A ja dzisiaj musiałem podjechać na południe Krakowa i wracałem koło Bonarka Living.
I mi się zrobiło wesoło, a po chwili kwaśno-smutno.
Wesoło, bo ta inwestycja jest tak koszmarna, że mieszkać tam to można chyba tylko za karę. Czego tam nie ma. Estakada - jest. Hałas - obecny. Tory - są. Wyjazd z osiedla na tyły wejścia go galerii. Po prostu absurd, że wcisnęli tam mieszkania i to było zabawne.
Smutne natomiast to było, bo o ile "inwestorów" ratujących pieniądze przed inflacją mi nie szkoda to zwyczajnych ludzi już tak. Masa osób uwierzy w tą medialną nagonkę, że Kraków to taki polski Hong Kong, zaraz tu będą ceny za 30k i już nikt normalny nie kupi mieszkania. I zadłuża się taki biedny obywatel, na całe życie, aby kupić 40 metrów w Bonarka Somehow Existing.
To, że ten rynek nie pieprznął to jest jakiś cud. Już nawet pośrednicy o tym głośno mówią, ja o tym pisałem i ktoś jeszcze. Ceny ofertowe nie mają żadnych fundamentów, odleciały od:
- najmu
- inflacji
- kosztów budowy
- wycen gruntów
- ...
To jest jedna, wielka spekulacja. I skończy się dokładnie tak jak się kończy każda spekulacja.
Tyle tylko dla Krakowa nadziei, że transkacyjne się w zasadzie nie zmieniły, więc przynajmniej większość ludzi tych ofert nie kupuje.
Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
anubis pisze:A ja dzisiaj musiałem podjechać na południe Krakowa i wracałem koło Bonarka Living.
I mi się zrobiło wesoło, a po chwili kwaśno-smutno.
Wesoło, bo ta inwestycja jest tak koszmarna, że mieszkać tam to można chyba tylko za karę. Czego tam nie ma. Estakada - jest. Hałas - obecny. Tory - są. Wyjazd z osiedla na tyły wejścia go galerii. Po prostu absurd, że wcisnęli tam mieszkania i to było zabawne.
Smutne natomiast to było, bo o ile "inwestorów" ratujących pieniądze przed inflacją mi nie szkoda to zwyczajnych ludzi już tak. Masa osób uwierzy w tą medialną nagonkę, że Kraków to taki polski Hong Kong, zaraz tu będą ceny za 30k i już nikt normalny nie kupi mieszkania. I zadłuża się taki biedny obywatel, na całe życie, aby kupić 40 metrów w Bonarka Somehow Existing.
To, że ten rynek nie pieprznął to jest jakiś cud. Już nawet pośrednicy o tym głośno mówią, ja o tym pisałem i ktoś jeszcze. Ceny ofertowe nie mają żadnych fundamentów, odleciały od:
- najmu
- inflacji
- kosztów budowy
- wycen gruntów
- ...
To jest jedna, wielka spekulacja. I skończy się dokładnie tak jak się kończy każda spekulacja.
Tyle tylko dla Krakowa nadziei, że transkacyjne się w zasadzie nie zmieniły, więc przynajmniej większość ludzi tych ofert nie kupuje.
Dokładnie tak jest. Ostrożnie można przyjąć, że do końca czerwca na poważnie zacznie się ucieczka z tonącego okrętu, a miasto może wyglądać jak po małych zamieszkach. Najrozsądniejsze co można teraz zrobić to sprzedaż nieruchomości, póki ktoś jeszcze zapłaci chociaż połowę ceny.
-
- Posty: 465
- Rejestracja: 07 maja 2018, 12:07
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
platinium pisze:@krakus1891, mój wpis nie był atakiem w Ciebie. Nie zdziwie się jak rzeczywiście stopy procentowe wrosną <kiedyś> do poziomu 5%.
Absolutnie tego tak nie odbieram

platinium pisze:Szczerze to bardzo bym się z tego cieszył.
Natomiast nikt nie wie czy i kiedy to się stanie. O ile zdążą podrożeć/potanieć mieszkania do tego czasu...
