Rynek wtórny to zło z założenia, czasem konieczne, oczywiście. Poniekąd dość podobnie jak rynek samochodów używanych minus ewentualnie ryzyko technicznej "wtopy".
- Najlepsze okazje rozchodzą się wśród znajomych i nawet nie trafiają do ogłoszeń...
- Najlepsze ale to najlepsze mieszkania nie trafiają w ogóle do ogłoszeń, bo w nich się po prostu mieszka, ewentualnie nie pozbywa się ich a wynajmuje.
- Na rynku wtórnym to ZAWSZE kwestia dużego kompromisu i zgody na to, jak mieszkał poprzedni właściciel. Remont "do gołych ścian" zazwyczaj nie ma ekonomicznego sensu.
Wszystko jest kwestią zdefiniowanych potrzeb oraz preferencji- bylejakie mieszkanie o powierzchni 60m pewnie zawsze można znaleźć, ale coś naprawdę fajnego już niekoniecznie.
Nowe inwestycje mieszkaniowe planowane w Krakowie na 2022 rok - informacje
Re: Nowe inwestycje mieszkaniowe planowane w Krakowie na 2022 rok - informacje
Mam odmienne zdanie, ryzyko wtopy na rynku pierwotnym w mojej opinii jest wielokrotnie większe, kosztowniejsze i bardziej problematyczne i wlasciwie akceptowalne tylko z braku laku. Gdyby usiąść i się zastanowić - kupujemy plan mieszkania za milion, którego nie zobaczymy na zywo jeszcze przez dwa lata, ktorego model widzielismy tylko na zdjeciach 'nie bedących oferta w rozumieniu...', ktorego jakość można domniemywać z prospektu, jednak nie mamy pojecia, kto/co/jak i kiedy stworzy i jak ten prospekt sie 'nagnie'. Mieszkania gdzie za scianą może być imprezownia prosto dla studentów z UKa - i nie dowiemy się o tym przez najblizsze 2 lata. Generalnie brzmi to średnio jak na najdroższy zakup życia wiekszości Polaków.
Dodatkowo parafrazując Twoj post:
- Znalezienie dobrego mieszkania na rynku pierwotnym to kwestia ZAWSZE dużego kompromisu pomiedzy lokalizacją, ceną, jakością i terminem oddania.
- Najlepsze okazje rynku pierwotnego rozchodzą się zanim dojdzie do przedsprzedaży, gdzie rozchodzą się pozostałe 'okazje' i dopiero wtedy blok trafia do sprzedaży.
Wszystko jest kwestią zdefiniowanych potrzeb oraz preferencji- byle jakie mieszkanie na pierwotnym o powierzchni 60m pewnie zawsze można znaleźć, ale coś naprawdę fajnego już niekoniecznie.
Dodatkowo parafrazując Twoj post:
- Znalezienie dobrego mieszkania na rynku pierwotnym to kwestia ZAWSZE dużego kompromisu pomiedzy lokalizacją, ceną, jakością i terminem oddania.
- Najlepsze okazje rynku pierwotnego rozchodzą się zanim dojdzie do przedsprzedaży, gdzie rozchodzą się pozostałe 'okazje' i dopiero wtedy blok trafia do sprzedaży.
Wszystko jest kwestią zdefiniowanych potrzeb oraz preferencji- byle jakie mieszkanie na pierwotnym o powierzchni 60m pewnie zawsze można znaleźć, ale coś naprawdę fajnego już niekoniecznie.
Re: Nowe inwestycje mieszkaniowe planowane w Krakowie na 2022 rok - informacje
Skaka pisze:Wszystko jest kwestią zdefiniowanych potrzeb oraz preferencji- byle jakie mieszkanie na pierwotnym o powierzchni 60m pewnie zawsze można znaleźć, ale coś naprawdę fajnego już niekoniecznie.
LOL- pięknie mnie załatwiłeś, nie tylko merytorycznie ale też z jajem- szacunek, zauważam i odpisuję

Cóż- każdy ma swoje preferencje i podejście, ale w wielu punktach absolutnie nie masz racji.
1. Ryzyko "wtopy" na rynku pierwotnym w obliczu ustawy deweloperskiej nie jest aż tak wysokie; tak jak wszędzie z kupnem NOWEGO, trzeba patrzeć na to co i od kogo się kupuje.
2. Masz chyba jakąś traumę związaną z sąsiadami albo po prostu jesteś nadwrażliwy lub wychowałeś się w domu jednorodzinnym... Szanse na trafienie "złych" sąsiadów mamy ZAWSZE, nic nie jest dane wiecznie. Ludzie wynajmują, przeprowadzają się. Stary rynek wtórny (wielka płyta) ma swoje ryzyka, nowszy rynek wtórny- swoje.
3. Nie da się ukryć, że miło jest wejść do faktycznego mieszkania, obejrzeć i na pewno da się podjąć w ten sposób lepszą decyzję- ale jednak rzut i wymiany są dość święte i dobry deweloper zbuduje dobrze i dokładnie.
4. Co do rozchodzenia się okazji- SOS#1, czyli "to zależy" czego szukamy. Póki co, na pierwotnym znikają głównie kawalerki a fajne, przestronne mieszkania jednak są dostępne jakiś czas- drogo. Ale z wtórnego również.
Wszystko to to kwestie podrzędne, o niskim ryzyku lub porównywalnym. Najważniejsze jest to, że stan deweloperski daje możliwość aranżacji wnętrza "pod siebie" bez tony gruzu i/lub przepłacania i to jest główna zaleta.
Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: djasmo i 36 gości