Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

[SmokWawelski]

Jest ta historia o indyku ze stanów, dopóki go dobrze karmią uważa, że ludzie to spoko ziomeczki, wtedy przychodzi święto dziękczynienia

To akurat pasuje do tych co łudzą się tu w oczekiwaniu na masywne spadki. Czekajcie zatem do niedzieli. Sobota tuż tuż.

[ziomek_szuka]

Nie masywne spadki, a korekta normalizacja cen. Jeśli sam szukasz nieruchomości od kilku miesięcy to oddal wykresy na które patrzysz, wzrosty trawają już długo i były spore, tak duże, że wybiły już praktycznie rentowność pod wynajem. Są tacy którzy czekają na jeszcze droższe ceny, ale są też tacy którzy kupując w 2014-2017 mają świetną okazję do realizacji zysków.

[anubis]

Anubisy, nie ma co kopać leżącego.

Za to można postawić kropkę nad i oraz zacytować cały fragmenty wypowiedzi JLL.

"O ile sytuacja była stabilna w Warszawie i Wrocławiu, to gwałtownie przyspieszyła sprzedaż mieszkań w Łodzi (o 27 proc.), Poznaniu (o 24 proc.), Trójmieście (o 17 proc.). Z kolei w Krakowie sprzedaż spadła o 18 proc."

Połączyłbym to też z faktem, że w Krakowie ceny najmu spadły najmocniej w całym kraju. Opalono również ogromną ilość nowych inwestycji jakby jutra miało nie być. Mamy również najwyższą w Polsce (dane NBP) różnicę pomiędzy ceną transakcyjną a ofertową.

Wygląda to jak górka, zachowuje się jak górka. Być może to górka?

[ziomek_szuka]

"Wygląda to jak górka, zachowuje się jak górka. Być może to górka?"
To najpewniej najlepiej będziemy wiedzieć za kilka lat

Jeśli jeszcze tego nie było tutaj to polecam (znalezione u Pana Dziekońskiego na stronie)
youtube.com/watch?v=PHe0bXAIuk0&ab_channel=PrinciplesbyRayDalio

[AdamKownacik]

"Wygląda to jak górka, zachowuje się jak górka. Być może to górka?"
To najpewniej najlepiej będziemy wiedzieć za kilka lat

Jeśli jeszcze tego nie było tutaj to polecam (znalezione u Pana Dziekońskiego na stronie)
youtube.com/watch?v=PHe0bXAIuk0&ab_channel=PrinciplesbyRayDalio

Ale o co chodzi z tym Panem Dziekońskim. To już Manufaktura Milionerów/Szuka Równowagi Finansowej/Aktywny Rentier/Arentia/Wielka Integracja/Kuba Midel wam nie wystarczają?

[Mateuszkrk93]

youtu.be/BhD1QWjCNuw

Live stream o cenach mieszkań

[Krakus44]

Oj, wróciłem ze spaceru, ale koledzy zamiast dotlenić neurony siedzą przy klawiaturze i się emocjonują.
Napięcie narasta...co? Zero ruchu, ślęczenie przy klawiaturze i nerwowe oczekiwanie na 30/50% spadki od 12 już miesięcy może odbić się na Waszym zdrowiu Panowie...Możecie tu oczywiście produkować setki postów dziennie, ale doprawdy jakie to ma przełożenie na rzeczywistość? Inflacja nadal zżera wam środki, wynajmujący się cieszy, bo mu płacicie miesiąc w miesiąc, a ceny mieszkań idą w górę. Psy szczekają, a karawana jedzie dalej

[noicomyzrobimy]

Dokładnie, czekamy na spadki od Anubisów już od Marca 2020 a spadki są takie, że Borek Fałęcki spadł na 10,500 zł/m2.