Chodzilo mi bardziej o to, że takie zakładanie nie ma większego sensu w obecnych czasach.
Myślę że podobne zdanie usłyszałbyś w 2008 od frankowiczów, jeden bank zbankrutował , jakie to ma przełożenie na franka ...
platinium pisze:Myśląc zdroworozsądkowo to rok temu jak zamknęli gospodarkę, człowiek spodziewał się największego kryzysu w historii, bezrobocia w PL jakiego jeszcze nie mieliśmy i silnej deflacji. Ostatni rok pokazał że nie wszystko jest tak oczywiste.
Wydaje mi się że mamy największy kryzys w historii tylko tego jeszcze nie widać , jak popatrzysz na Grecje, Hiszpanie czy Irlandie tuż przed kryzysem wszystko było doskonale , rekordowe ratingi , po czym nagle nikt nie wie ska kraj na łopatkach ... Inflacja , przekroczone konstytucyjne progi zadłużenia , brak cięć wydatków pomimo nie bilansowania się budżetu u szczytu koniunktury ... . Hiszpania w kryzys wchodziła ze zdecydowanie niższym zadłużeniem niż my ... obecnie.
platinium pisze:Równie dobrze można wysnuć kolejne założenia w stylu, pis wprowadza nowy ład, inflacja na usługach - 9%. Ceny materiałów wciąż rosną -> ceny mieszkań wzrosną w 21 o kolejne kilka % r/r. W 2023 w końcu podnoszą stopy procentowe do 3%. Inflacja w tym czasie - 4%. Mieszkania o 10% droższe niż teraz zaczynają tanieć tak jak przy ostatnim kryzysie - przez 4-5% po 5% rocznie. W 2027 mamy dołek. Proste, wystarczy poczekać do `27Wszystko to jest bez sensu :>
Hamowanie gospodarki było już widać w 2019 r , gdyby nie covid mielibyśmy już naturalny kryzys na skutek wejścia w nowy cykl koniunkturalny. Na skutek dodruku sztucznie przedłużyliśmy poprzedni cykl ... . Polska rekordowo dużo pieniędzy z tarcz wpuściła w gospodarkę ... , dla tego mamy inflacje wyższą niż wszyscy, nawet pomimo tego że na skutek lockdownów pieniądz krąży bardzo powoli , do końca roku zapewne pandemia zostanie opanowana, bo teraz to już jest tylko kwestia "chęci" do szczepień , a nie braku szczepionek czy samej logistyki szczepienia.
Przy skali dodruku i helicopter money jaki miał miejsce we PL, gdy gospodarka zostanie w pełni odmrożona a pieniądze zaczną krążyć , NBP będzie musiał sporą część tej kasy ściągnąć z rynku a jedyne narzędzie jakie ma do tego to stopy ... % , inaczej nie zapanują nad inflacją.
Dla rządzących pewnie doskonałą sytuacją byłyby stopy na poziomie 1 % i 9 % inflacja, niestety nie mogą sobie na to pozwolić ... , ponieważ to uderza w naszych wierzycieli. Jak emitujemy obligacje , to zagraniczny inwestor aby je wykupić najpierw musi swoją walutę zamienić na złotówki i dopiero za nie kupić obligacje ... , inflacja powoduje osłabienie kursu złotego , taki wierzyciel zaczyna tracić , więc zacznie się pozbywać naszego długu zalewając rynek złotówkami i mamy pełnoprawny kryzys walutowy ... , a wtedy aby zapanować nad inflacją NBP musi podnosić stopy do 20-30 %, przerabiała to Turcja , Ukraina , Rosja ...
PIS zrobił to co zawsze najpierw konferencje prasowe , zarysował pomysły a teraz robi badania opinii publicznej, więc już widać że pomysły się rozmiękczają ... , Cudów jednak nie ma budżet sie nie bilansował przed covidem , więc bez cięć lub podwyżki podatków wpadniemy w spirale zadłużenia , dokładnie jak Hiszpania ... . Na cięcia nie mogą sobie pozwolić , kasy muszę zebrać od groma , bo w najbliższych latach przechodzi na emeryturę rekordowa liczba osób ... , a prognozy ZUS-u mówiły o 120 mld dziury w FUS bodajże w 2024 jeśli wszyscy przejdą na emerytury ... , a na to wszystko jeszcze 400 mld do zwrotu kasy pożyczonej na tarcze ...
