Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

[Peace]

Ciekawostka z raportu NBP. Rynek wtórny, dla mieszkań 60-80 m2 (czyli mieszkania typowo do życia, nie pod inwestycje) średnia cena transakcyjna jeszcze w tym roku była w okolicy 7.5k (pomiędzy kw I a II podskoczyła dosyć gwałtownie). W zeszłym roku średnia cena to 7100.

ibb.co/wLLzj0C

Oprócz stwierdzenia "rośnie" takie dane są lekko bezużyteczne, bo rozstrzał cen między dzielnicami (a nawet w samych dzielnicach) jest dosyć duży.

[Rak]

Dorzuciłem temat o najmowaniu viewtopic.php?t=12289&p=71115#p71115 może się rozwinie a może zdechnie.

[asander]

I o ile jesteśmy jako kraj w d... to Kraków i okolice trzymają się bardzo dobrze i całe szczęście bo kto by chciał mieszkać w rejonie i miescie bez szans i perspektyw ? Nie mniej są takie miasta Anubis w PL możesz sie tam bez problemu przeprowadzić i kupić tanio mieszkanie.

Ehh ta nagonka ad personam na Anubisa, dajcie spokój.

Ale faktycznie, mimo ujemnej demografii w skali kraju w najbliższych dekadach, a może i w ogóle, takie miasta jak Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań, Rzeszów (tak!) powinny mieć dodatni przyrost mieszkańców, wyludniać natomiast ma się wieś i mniejsze miasta (z korzyścią dla demokracji). Takie były badania i analizy, pewnie przed covidowe. Pytanie czy globalny trend pracy zdalnej nie namiesza tu trochę, czas pokaże, bo praca zdalna ma też niestety swoje ciemne strony. Ale nawet jeśli Kraków się obroni od strony demografii, to czy faktycznie to jest takie cudowne miasto do życia? Betonoza jest nie do odratowania, jakość powietrza może za 15-20 lat będzie na "zielono" cały rok, może.. Korki, brak metra. Serio uważam, że to miasto trzyma się tylko i wyłącznie dzięki zachodnim korporacjom z branży IT, finansów i turystyce, ma ładny Rynek Główny i to w sumie tyle.

[Padre]

Czy Kraków jako stolica Małopolski popadnie w kryzys.
Jak na zamówienie piękna prognoza S&P .
krakow.tvp.pl/56320701/gospodarka-krakowa-nadal-przewyzsza-srednia-krajowa

W opinii S&P Kraków ma mocniejsze fundamenty gospodarcze niż średnia dla kraju, ponieważ „pozostaje centrum turystyki, edukacji i logistyki oraz może poszczycić się zdywersyfikowaną i bogatą gospodarką. Liczba mieszkańców miasta wzrasta, inaczej niż w przypadku większości polskich miast, oraz odnotowuje ono niższą stopę bezrobocia”.

Co do samej liczby urodzeń to:

twitter.com/FortArt/status/1446899879180226565?t=TWmfacDxMluaHXUESqXMsg&s=19
830 na plus.

[SzczesliwyInwestor]

1. Betonoza jest nie do odratowania, jakość powietrza może za 15-20 lat będzie na "zielono" cały rok, może.. Korki, brak metra.
2. Serio uważam, że to miasto trzyma się tylko i wyłącznie dzięki zachodnim korporacjom z branży IT, finansów i turystyce,
3. ma ładny Rynek Główny i to w sumie tyle.

Ad.1: To po co tu mieszkasz?
Ad 2 Serio uwazam to cytat z postow anubisa! Kto wogole tak sie wypowiada?
Ad 3 : Masz wogole jakie zainteresowania?, czytasz ksiazki? chodzisz do teatru? Uprawiasz jakies sporty? interesujesz sie historia? Wiesz wogole co to miasto oferuje? Jesli nie... to faktycznie nic tu po tobie.. Tylko YT, Boomerang i Netflix?
Krakow to nie miejsce dla wszystkich...To oczywiste.

Serio uwazam, ze twoj wpis jest zenujacy. Wiem, ze tego nie zrozumiesz...

[anubis]

Ale nawet jeśli Kraków się obroni od strony demografii, to czy faktycznie to jest takie cudowne miasto do życia? Betonoza jest nie do odratowania, jakość powietrza może za 15-20 lat będzie na "zielono" cały rok, może.. Korki, brak metra. Serio uważam, że to miasto trzyma się tylko i wyłącznie dzięki zachodnim korporacjom z branży IT, finansów i turystyce, ma ładny Rynek Główny i to w sumie tyle.

Dokładnie tak. Masa przestrzeni jest nieodwracalnie popsuta i panuje tam pierdolnik urbanizacyjny. Tych klocków się już przecież nie rozbierze. Oczywisty przykład tutaj to spora część Ruczaju, ale też np. Zabłocie, w którym naprawdę nie wiem co takiego ludzie widzą, że ceny aż tak tam wystrzeliły.

Dobre perspektywy ma moim zdaniem Huta i tereny dookoła Krakowa. Tam się będą tworzyły w przyszłości nowoczesne osiedla i takie nasze suburbs z ładnymi, drogimi domkami.

Pomyślcie tylko, wystarczy przecież rozciągnąć komunikację, obojętnie czy metro czy szybki tramwaj, północ południe wschód zachód - i duża część lokalizacji w centrum traci sens.