[Bettyw1]

Chyba wszyscy ( ) się zgadzają, że ceny najmu w krk poleciały i być może jeszcze trochę w dół polecą. Ogromna jest tez ilość mieszkań budowanych pod inwestycje typu airbnb, typu 27-40m2, które sprzedają się (o ile w ogóle) aktualnie najsłabiej. Natomiast zasada jest taka, że im mniej metrów, tym ich cena jednostkowa wyższa. Szczerze mówiąc nie pamietam, czy tak było zawsze czy to kwestia ostatnich lat Możemy tu sobie gdybac czy i kiedy wrócą studenci czy turyści, a co za tym idzie czy najem będzie (i za ile lat) się jeszcze opłacał. Ale chyba jednak rosnąć (chyba w sumie już zaczęła) będzie grupa ludzi/rodzin, które szukać będą mieszkań dla siebie, większych niż "te pierwsze". Jestem w grupie osób uważających, że jesteśmy tuż przed albo na szczycie górki cenowej i nie wierzę, że ceny w ciągu kolejnego roku/dwóch nie zaczną spadać (czy tam normalizować się, podlegac korekcie, zwał jak zwał). Zastanawia mnie tylko czy nie jest mozliwa sytuacja, w której będzie to dotyczyć właśnie tych mieszkanek typu 35m2, natomiast powiedzmy 60m2 w górę już niekoniecznie Jak myslicie? Wydaje mi się, że jak kupowałam mieszkanie w 2014, to nie było takich dużych różnic zaleznych od metrażu, ale może się mylę

[ziomek_szuka]

Scenariuszy może być wiele, np takie, że teraz te klitki po 17, 25 metrów polecą na sam dół i będzie się je opłacało jakoś łączyć bo ludzie będą mieli w pamięci siedzenie w cisnocie i lockdown. Psychologia ludzi jest jednak bardzo impulsywna, posiedzieli chwile na zdalnym i od razu zaczęli planować dom na wsi, a przecież od kupna działki, wyboru projektu ekipy, wykończenia mija długi czas. Można więc powiedzieć, że ten kto kupil dla siebie działkę wypadł z rynku jako część popytowa na conajmniej 1.5roku. Inni chcieliby super wielkie mieszkanie z tarasem w mieście i każdy pośrednik to potwierdza, ale przyjdzie korona odwilż lato i preferencja się zmieni.
Moim zdaniem największą siłą napędową wzrostów od kilku lat był wynajem pod zysk (student < airbnb) stąd gdy rentowność była zadowalająca wszyscy poszli w tym kierunku, przy okzji wzrostów cen pojawiła się też spekulacja skoro dziś rośnie to za rok będzie jeszcze drożej. Kto z nas nie zna osoby, która nie mówiła nam że wynajem nieruchomości to najlepszy biznes ? Tak, to był dobry pomysł, ale jak konkurencja była mniejsza i mieszkania były tańsze, jak ktoś takie mieszkanie kupował w dołkach to mógł zarabiać i na cyklicznym wzroście wartości i na wynajmie.
Mnie już w 2013 dziwiło, że moja mama kupując mieszkanie na salwatorze uzyskiwała rentowność nominalną około 8%, gdzie w tym czasie my inwestując w UK w dom typu HMO (wynajem na pokoje) osiągaliśmy 25% ROI. Wtedy to mieszknie na salwatorze kosztowało około 7.1k zł/m^2 powiedzcie mi jakimi kalkulacjami kierują się obecnie ludzie kupując tam mieszkania za 16k-22k w metrażu pod wynajem, który obecnie ma dodatkowo niepewną perspektywę? Tutaj bardzo liczę na wypowiedź Pana Krakusa

"Szczerze mówiąc nie pamietam, czy tak było zawsze czy to kwestia ostatnich lat"
Zawsze bo jednak jak kogoś stać na maks mieszkanie do jakieś kwoty i co by nie zrobił więcej nie da rady zapłacić/zakredycić to w przypadku lepszej lokalizacji musi zejść z metrażu, ale najem krótko terminowy zaczął dodatkowo premiować te metraże bo na 1-2 romantyczne lub pijane noce w krakowie liczy się bardziej lokalizacja i ogólny dizajn takiego "apartamentu"