Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

[anubis]

90 procent spoleczenstwa nie wie co to inflacja.

Większość ją rozumie jak nasz forumowy inwestor @Giovanna. Ale to też pokazuje jaki jest ten rynek i jak mało tu rozumienia procesów ekonomicznych, a ile emocji. Ludzie totalnie nie czają co to jest koszyk CPI, ale słyszeli od sąsiada, że "inflacja pożera oszczędności", na lokacie widzą 0% no to lecą kupić kurnik inwestycyjny, no bo przecież w Gazecie Wyborczej pisali, że wzrosty będą do księżyca. A najem to hehe wiadomo zawsze się ktoś znajdzie.

Za to społeczeństwo rozumie już sam wzrost cen na półkach i jest to temat przewodni każdych wyborów.

[asander]

W tym kraju liczy się wygrana w wyborach, a nie stan gospodarki, więc obiektywnie patrząc podwyższenie stóp w tym momencie jest mało prawdopodobne [...]

Tia...a strategiczne decyzje w Orlenie podejmuje Mr. Obajtek, serio w to wierzysz? Polityka i przekaz w TVP to jedno, a decyzje w zaciszu gabinetów to drugie.

Gotówka wpompowana w rynki niebotyczna, mamy za sobą dodruk "covidowego" pieniądza większy niż w kryzysie 2007/8, nadchodzi czas ściągania jej do banków.

Polecam zobaczyć prognozę inflacji dla Polski:
tradingeconomics.com/poland/inflation-cpi

Inflacja-prognoza-tradingeconomics-com.JPG (74.06 KiB) Przejrzano 3661 razy

Znamienne i nieobliczalne jest również obecne niesamowite rozgrzanie giełdy amerykańskiej, ciekawe czasy przed nami. Gotówka is the king?

[Mateuszkrk93]

Glapinski jak mówił w grudniu, że przewiduje utrzymanie niskich stop procentowych przez cały 2021, mówił jednoczenie, ze ma to sens bo wg ich analiz inflacja miała być niżej celu inflacyjnego a ten dla przypomnienia to 2.7 procent.

Idzie odwrócenie trendu, promocje na pierwotnym już za rogiem, sprzedaż zwalnia.

[Martab]

Glapinski jak mówił w grudniu, że przewiduje utrzymanie niskich stop procentowych przez cały 2021, to mówił jednoczenie, ze ma to sens bo wg ich analiz inflacja miała być niżej celu inflacyjnego, a ten dla przypomnienia to 2.7 procent.

Idzie odwrócenie trendu, promocje na pierwotnym już za rogiem, sprzedaż zwalnia.

Możecie mi wytłumaczyć czemu tak podniecacie się tymi stopami. Przecież deweloperzy też mają kredyty jak podskoczy im rata to przerzucą ją na zabijających się o apartamenty ludzi

[NeVeS]

Panic sell to będzie złotego po środowym posiedzeniu RPP Ostatnie umocnienie złotego było spowodowane właśnie tym że większość osób spodziewa się podwyżki stóp albo chociaż drobnej zmiany retoryki. A tu psikus, po słabszym raporcie z amerykańskiego rynku pracy obstawiam że nasi nie wybiegną przed szereg i obecna retoryka zostanie utrzymana.

[Denzel]

Nie ma żadnych szans na podwyzke stop w czerwcu.

[Mateuszkrk93]

Glapinski jak mówił w grudniu, że przewiduje utrzymanie niskich stop procentowych przez cały 2021, to mówił jednoczenie, ze ma to sens bo wg ich analiz inflacja miała być niżej celu inflacyjnego, a ten dla przypomnienia to 2.7 procent.

Idzie odwrócenie trendu, promocje na pierwotnym już za rogiem, sprzedaż zwalnia.

Możecie mi wytłumaczyć czemu tak podniecacie się tymi stopami. Przecież deweloperzy też mają kredyty jak podskoczy im rata to przerzucą ją na zabijających się o apartamenty ludzi

Tak tak, masz rację, podwyzki stop kolejnym czynnikiem do wzrostu cen i rekordowej ilości zaciąganych kredytów. Również więcej inwestorów się pojawi, bo co z tego że lokaty za jakiś czas znów będą opłacalne, jak rośnie to rośnie, nie ważne czy cena czy stopy procentowe.
Ludzie gdzie wy się ekonomii uczycie? Na po.r.hubie?
Mamy cenowe szczyty, nadchodzą spadki do 8k/metr.

