Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

[anubis]

Możliwe, że pieniądze z likwidowanych lokat się powoli kończą. Albo inaczej, kto miał kupić ten już raczej kupił. Jeden pośrednik mówił mi, że szczyt mieli tak na przełomie lutego i marca, a potem zaczęło się to wygaszać.

Myślę, że kierunek to zobaczymy za jakieś dwa, trzy miesiące. Kilka razy na pytanie dlaczego właściciel sprzedaje słyszałem odpowiedź, że nie ma komu najmować, a właściciela nie interesuje tysiąc złotych, kiedy wcześniej brał za lokal 4 tysiące.

Wyceny się nieco uspokoiły. Bardzo trudno to zmierzyć, ale ludzie już nie podbijają tak oczekiwań i jest większa presja na sprzedaż, bo covid powoli się kończy, a każdy kto sprzedaje ma jakieś plany co do tej gotówki. Oczywiście dalej jest sporo ofert typu 10k w bloku z wielkiej płyty do generalnego remontu, ale one sobie wiszą raczej dla ozdoby i radośnie podbijają średnią cenę ofertową.

Jeden pośrednik mówił mi, że u deweloperów też można teraz negocjować (to ciekawe, bo myślałem, że raczej nie), ale to bardzo zależy u którego. Ponoć niektórzy idą nawet na 10-15%.

[Adam01]

Mieszkania podrożały od początku pandemii o 50%, a ten chce negocjować

[anubis]

Mieszkania podrożały od początku pandemii o 50%, a ten chce negocjować

Tymczasem w prawdziwym świecie, ceny transakcyjne kształują się jak na załączonym obrazku. A z innych danych urban.one wygląda to tak: dla 6 największych miast podrożały... 1% z hakiem. Dla Warszawy spadły 0,5%. W najlepszym przypadku można powiedzieć, że się nie zmieniły.

[WiktorR]

To co wkład własny do mieszkań za max 7k m2

[anubis]

Niekoniecznie gwarancje kredytowe muszą podnieść ceny, to zależy od tego jak będzie skonstruowany ten program. Gdzieś czytałem, że dopłaty do kredytów w ramach Nowego Ładu mają być oparte o limity za metr, podobnie jak MdM. Być może to trochę podniesie ceny w małych miastach, ale w Krakowie raczej je wyhamuje. Avia powstała właśnie w ramach takich limitów MdM i wszyscy dookoła grzecznie opuścili ceny. Albo inaczej: powstanie ten program dopłat i państwo powie, no ok, macie gwarancje wkładu, ale Kraków ma limit 7k. Rozpocznie się narzekanie deweloperów, że mało, że taka sprzedaż jest nieopłacalna itd. itp., ale część zacznie w tym limicie budować - dokładnie tak było przy MdM.

No i tak jak mówiłem, będą limity za metr:
biznes.radiozet.pl/News/Polski-Lad.-Ulga-w-kredycie-za-posiadanie-dzieci-i-budowa-domu-bez-pozwolen

Łącznie z programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” będzie mogło skorzystać około 80 tys. rodzin rocznie. Aby zmniejszyć ryzyko wzrostu cen, zostanie wprowadzony poziom ceny maksymalnej za 1 m2 nieruchomości, która będzie kwalifikować się do programu.

A więc być może w miejscach, gdzie buduje się teraz ultra tanio, tj. 30 km za Krakowem, ceny lekko pójdą w górę, bo w wioskach metr może okazać się niedoszacowany. Dla Krakowa limity będą poniżej oczekiwań deweloperów, identycznie jak przy MdM tylko zamiast dopłaty do raty będą gwarancje do wkładu.

[Dopeloper]

Gratuluję wszystkim głosującym na PiS. Rozdawnictwo w tym kraju nigdy się nie skończy. Wzrost inflacji mamy w tym momencie już gwarantowany = wzrost stóp procentowych.
Właściciele mieszkań na wynajem też będą mieli problem, bo młodzi teraz będą woleli kupować swoje jak tylko będą mieli zdolność kredytową skoro i tak nie muszą zbierać na wkład własny. Także jeśli ktoś nie ma mieszkania w centrum pod turystykę albo blisko uczelni pod studentów to ma przewalone.

[Rak]

"- W obszarze polityki prenatalnej, tam gdzie pojawi się drugie i kolejne dzieci, chcemy doprowadzić do tego, aby pojawiła się możliwość umorzenia części kredytu - mówi premier."

idę dzieci robić..

[Rak]

"Teraz kwestia "sprawiedliwego systemu podatkowego". - Taki powoduje, że chce się pracować pracownikom."

Rozumiem - jak mi zabiorą, to będzi mi się bardziej chciało pracować aby starczyło na wyjście z dużymi siatami do lidla.
Bo tak to mi się nie chciało ?

[JanuszBiznesu]

Kolejny program deweloper+ który spowoduje że wszyscy pobiegną po kredyty i cenie wyjebie w kosmos.

[platinium]

Gowin właśnie powiedział że przy bonie mieszkaniowym nie będzie brany pod uwagę żaden wskaźnik (powierzchnia, cena_ - jedyne co będzie brane pod uwagę to ilośc mieszkańców. Anubis, ty to jesteś sasinem nieruchomości normalnie. Czego nie napiszesz to po chwili jest dosłownie odwrotnie