Peace pisze:No chyba nikt nie ma wątpliwości, że Glapiński podejmuje czysto polityczne decyzje

Teraz warto się zastanowić na ile 'politycznie' chcą podnieść stopy.
Mylisz politykę monetarną z taką zwykłą polityką. To zupełnie tak nie działa. Nie da się sterować walutą politycznie - gdyby tak było to każdy kraj na świecie mógłby sobie wywoływać i stopować recesje kiedy tylko chce.
NBP to potężna instytucja, w której pracuje 3355 osób, w tym dziesiątki wysokoopłacanych analityków. Wyszło im z danych, których jeszcze nie mamy, że trzeba natychmiast zareagować. Być może dane te miał również rano Morawiecki. Co to konkretnie dostali to się dopiero dowiemy, ale musiało być to mocne skoro z dnia na dzień Glapiński zmienił zdanie.
Wiem, że trudno to sobie wyobrazić w klimacie politycznym jaki mamy, ale NBP to dosyć niezależna instytucja. Można sobie sterować przepływami z klasy średniej do bidoków itd, ale banków centralnych się nie rusza. Zawsze jest oczywiście jakiś dialog na linii bank - rząd, ale to nie wygląda jak sobie ludzie wyobrażają, że np. dzwoni Morawiecki i nakazuje podnieść stopę. Tak się robi w jakichś Wenezuelach, a nie w klubie cywilizowanych krajów. Ba, nawet w Rosji czy na Białorusi muszą być twarde reguły w tym temacie - inaczej dostalibyśmy np. z marszu obniżone rantingi, a MFW przycięłoby linie kredytowe.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022