Wszystko wskazuje na to że będą próbować finansować to długiem i podwyżkami podatków , 120 mld dodatkowej kasy na emerytury to prawie 350 zł /mc na każdego pracującego.
To wszystko na prawdę wygląda bardzo słabo ...
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Mateuszkrk93 pisze:przekształcanych działek jest na ten moment pozytywnie procedowanych kilkanaście
Dzieki za ten content. Jaka procedura mozna to przeksztalcenie zrobic? Czy bez ruszania studium jest szansa przeksztalcic dzialke na budowlana (rowniez bez aktualizacji MPZP?) - tak czy inaczej wyglada to na procedure trwajaca 10 (MPZP) lub 30 lat (studium+MPZP)
na dzialkach w krakowie jest dramat, pol oferty wyparowalo, ofertowe sa x2 - pojawiaja sie tez transakcje w cenach niemal x2, jak ktos chce sprzedac teraz to praktycznie nie bedzie mial konkurencji, rynek ustabilizuje sie najwczesniej za rok, chyba ze przyjdzie kolejna fala
Ostatnio zmieniony 25 maja 2021, 10:09 przez tomm, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 521
- Rejestracja: 16 mar 2021, 20:20
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Nie mam pojęcia, nie pracuje tam w tym magistradzie
Zazwyczaj to są działki budowlane, często usługowe na których wyburza się stare magazyny, czy tereny poprodukcyjne. Takich w Krakowie wiele, stąd rekordowa liczba nowych wniosków i pozwoleń na budowy, przecież gdzieś to będą budować.


Zazwyczaj to są działki budowlane, często usługowe na których wyburza się stare magazyny, czy tereny poprodukcyjne. Takich w Krakowie wiele, stąd rekordowa liczba nowych wniosków i pozwoleń na budowy, przecież gdzieś to będą budować.
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Dokładnie do takich samych wniosków doszedłem czytając raport NBP i jeżdżąc palcem po geoportalu. Fajnie przeczytać potwierdzenie.
Swoją drogą, plan rządu dla kraju zakłada dobicie do średniej mieszkań na 1000 mieszkańców na poziomie 425 (średnia UE). Tymczasem w Krakowie mamy już średnią ponad 550. Jak wybuduje się, co się wybuduje to dobijemy do 650. I teraz pytanie, kto w tym będzie mieszkał? Z prognoz wynika, że liczba ludności Krakowa będzie spadała. Studentów również. NBP podaje, że zakupy obcokrajowców to jest 4% transakcji, a legendarnych funduszy praktycznie u nas nie ma (NBP raportuje to jako 0%).
Już o tym w różnych miejscach pisałem, ale warto to przypomnieć w tym kontekście. Bo wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że nie tylko mamy szczyt cyklu krótkoterminowego (tj. do 7 lat), ale również cyklu średniego (do 30 lat).
A co do średniego terminu, cotygodniowy przegląd wskaźników z bankiera:
bankier.pl/wiadomosc/Kryptowalutowe-szalenstwo-inflacja-przebila-5-proc-mieszkania-drozeja-wolniej-Wykresy-tygodnia-8117357.html
Zmiana trendów w podejściu do stóp:
bankier.pl/wiadomosc/Rynek-oczekuje-podwyzki-stop-procentowych-w-Polsce-8119067.html
Fajnie się czyta:
Intuicja mi podpowiada, że panuje powszechne przekonanie o drastycznym wzroście cen mieszkań. Tym bardziej zaskakiwać mogą dane NBP, które pokazują, że ceny mieszkań zwalniają (czyli ich procentowe zmiany z kwartału na kwartał są coraz niższe), a w niektórych miastach nawet spadają. Czyżby rynek osiągnął swój szczyt? A wkrótce cios zadadzą mu jeszcze podwyżki stóp procentowych?
