 2020 można by było tylko pomarzyć. No i jeszcze raz - ceny już spadły, wg. NBP. A deweloperzy uruchomili promocje, przeceny itp., co widać gołym okiem.
Z poniższego wykresu NBP wynika, że:
- w II kwartale - był szok,
- w III kwartale - ceny wyhamowały,
- w IV kwartale - zaczęły spadać.
To są twarde dane. Myślę, że teraz trend będzie kontynuowany, bo ludzie wolą domy z ogródkiem na obrzeżach niż mieszkania w centrum. Ceny typu 12-14k to już raczej przeszłość i te oferty wiszą miesiącami. Oczekiwania konsumentów to gdzieś tak 7-8k w centrum (ludzie takie oferty traktują jako dobre i to schodzi na pniu) i gdzieś okolice połowy tego plus 1k na "prowincji". Efekt jest taki, że obrzeża Krakowa lekko rosną, a centrum spada.
Weźmy też pod uwagę, że obecnie w Krakowie na 2 osoby przypada lekko ponad jedno mieszkanie, podczas gdy w 2002 jedno mieszkanie było na 3 mieszkańców. Ta nadwyżka dotychczas była konsumowana turystami i osobami najmującymi (głównie studentami). Kiedy wróci turystyka na pełnym poziomie? No raczej nie w tym roku, w przyszłym też nie. Zostanie z nami na dłużej przynajmniej część pracy zdalnej, nauki zdalnej itd. Więc ceny najmu powinny dalej lecieć, a to powoduje, że "mieszkanie inwestycyjne" to biznes coraz mniej rentowny. Teraz dołóżmy do tego, że francuskie fundusze już grają na wzrost stóp procentowych w Polsce z uwagi na pikującą inflację - kiedy taką decyzję RPP rzeczywiście podejmie spadek cen mieszkań przyspieszy, a to z kolei napędzi dalsze spadki.
Giovanna pisze:anubis pisze:noicomyzrobimy pisze:Jeszcze tylko 3 max 4 miesiące i będą spadki, wystarczy poczekać...
Już są spadki. NBP zaobserwowało je po raz pierwszy w IV. kwartale. Zarówno ofertowe, jak i transakcyjne. Wg. części danych ceny przez cały rok wzrosły, ale o ok. 1% lub mniej. Prasa określa to jako "ceny wyhamowały". Nie ma już wzrostów 8-10% rocznie. Rynek mieszkań zawsze reaguje z opóźnieniem.
Teraz mamy sytuację, że dynamicznie rośnie liczba pustostanów (na rynku pierwotnym), a na wtórnym rośnie oferta. W centrum Krakowa można wyhaczyć oferty, o których pod koniec 2019 roku / początku 2020 można by było tylko pomarzyć. No i jeszcze raz - ceny już spadły, wg. NBP. A deweloperzy uruchomili promocje, przeceny itp., co widać gołym okiem.
Z poniższego wykresu NBP wynika, że:
- w II kwartale - był szok,
- w III kwartale - ceny wyhamowały,
- w IV kwartale - zaczęły spadać.
To są twarde dane. Myślę, że teraz trend będzie kontynuowany, bo ludzie wolą domy z ogródkiem na obrzeżach niż mieszkania w centrum. Ceny typu 12-14k to już raczej przeszłość i te oferty wiszą miesiącami. Oczekiwania konsumentów to gdzieś tak 7-8k w centrum (ludzie takie oferty traktują jako dobre i to schodzi na pniu) i gdzieś okolice połowy tego plus 1k na "prowincji". Efekt jest taki, że obrzeża Krakowa lekko rosną, a centrum spada.
Weźmy też pod uwagę, że obecnie w Krakowie na 2 osoby przypada lekko ponad jedno mieszkanie, podczas gdy w 2002 jedno mieszkanie było na 3 mieszkańców. Ta nadwyżka dotychczas była konsumowana turystami i osobami najmującymi (głównie studentami). Kiedy wróci turystyka na pełnym poziomie? No raczej nie w tym roku, w przyszłym też nie. Zostanie z nami na dłużej przynajmniej część pracy zdalnej, nauki zdalnej itd. Więc ceny najmu powinny dalej lecieć, a to powoduje, że "mieszkanie inwestycyjne" to biznes coraz mniej rentowny. Teraz dołóżmy do tego, że francuskie fundusze już grają na wzrost stóp procentowych w Polsce z uwagi na pikującą inflację - kiedy taką decyzję RPP rzeczywiście podejmie spadek cen mieszkań przyspieszy, a to z kolei napędzi dalsze spadki.
Oj tak ! Tu sie zgadzamy... reaguje jak widac z bardzo duzym opoznieniem, a nawet rzeklabym ogromnym...bo przeciez wg ciebie mialo do wiosny 2021 byc taniej o 50%....
Wróć do „Gdzie i jak kupić mieszkanie w Krakowie forum? Ciekawe w Małopolsce”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości
