Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

[Krakus44]

Uwielbiam te komentarze. "Swiat" w tym watku dzieli sie na;
1. wygranych, co to trzymaja kase w skarpecie i pisza z wynajmowanego i z ..
2. przegranych...czyli tzw "naganiaczy" lub sfustrowanych posiadaczy mieszkan na wynajem.

Caly paradox polega na tym, ze Ci co nie maja swojego wspieraja wlasnie wynajmujacych..
Pewnie stad ta podwojna frustracja...bo nie dosc ze cena za m2 ucieka z kazdym kwartalem to jeszcze trzeba sponsorowac tych co juz maja.
Drygi paradox polega na tym ze Ci co najwiecej krzycza ze drogo i ze bedzie taniej i ze guupi Ci co kupili, sami chca ulokowac jakos pieniadze, i nie za bardzo maja na to pomysl szukajac 30-50% przecen aby wlasnie kupic mieszkanie inwestycyjnie. Sami sobie przeczycie koledzy.
W przeciwnym razie wogole nie byloby Was na tym forum i w tym watku. A watkow jest mnostwo...jak widac zainteresowanie licznymi inwestycjami w Krakowie i dyskusje na ten tamat jest ogromne...Gdyby nie bylo to nie byloby tego forum...
Zycie jest niesprawiedliwe? Nie...Jedni podejmuja dobre decyzje, a inni ich nie podejmuja...Proste.
Biale jest biale, czarne jest czarne...nie ma innych opcji...
Jesli rzeczywistosc i suche dane komus nie pasuja, to zawsze moze zaglebic sie a bajkach...
Tyle ze to forum dla doroslych i powinno dotyczyc faktow a nie basniowych opowiesci dla dzieci.... Ale moze wlasnie w tym problem...

[AdamKownacik]

Uwielbiam te komentarze. "Swiat" w tym watku dzieli sie na;
1. wygranych, co to trzymaja kase w skarpecie i pisza z wynajmowanego i z ..
2. przegranych...czyli tzw "naganiaczy" lub sfustrowanych posiadaczy mieszkan na wynajem.

Caly paradox polega na tym, ze Ci co nie maja swojego wspieraja wlasnie wynajmujacych..
Pewnie stad ta podwojna frustracja...bo nie dosc ze cena za m2 ucieka z kazdym kwartalem to jeszcze trzeba sponsorowac tych co juz maja.
Zycie jest niesprawiedliwe? Nie...Jedni podejmuja dobre decyzje, a inni ich nie podejmuja...Proste.
Biale jest biale, czarne jest czarne...nie ma innych opcji...
Jesli rzeczywistosc i suche dane komus nie pasuja, to zawsze moze zaglebic sie a bajkach...
Tyle ze to forum dla doroslych i powinno dotyczyc faktow a nie basniowych opowiesci dla dzieci.... Ale moze wlasnie w tym problem...

bankier.pl/wiadomosc/Gatnar-z-RPP-Przy-perspektywie-ozywienia-gospodarczego-i-ponad-4-proc-inflacji-trzeba-podwyzszac-stopy-procentowe-8096362.html

[Mateuszkrk93]

.(...) Nie rozumiem jaka w tym logika żeby kupować kilkudziesięcioletnie mieszkania za taką cenę gdzie nie ma się nawet pewności, że na emeryturę takie mieszkanie będzie jeszcze w ogóle stało.
(...)

Ale po prostu wartość tych mieszkań nijak się ma do ich ceny... Płacić 10k/m2 za mieszkanie w stanie deweloperskim w bloku to jak dla mnie desperacja, szczególnie, że ten wzrost cen nie jest w żaden sposób powiązany ze wzrostem jakości życia w tych blokach.

O to to! Polać ci za te mądre słowa (na szczęście mimo inflacji wódka, piwo i wino kosztuje niemal tyle ile kosztowało więc wybierz na co masz ochotę)

Od siebie dodam, że ludzie nie zdają sobie też sprawy jak wielki łańcuch zakładają na siebie biorąc kredytu powiedzmy 500tys, gdzie gdy przy niewielkim, naprawdę niewielkim wzrośnie stop procentowych, przy 30 latach do spłacenia robi się okrągła bańka.
Przy braku chętnych do wynajęcia, ani się wyprowadzić, ani pojechać w kilkumiesięczną podróż, ani zmienić pracę na przyjemniejszą a mniej płatną.
I tak nawet jeśli nie 30 lat, to między 15 a 20 będą się wspaniale bawić i korzystać z życia

[JanuszBiznesu]

.(...) Nie rozumiem jaka w tym logika żeby kupować kilkudziesięcioletnie mieszkania za taką cenę gdzie nie ma się nawet pewności, że na emeryturę takie mieszkanie będzie jeszcze w ogóle stało.
(...)