Mam dokładnie takie same odczucia jak ten redaktor. Panuje takie właśnie "powszechne przekonanie", ale ma to niewiele wspólnego z rzeczywistością. Czyli FOMO i do przodu.
Swoją drogą, plan rządu dla kraju zakłada dobicie do średniej mieszkań na 1000 mieszkańców na poziomie 425 (średnia UE). Tymczasem w Krakowie mamy już średnią ponad 550. Jak wybuduje się, co się wybuduje to dobijemy do 650. I teraz pytanie, kto w tym będzie mieszkał? Z prognoz wynika, że liczba ludności Krakowa będzie spadała. Studentów również. NBP podaje, że zakupy obcokrajowców to jest 4% transakcji, a legendarnych funduszy praktycznie u nas nie ma (NBP raportuje to jako 0%).
Już o tym w różnych miejscach pisałem, ale warto to przypomnieć w tym kontekście. Bo wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że nie tylko mamy szczyt cyklu krótkoterminowego (tj. do 7 lat), ale również cyklu średniego (do 30 lat).
A co do średniego terminu, cotygodniowy przegląd wskaźników z bankiera:
bankier.pl/wiadomosc/Kryptowalutowe-szalenstwo-inflacja-przebila-5-proc-mieszkania-drozeja-wolniej-Wykresy-tygodnia-8117357.html
Zmiana trendów w podejściu do stóp:
bankier.pl/wiadomosc/Rynek-oczekuje-podwyzki-stop-procentowych-w-Polsce-8119067.html
Fajnie się czyta:
Intuicja mi podpowiada, że panuje powszechne przekonanie o drastycznym wzroście cen mieszkań. Tym bardziej zaskakiwać mogą dane NBP, które pokazują, że ceny mieszkań zwalniają (czyli ich procentowe zmiany z kwartału na kwartał są coraz niższe), a w niektórych miastach nawet spadają. Czyżby rynek osiągnął swój szczyt? A wkrótce cios zadadzą mu jeszcze podwyżki stóp procentowych?
Mam dokładnie takie same odczucia jak ten redaktor. Panuje takie właśnie "powszechne przekonanie", ale ma to niewiele wspólnego z rzeczywistością. Czyli FOMO i do przodu.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 20 maja 2021, 19:50
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
krakus1891 pisze:
(...) , dla tego mamy inflacje wyższą niż wszyscy, nawet pomimo tego że na skutek lockdownów pieniądz krąży bardzo powoli , do końca roku zapewne pandemia zostanie opanowana, bo teraz to już jest tylko kwestia "chęci" do szczepień , a nie braku szczepionek czy samej logistyki szczepienia.
Tu jest klucz. Ludzie dalej myślą ,że covid minie i się odkują na kawalerkach pod airbnb.
Czym szybciej zrozumieją ,że tak nie będzie ,że turystyka nie wróci do stanu sprzed pandemii, że wszyscy się nie zaszczepią (zwłaszcza młodzi którzy napędzają turystykę), Ci co się zaszczepią (boją się Covida) również będą się bali turystyki zagranicznej (przynajmniej narazie), że paszport covidowe powodują wykluczenie dużej liczby turystów zagranicznych to szybciej rynek się urealni.
Mam wrażenie ,że na razie to myślimy ,że na tarczach dojedziemy wakacji a od wakacji wszystko wróci

-
- Posty: 521
- Rejestracja: 16 mar 2021, 20:20
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
KarolGowin pisze:krakus1891 pisze:
(...) , dla tego mamy inflacje wyższą niż wszyscy, nawet pomimo tego że na skutek lockdownów pieniądz krąży bardzo powoli , do końca roku zapewne pandemia zostanie opanowana, bo teraz to już jest tylko kwestia "chęci" do szczepień , a nie braku szczepionek czy samej logistyki szczepienia.
Tu jest klucz. Ludzie dalej myślą ,że covid minie i się odkują na kawalerkach pod airbnb.
