Martab pisze:Polecasz dalej wynajmować?
Oczywiście, że tak. Najem jest tani i nie zanosi się żeby miał wystrzelić. Oferta jest za duża, a będzie jeszcze większa jak te pustostany trafią na rynek najmu. Turystyka też nie ma szans na odbicie w najbliższym czasie. Nie mamy nawet jednolitej polityki jeśli chodzi o paszporty covidowe. Jeszcze ze dwa tygodnie mieszkania będą schodzić pod studentów, a potem wszyscy będą się zastanawiać co dalej. Mamy wręcz podręcznikowe warunki w których najbardziej opłaca się wynajmować - po gorączce inwestycyjnej, z ogromną ofertą i zdaje się, że tuż przed odwróceniem trendu.
Myślę, że możemy mieć historyczną górkę. To że wyceny są oderwane od fundamentów to raz, ale zwróćcie uwagę, że brakuje też fundamentów pod kolejne wzrosty. Kasa na rynku "skończyła się" gdzieś w okolicach maja. Ludzie się wystrzelali z lokat. Zdolność kredytowa spadła ok. 5% przez Rekomendację S z początku lipca (w uniwersum GW - oczywiście bez echa). Teraz ta zdolność będzie jeszcze mniejsza z każdą podwyżką stóp procentowych. Jak padnie Evergrande lub przejdzie restrukturyzację to pospadają ceny materiałów, już zresztą spadają. Pod co niby mają być teraz wzrosty? Ani spekulacja, ani fundameny, ani oszczędności, ani koszty budowy.