Ale po prostu wartość tych mieszkań nijak się ma do ich ceny... Płacić 10k/m2 za mieszkanie w stanie deweloperskim w bloku to jak dla mnie desperacja, szczególnie, że ten wzrost cen nie jest w żaden sposób powiązany ze wzrostem jakości życia w tych blokach.

O to to! Polać ci za te mądre słowa (na szczęście mimo inflacji wódka, piwo i wino kosztuje niemal tyle ile kosztowało więc wybierz na co masz ochotę)

Od siebie dodam, że ludzie nie zdają sobie też sprawy jak wielki łańcuch zakładają na siebie biorąc kredytu powiedzmy 500tys, gdzie gdy przy niewielkim, naprawdę niewielkim wzrośnie stop procentowych, przy 30 latach do spłacenia robi się okrągła bańka.
Przy braku chętnych do wynajęcia, ani się wyprowadzić, ani pojechać w kilkumiesięczną podróż, ani zmienić pracę na przyjemniejszą a mniej płatną.
I tak nawet jeśli nie 30 lat, to między 15 a 20 będą się wspaniale bawić i korzystać z życia

Niestety ludzie naoglądali się Kuby Midela i innych fliperów i też chcą tak żyć.

[Mateuszkrk93]

kgm.pl/jakie-beda-ceny-mieszkan-w-krakowie

W marcu rekord zapytań kredytowych?
W kontekście tych informacji o zmniejszonej sprzedaży w stosunku do 2019 ciekawi mnie ten co prawda niewielki ale jednak wzrost cen przez ostani rok. Wygląda na formę marketingu, a raczej strategie marketingowo-sprzedażowa.
A może jak ktoś fajnie wyżej napisał, i tu parafrazuję parafrazę, wygląda jak banka, zachowuje się jak banka, brzmi jak banka...

[rydler32]

https://kgm.pl/jakie-beda-ceny-mieszkan-w-krakowie/?fbclid=IwAR3iROmZRSRTci8xPDDnCjiku_T5QusfPIUpUH01OLq-g6ZFcNOgUco0wOg

W marcu rekord zapytań kredytowych?
W kontekście tych informacji o zmniejszonej sprzedaży w stosunku do 2019 ciekawi mnie ten co prawda niewielki ale jednak wzrost cen przez ostani rok. Wygląda na formę marketingu, a raczej strategie marketingowo-sprzedażowa.
A może jak ktoś fajnie wyżej napisał, i tu parafrazuję parafrazę, wygląda jak banka, zachowuje się jak banka, brzmi jak banka...

Trudno stwierdzić, wszędzie bańka? ceny akcji, crypto, inflacja, to i nieruchy idą w górę.
Walutą staje się dług, to najbardziej perfidny podatek od gotówki - ukryta inflacja, gdzie stopy są zaniżane, ale innej drogi nie ma, chyba, że chcemy klasyczny kryzys ...

[Dopeloper]

Caly paradox polega na tym, ze Ci co nie maja swojego wspieraja wlasnie wynajmujacych..
Pewnie stad ta podwojna frustracja...bo nie dosc ze cena za m2 ucieka z kazdym kwartalem to jeszcze trzeba sponsorowac tych co juz maja.

Równie dobrze mógłbyś napisać, że ludzie są sfrustrowani kupując w sklepie ziemniaki, bo nie mają własnego pola żeby je wychodować. Są okoliczności w których warto coś samemu posiadać czy też produkować a są takie gdzie korzysta się wolnego rynku jaki mamy i korzysta z usług świadczonych przez innych nawet mimo to, że wychodzi to mniej korzystnie cenowo. Nikt nie ma problemu z wynajmem tylko z faktem, że ceny nieruchomości rosną w szalonym tempie bez jakiegokolwiek uzasadnienia.

Drygi paradox polega na tym ze Ci co najwiecej krzycza ze drogo i ze bedzie taniej i ze guupi Ci co kupili, sami chca ulokowac jakos pieniadze, i nie za bardzo maja na to pomysl szukajac 30-50% przecen aby wlasnie kupic mieszkanie inwestycyjnie. Sami sobie przeczycie koledzy.
...
Zycie jest niesprawiedliwe? Nie...Jedni podejmuja dobre decyzje, a inni ich nie podejmuja...Proste.

