Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

[anubis]

Inflacja w USA wynosi trochę ponad 2% i mają dolara. U nas ponad 4% i mamy złotówkę.

[tomm]

"Do lutego br. włącznie ok. 40 proc. zmarłych miało przynajmniej 80 lat, a kolejnych ok. 30 proc. - 70-79 lat. Łącznie - 70 proc. ofiar COVID-19 miało 70 lat i więcej." next.gazeta.pl/next/7,151003,27058937,polska-szczepi-we-w-miare-europejskim-tempie-ale-z-danych.html

do tego wyglada na to ze 30% osob starszych nie zamierza sie szczepic

[ziomek_szuka]

Myślę, że głównym problemem jest koszyk inflacyjny, jeśli paczeć na ten rodzaj inflacji to może jest mała, ale wszytkiego rodzaju rynki finansowe są spompowane, że głowa mała, krypto, real estate siłą rzeczy też. To że u nich w "sklepach" ciągle tanio to nie znaczy, że tych $$$ nie wpomopowano jest kwestią czasu kiedy one wypłyną na powierzchnię z tym, że inflacja stanów z racji ich petrodolara ma szanse rozlać się najpierw na inne kraje. W PL z racji tego, że ludzie boją się giełd bardzo duża część stymulusa idzie w nieruchomości, pewnie dopiero po czasie gdy ktoś odpali kalkulator i myślenie zrealizuje sobie to jak świetną inwestycję poczynił np. na zabłociu
CENY OFERTOWE (OCZEKIWANIA WŁAŚCICIELI):
businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/ceny-mieszkan-w-najwiekszych-miastach-polski-dzielnica-ma-znaczenie/77lpse4

My strategicznie zaofertowaliśmy mieszkanie z wtórnego z tak zwanym potencjałem do życia, poniżej średniej i w sumie okazyjnie w stosunku do lokalizacji. Jeśli dojdzie do transakcji ok, jeśli nie ok, jeśli spadnie ok, jeśli nie ok. Z drugiej strony oglądaliśmy dziś bardziej "inwestycyjne" (mniejsze) mieszkanie na Woli, sama pośredniczka zgodziła się, że przy cenie zakupu do wynajmu który niedawno przeprowadziła w podobnym mieszkaniu w tej samej inwestycji "zwrot" mieszkania nastąpiłby po około 35 latach wynajmowania <joy>

"Do lutego br. włącznie ok. 40 proc. zmarłych miało przynajmniej 80 lat, a kolejnych ok. 30 proc. - 70-79 lat. Łącznie - 70 proc. ofiar COVID-19 miało 70 lat i więcej." next.gazeta.pl/next/7,151003,27058937,polska-szczepi-we-w-miare-europejskim-tempie-ale-z-danych.html
do tego wyglada na to ze 30% osob starszych nie zamierza sie szczepic

W moim mniemaniu, jak również statystyk google Indyjczyk ma szansę zrobić dobrą IV falę pomimo szczepień, a waszym zdaniem ?

I jeszcze więcej HRE-STOP materiałów:
businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/budzet-domowy/mieszkanie-na-wynajem-ceny-spadly-w-najwiekszych-miastach/ht2yv88

[anubis]

Na Zabłociu było chyba najwięcej takich mieszkań inwestycyjnych, które wcześniej stały pod turystów, a teraz nie wiadomo co z nimi zrobić. Sam ostatnio rozglądam się głównie tam, bo cena ofertowa wyraźnie spadała.

Krowodrza, Dąbie, być może Bronowice to jest najem dla studentów i pod długi termin. Rynek ocenia, że tam będzie wystrzał cen po zniesieniu lockdownów, w co osobiście wątpię, bo oferta jest zwyczajnie za duża.

