Grejfrut pisze:Zależy w jakich kręgach się obracasz. U mnie ja, jak i moi znajomi - wszyscy rekordowe zarobki w 2020 roku mieliśmy. Kwestia z kim się zadajesz. Jasne, na pewno sporo osób cierpi przez pandemię, jednak jak widać nie wszyscy. 2021 też na razie zapowiada się na grubo
Popieram post!