Nikogo nie powinny obchodzić osoby, które chcą kupić mieszkanie inwestycyjne. To, że ktoś ma środki, nie ma co z nimi robić i chce jeszcze zarobić to jego sprawa, jego ryzyko. Problemem jest to, że są ludzie, którzy chcą kupić mieszkanie dla siebie, żeby w nim po prostu mieszkać (do tego głównie mieszkania służą wbrew temu jakie można czasem odnieść wrażenie) a aktualnie rynek z cenami oderwanymi od rzeczywistości wygląda tak jakby był skierowany wyłącznie do inwestorów.
Więc jeśli chodzi o decyzje to w aktualnej sytuacji gdzie można wynająć mieszkanie o ~30% taniej niż przed pandemią vs kupić nowe za 10k/m2 to bym tu polemizował co jest dobrą decyzją a co złą. Już nie mówiąc o tych "wizjonerach", którzy świadomie biorą teraz kredyty na 20-30 lat wiedząc, że raczej nie będą ich w stanie szybciej spłacić. (swoją drogą od dwóch znajomych już słyszałem ostatnio, że stopy procentowe nie pójdą na pewno w górę, bo Glapiński tak powiedział, że do końca kadencji nie podniesie i w bankach się na to podobno powołują - taka właśnie jest świadomość ludzi biorących obecnie kredyty)

[Mateuszkrk93]

Uwielbiam te komentarze. "Swiat" w tym watku dzieli sie na;
1. wygranych, co to trzymaja kase w skarpecie i pisza z wynajmowanego i z ..
2. przegranych...czyli tzw "naganiaczy" lub sfustrowanych posiadaczy mieszkan na wynajem.
.

Masz rację, no może poza mało istotnym szczególem - mieszkania nadal drożeją (nie prawda, ale ok...) a ceny wynajmu spadają. Nic tylko kupować mieszkanie, a jak już kilkukrotnie tu pisałem najlepiej 2 - jedno na wynajem, a drugie żeby odsprzedać drożej pod koniec roku

[anubis]

Trudno stwierdzić, wszędzie bańka? ceny akcji, crypto, inflacja, to i nieruchy idą w górę.

Różnie to się analizuje. Niektórzy podchodzą ostrożnie, inni mówią o "bańce wszystkiego". Tak czy inaczej rynki zachowują się dziwnie. Ciężko w obecnej sytuacji mówić, aby obserwowalny wzrost wszystkiego wszędzie był wynikiem jakiegoś globalnego prosperity. Berkshire Hathaway cały czas gromadzi gotówkę.

Już nie mówiąc o tych "wizjonerach", którzy świadomie biorą teraz kredyty na 20-30 lat wiedząc, że raczej nie będą ich w stanie szybciej spłacić. (swoją drogą od dwóch znajomych już słyszałem ostatnio, że stopy procentowe nie pójdą na pewno w górę, bo Glapiński tak powiedział, że do końca kadencji nie podniesie i w bankach się na to podobno powołują - taka właśnie jest świadomość ludzi biorących obecnie kredyty)

W tym tygodniu już dwóch członków jastrzębiego skrzydła RPP głośno zaczęło się wypowiadać, że NBP powinien zmienić kurs i już teraz lekko podnieść stopy, aby dać sygnał rynkom, że teraz taki będzie kurs. Glapiński zaś przestał już gadać o ujemnych stopach. Myślę, że jeszcze w tym roku zobaczymy pierwsze podwyżki.

[Krakus44]

Dyskusja nie ma tu raczej sensu.
Kolego trollu, w kilku nowo-zaologowanych kontach i nagle tak aktywnych rownoczesnie... ....
Ceny rosna ..takie sa fakty. Ci co wynajmuja traca...i nie chodzi tu o zakup 50 dkg ziemniakow do obiadu, tylko zakup nieruchomosci na 3-4 dekady albo i 10 dekad, jesli myslimy o potomnych. Ja np odziedziczylem po babci mieszkanie w kamienicy, a sam dorobilem sie 3 mieszkan i co miesiac czerpie z tego korzysci. Za 30 lat beda czerpaly moje dzieci, a potem ich wnuki...itd. Tak buduje sie stabilne i bogate spoleczenstwo. Jedni pracuja 8-12 h dziennie i zarabiaja na to , a inni marnuja czas z nudow na wypisywanie bzdur, byle usprawiedliwic swoje nieudacznictwo...A Wasze dzieci i wnuki beda sie zastawialy dlaczego ich ojcowie i dziadkowie nic po sobie nie pozostawili. Ale to juz zupelnie inna dyskusja.
Poki co jest tu grono tych co mieszkaja na swoim i czerpia zyski z wynajmu..i Ci co mieszkaja w wynajmowanym, a cena za m2 im ucieka nieublaganie. Takie zycie Kolego... Mozesz tu do znudzenia powtarzac, ze czarne jest biale...no ale nie jest. Jesli jest ...to podaj mi przyklad mieszkania w pierwotnym, chocby w Krowodrzy, albo na Grzegorzkach za 8-9k/m2. Czekam z niecierpliwowcia. Dla mnie to i tak byloby drogo. ale jak to mowia "ogon zostanie odciety"...Niefajnie byc w ogonie...