Efekt tego jest absurdalny, bo masz oferty 10,5k na Dąbiu czy Krowodrzy w wielkiej płycie, a tymczasem za 11,5 na Zabłociu możesz kupić mieszkanie w trzykrotnie wyższym standardzie. Na 60 m kw jest to różnica 60k. I to przed negocjacjami, bo to są ceny ofertowe.

Oferty ofertami, ale przecież średnia transakcyjna w Krakowie to jest 8k. Sprzedający odlatują (ceny ofertowe), a kupujący nie chcą tego brać (ceny transakcyjne).

Jak podniosą stopy to, cytując klasyka, "będzie piękna katastrofa".

BTW, dzisiaj urban.one opublikował wykres cen transakcyjnych za kolejny miesiąc. Dla dużych miast to jest wzrost ok. 1,5% (przez całą pandemię), dla całej Polski jest to spadek (jak w grafice poniżej). Drobne wahania, wychodzi nam długi trend boczny. No zobaczymy, ale środki z likwidowanych lokat nie są nieskończone.

[ziomek_szuka]

Powoli uwidacznia się realny value mieszkania do życia vs "inwestycja" "Krowodrza, Dąbie, być może Bronowice", to są bardzo dobre lokalizacje, masz blisko do zieleni, lotniska, dobra komunikacja, Zabłocie historycznie nie darmo były przemysłowe, stań tam na drodze przed swoim mieszkaniem z widokiem na sąsiada i pomyśl "dzisiaj pójdę do parku" Tyle zieleni tam co w Orzo. Wogóle patrząc na mapę krakowa z góry nie trzeba być geniuszem by widzieć jak niektóre inwestycje są spalone już teraz, ktoś kupuje bonarka living 100m od turowicza i torów, innny krowodrza fort z pociągiem pod nosem, lub inne zablocio mega sciski no nic widocznie każda nowa "inwestycja" daje zarobić (wg. developerów). Coraz rzadziej zdarza się fajna inwestycja w Krakowie, w realnie przyjemnym miejscu do życia, z drugiej strony to trochę jak z samochodami wielu pcha się w nowe przeplacone octavie 1.0 za cenę dobrego starszego merc/audi/bmw, każdy kalkuluje swoim sposobem...

[anubis]

Powoli uwidacznia się realny value mieszkania do życia vs "inwestycja" "Krowodrza, Dąbie, być może Bronowice", to są bardzo dobre lokalizacje, masz blisko do zieleni, lotniska, dobra komunikacja, Zabłocie historycznie nie darmo były przemysłowe, stań tam na drodze przed swoim mieszkaniem z widokiem na sąsiada i pomyśl "dzisiaj pójdę do parku"

Może co do całości to tak, ale w tym tygodniu widziałem dwa mieszkania na północy i dwa na Zabłociu. Różnica w cenie ofertowej to było 1k, różnica w standardzie to było niebo a ziemia na korzyść tych ofert z Zabłocia. Ale też nie wiem jak wyglądają sprawy ze słabymi mieszkaniami na Zabłociu - zwyczajnie mnie te oferty nie interesują. Podobnie nie interesują mnie słabe oferty na północy Krakowa, chociaż taką mam ostatnio refleksję, że właściciele z wycenami odlatują.

W ogóle patrząc na mapę krakowa z góry nie trzeba być geniuszem by widzieć jak niektóre inwestycje są spalone już teraz, ktoś kupuje bonarka living 100m od turowicza i torów, innny krowodrza fort z pociągiem pod nosem, lub inne zablocio mega sciski no nic widocznie każda nowa "inwestycja" daje zarobić (wg. developerów).

Dzisiaj przejeżdżałem koło Bonarka Living i uważam, że inwestycja powinna się nazywać Bonarka Somehow Existing. To jest prawdziwa tragedia, tu jakieś obwodnice, tam dwupasmówki, dalej wyjazd z galerii. Nie wiem kto to kupuje i nawet nie sprawdzałem ceny. Gdyby ktoś mnie tam zakwaterował to chyba za karę.