[ziomek_szuka]

Glapinski jak mówił w grudniu, że przewiduje utrzymanie niskich stop procentowych przez cały 2021, to mówił jednoczenie, ze ma to sens bo wg ich analiz inflacja miała być niżej celu inflacyjnego, a ten dla przypomnienia to 2.7 procent.

Idzie odwrócenie trendu, promocje na pierwotnym już za rogiem, sprzedaż zwalnia.

Możecie mi wytłumaczyć czemu tak podniecacie się tymi stopami. Przecież deweloperzy też mają kredyty jak podskoczy im rata to przerzucą ją na zabijających się o apartamenty ludzi

Tak tak, masz rację, podwyzki stop kolejnym czynnikiem do wzrostu cen i rekordowej ilości zaciąganych kredytów. Również więcej inwestorów się pojawi, bo co z tego że lokaty za jakiś czas znów będą opłacalne, jak rośnie to rośnie, nie ważne czy cena czy stopy procentowe.
Ludzie gdzie wy się ekonomii uczycie? Na po.r.hubie?
Mamy cenowe szczyty, nadchodzą spadki do 8k/metr.

Dlaczego uważasz, że 8k/m^2 to jest decelowa cena i o jakiej cenie mowa znając 4 rodzaje, jak ktoś czyta powyżej może czuć się skonfudowany

[anubis]

Trudno powiedzieć ile teraz wyniesie spadek cen. Na początku pandemii dla wszystkich było raczej oczywiste, że 15-30% to taka naturalna korekta, wynikająca z niczym nieuzasadnionych wzrostów w latach 2018 i 2019.

Ludzie łatwo przyzwyczajają się do nowych ofert traktując je jako punkt wyjścia. W 2015 roku 6k na Hucie wydawało się aberracją.

Wydaje mi się, że przy przywróceniu nautralnej, niespekulacyjnej płynności rynkowi przede wszystkim powinny wrócić dysproporcje pomiędzy dzielnicami. To nie może być tak, że pomiędzy Starym miastem a Hutą jest w ofertach 20% różnicy (lol). Zadupie powinno kosztować 2 do 3 razy mniej niż Kazimierz.

Myślę, że granicą jest właśnie koszt odtworzeniowy (5100 na dzisiaj), a będą i dzielnice, gdzie ceny spadną poniżej, bo są lokale które taniej zburzyć i postawić na nowo niż wyremontować, a właściciele śpiewają tam 10k i tak sobie czekają od roku na leszcza.

[WiktorR]

Pierdu, pierdu.

We środę posiedzenie RPP. Podlinkuj opis dyskusji jak się pojawi, bo będzie to najciekawsze posiedzenie w tym roku. A w piątek tradycyjne grilowanie Glapińskiego przez dziennikarzy.

Stopy nie muszą od razu wzrosną do 5%. Wystarczy podwyżka sygnalna o 0,15%. To będzie jasny sygnał dla rynków. W zasadzie to nie trzeba nawet podwyżki stóp, tylko np. decyzji o podwyższeniu rezerwy cząstkowej.

Napompowano rynek do poziomów wcześniej niespotykanych. Cała prasa pisze o szale inwestycyjnym, a wszyscy youtuberzy na wyścigi przekonują, że nie ma żadnej bańki. Zaraz ludzie znowu zaczną liczyć rentowność najmu, płynność na rynku, koszt odtworzeniowy i okaże się, że król jest nagi.

Nasi dopóki FED nie da zielonego światła na podwyżki stop nic nie zrobią.
Ja nie wierze, że podniosą w tym roku bardziej uważam, że to będzie początek 2022.

Co do zahamowania sprzedaży to jest ewidentne. Teraz jesteśmy w najgorszym momencie bo nie wiadomo co będzie dalej ale to może trochę potrwać. Sam bym coś już kupił bo musiałem wyjść z innych aktywów ale uważam, że okres jest fatalny.