Czym szybciej zrozumieją ,że tak nie będzie ,że turystyka nie wróci do stanu sprzed pandemii, że wszyscy się nie zaszczepią (zwłaszcza młodzi którzy napędzają turystykę), Ci co się zaszczepią (boją się Covida) również będą się bali turystyki zagranicznej (przynajmniej narazie), że paszport covidowe powodują wykluczenie dużej liczby turystów zagranicznych to szybciej rynek się urealni.
Mam wrażenie ,że na razie to myślimy ,że na tarczach dojedziemy wakacji a od wakacji wszystko wróci
Nic nie wróci, praca z biura 100% w wielu firmach również nie wróci.
Nie wiem jak naiwnym trzeba być, żeby uważać ze 2020 nie odbije się na gospodarce długoterminowo. W tym na nieruchomościach, być może mniej być może bardziej.
Jakby tak nie było to oznaczałoby to, że nic nie stało na przeszkodzie, żeby w 2018, państwo dodrukowalo 500 miliardów złotych i rozdało pod choinkę.
Jednocześnie głosy, które mówią, że sa czynniki takie jak wzrost kosztów pracy w budowlane i drogie materiały też mają racje.
Natomiast usługi budowlance są drogie w takim Krk bo budowało się na potęgę i ludzie w szale wszystko kupowali, więc ciężko żeby ekipy na tym nie chciały zarobić odpowiednio.
Wzort cen materiałów to z kolei w dużej mierze bezpośrednia konsekwencja spowolnionej pomimo tarcz produkcji światowej i łańcucha dostaw.
Wróci do normy. Proszę prześledzić historycznie ceny stali czy styropianu.
Działki, owszem, nie potanieja w mieście za bardzo, ale zapas cenowy jest ogromny. Można budować za 5k za metr zwykle bloki, można budować za 8k za metr piękne bloki i bogato zagospodarowane osiedla.
Nie budowało się w takich ostatnich latach bo po co...

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
KarolGowin pisze:krakus1891 pisze:
(...) , dla tego mamy inflacje wyższą niż wszyscy, nawet pomimo tego że na skutek lockdownów pieniądz krąży bardzo powoli , do końca roku zapewne pandemia zostanie opanowana, bo teraz to już jest tylko kwestia "chęci" do szczepień , a nie braku szczepionek czy samej logistyki szczepienia.
Tu jest klucz. Ludzie dalej myślą ,że covid minie i się odkują na kawalerkach pod airbnb.
Czym szybciej zrozumieją ,że tak nie będzie ,że turystyka nie wróci do stanu sprzed pandemii, że wszyscy się nie zaszczepią (zwłaszcza młodzi którzy napędzają turystykę), Ci co się zaszczepią (boją się Covida) również będą się bali turystyki zagranicznej (przynajmniej narazie), że paszport covidowe powodują wykluczenie dużej liczby turystów zagranicznych to szybciej rynek się urealni.
Mam wrażenie ,że na razie to myślimy ,że na tarczach dojedziemy wakacji a od wakacji wszystko wróci
U nas to wszystko jest oparte na takich zgadywaniach i projekcjach. "Wrócą turyści, wynajmujący i studenci, bo czemu by mieli nie wrócić." Każdy musi się przekonać na własnej skórze jak będzie. Potem z FOMO zakupowego musi się zrobić FOMO sprzedażowe. Taka u nas mentalność.

W Polsce średnio analizuje się temat turystyki, bo Polska nie jest krajem turystycznym. Tylko Kraków, Danzig i góry się tu wyróżniają. Jak czytam jednak różne analizy z branży to oceniają czas odbudowy na 3-4 lata. Będzie silna konkurencja ze strony Chorwacji, Włoch czy Hiszpanii - te kraje też będą chciały ściągnąć turystę za wszelką cenę.
Tutaj takie krótkie podsumowanie nastrojów na ten moment:
olkusz.naszemiasto.pl/najgorszy-rok-w-malopolskiej-turystyce-za-nami-przed-nami/ar/c7-8288320
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac
Tak Panie, bendzie juz tylko taniej. 

Wróć do „Gdzie i jak kupić mieszkanie w Krakowie forum? Ciekawe w Małopolsce”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 14 gości