[NeVeS]

Ja nie wiem gdzie wy macie te 11,5k na Zabłociu, wszędzie widzę ciągle te 13k-14k, tyle że dla mnie Zabłocie kończy się na Dekerta, wszystko dalej na północ to już jakieś mniej warte peryferia Zabłocia

[noicomyzrobimy]

Dokładnie, Lokum Salsa to takie zabłocie jak Wola Duchacka podgórzem

[irt]

Może co do całości to tak, ale w tym tygodniu widziałem dwa mieszkania na północy i dwa na Zabłociu. Różnica w cenie ofertowej to było 1k, różnica w standardzie to było niebo a ziemia na korzyść tych ofert z Zabłocia. Ale też nie wiem jak wyglądają sprawy ze słabymi mieszkaniami na Zabłociu - zwyczajnie mnie te oferty nie interesują. Podobnie nie interesują mnie słabe oferty na północy Krakowa, chociaż taką mam ostatnio refleksję, że właściciele z wycenami odlatują.

Które według Ciebie to 'słabe' i 'mocne' inwestycje na północy?

[platinium]

Jak podniosą stopy to, cytując klasyka, "będzie piękna katastrofa".

BTW, dzisiaj urban.one opublikował wykres cen transakcyjnych za kolejny miesiąc. Dla dużych miast to jest wzrost ok. 1,5% (przez całą pandemię), dla całej Polski jest to spadek (jak w grafice poniżej). Drobne wahania, wychodzi nam długi trend boczny. No zobaczymy, ale środki z likwidowanych lokat nie są nieskończone.

Czemu wrzucasz screen całej PL zamiast dużych miast? O ile wiem to Kraków jest drugim największym miastem w kraju

W dużych miastach[1] Indeks urban.one w marcu 2021 r. wyniósł 109,94 pkt., co oznacza, że w ujęciu m/m ceny zmieniły się o zaledwie -0,05 p.p. Należy więc mówić o stabilizacji cen transakcyjnych. W skali całego kwartału odnotowano z kolei ich wzrost o 1 p.p.

Tylko przez ostatni kwartał - wzrost cen transakcyjnych o 1%.

Kolejna linijka:

Eksperci przewidują, że w najbliższym półroczu ceny mieszkań będą rosnąć (2/3 ankietowanych). Zaledwie 11% ekspertów liczy na spadki cen.

XD
oraz

Rynek nieruchomości bardzo szybko zapomniał o pandemii. Dobitnie o tym świadczą wyniki sprzedażowe deweloperów za 1Q 2021. Są one na wyższym poziomie niż za analogiczny okres przed wybuchem epidemii.

Tyle ile się naczytałem tutaj pochwal na temat urban.one pisanych w twoich długich postach że czasami wręcz myślałem że u nich pracujesz

Swoja drogą fajna jest tu teraz merytoryka... rekordowa sprzedaż, rekordowa ilość kredytów mieszkaniowych, rekordowe ceny materiałów, rekordowe ceny działek - no i głównym argumentem przewijającym się na każdej stronie jest "jak wzrosno stopy to zobaczycie, wtedy to już na pewno jebnie".

Yhmm, widzę te drastyczne wyprzedaże jak rpp podniesie stopy o 0,5% XD.
Ciekawe jakie się wtedy argumenty pojawią


A największe XD to wypowiedzi prezesa nbp: money.pl/gospodarka/prezes-nbp-inflacja-wyzsza-o-2-pkt-proc-przez-drozsze-paliwa-i-zywnosc-interwencja-rpp-tego-nie-zmieni-6637154075605984a.html

inflacja wyższa o 2 pkt. proc. przez droższe paliwa i żywność. Interwencja RPP tego nie zmieni

Także tego.. teraz zamiast "już prawie ceny spadną" będzie dyskusja na temat "już prawie stopy procentowe wzrosną.. no teraz to już muszą"