[forfiterex]

1. Betonoza jest nie do odratowania, jakość powietrza może za 15-20 lat będzie na "zielono" cały rok, może.. Korki, brak metra.
2. Serio uważam, że to miasto trzyma się tylko i wyłącznie dzięki zachodnim korporacjom z branży IT, finansów i turystyce,
3. ma ładny Rynek Główny i to w sumie tyle.

Ad.1: To po co tu mieszkasz?
Ad 2 Serio uwazam to cytat z postow anubisa! Kto wogole tak sie wypowiada?
Ad 3 : Masz wogole jakie zainteresowania?, czytasz ksiazki? chodzisz do teatru? Uprawiasz jakies sporty? interesujesz sie historia? Wiesz wogole co to miasto oferuje? Jesli nie... to faktycznie nic tu po tobie.. Tylko YT, Boomerang i Netflix?
Krakow to nie miejsce dla wszystkich...To oczywiste.

Serio uwazam, ze twoj wpis jest zenujacy. Wiem, ze tego nie zrozumiesz...

Czy wy potraficie robić coś innego niż atakować użytkowników, którzy mają odmienne zdanie? Pytałem kilka postów wcześniej jakie są wg was argumenty dla dalszych wzrostów. Praktycznie nie dostałem odpowiedzi. Na każde negatywne zdanie na temat tego miasta, inwestowania w mieszkania lub niepewnej przyszłości reagujecie wycieczkami osobistymi. Nie twierdzę, że zgadzam się w 100% z tezami Anubisa, ale co jak co, jego komentarze zazwyczaj poparte są danymi, analizą i czymś więcej niż tego typu żenującymi komentarzami bez jakichkolwiek rzeczowych argumentów.

W opinii S&P Kraków ma mocniejsze fundamenty gospodarcze niż średnia dla kraju, ponieważ „pozostaje centrum turystyki, edukacji i logistyki oraz może poszczycić się zdywersyfikowaną i bogatą gospodarką. Liczba mieszkańców miasta wzrasta, inaczej niż w przypadku większości polskich miast, oraz odnotowuje ono niższą stopę bezrobocia”.

Miasto pokazało swoją klasę w zeszłym roku kiedy zabrakło turystów i okazało się, że trzeba wyłączać oświetlenie i podnieść ceny biletów komunikacji miejskiej do zdaje się najwyższych w Polsce (!). To miasto przyciąga ludzi bo:
- jest (była) turystyka, ale dla mieszkańców to głównie minus, nie plus
- są uczelnie (to się nie zmieni, ale hybrydowe zajęcia na większości uczelni powodują, że nie każdy student musi to mieszkać; dodatkowo liczba studentów sukcesywnie się zmniejsza)
- są dobrze płacące zagraniczne korpo - ale faktycznie najlepiej płacące firmy są głównie z branży IT (w przeciwieństwie do np. Warszawy gdzie jest mnóstwo zawodów, w których ludzie zarabiają krocie). Praca zdalna sporo namieszała, nadal większość moich znajomych pracuje albo w 100% zdalnie, albo przyjeżdża do biura raz w tygodniu. Duża część ludzi się wyprowadza, bo w ciągu ostatnich 2 lat padł jeden z głównych argumentów ciągnących tych ludzi do tego miasta
- jest się gdzie zabawić, jest dostęp do kultury, ale odpowiedzcie sobie szczerze - nawet przed covidem, ile razy w miesiącu bywaliście w filharmonii, teatrze itp? Dojazd z podkrakowskich miejscowości/miasteczek kilka razy do roku nie jest najmniejszym problemem

Podsumowując, gdyby zabrać temu miastu zagranicznych turystów (co częściowo się stało), studentów (co poniekąd się stało poprzez nauczanie hybrydowe), dobrze płacące korpo (co dla istotnej części korpoludków się niejako stało dzięki pracy zdalnej), to Kraków jest takim trochę większym Radomiem na mapie Polski. Jasne, zawsze będą ludzie, którzy będą chcieli tu mieszkać (bo nie mają pracy zdalnej, bo są studentami z drugiego końca polski, bo lubią piwko na rynku, albo regularne wydarzenia kulturalne), ale dla dużej części ludzi to miasto nie ma wiele do zaoferowania, a żąda bardzo dużo.

[anubis]

Z większym Radomiem to bym nie przesadzał ale faktem jest, że dużo osób tutaj (domyślam się - takich co od 20, 30 lat za granicą była co najwyżej na wycieczce) porównuje Kraków do Londynu czy Barcelony podczas gdy Kraków nie ma podjazdu nawet do takiej Pragi.

To jest miasto z bardzo ładnym, ale malutkim centrum, które z północy na południe można przejść zwykłym popołudniowym spacerem, obudowane, w dużej mierze za sprawą ekipy Majchrowskiego, istnym, urbanizacyjnym pierdolnikiem.

Cała nadzieja dla Krakowa to że era rozbudowy pierdolnika się skończy wraz z końcem hossy na nieruchomościach i być może kolejny pierścień będzie już bardziej przemyślany i cywilizowany.

Zróbcie taki eksperyment myślowy i wytnijcie z Krakowa Stare Miasto i Kazimierz - co tu niby takiego jest do zaoferowania? Tak na standardy europejskie?

[SzczesliwyInwestor]

dziennikpolski24.pl/krakow-ceny-paliw-na-stacjach-w-miescie-koszmar-kierowcow-nadchodzi/ar/c1-15851185

Ceny paliw w gore. Energii tez...Dzialki budowlane drozeja, miejsc blisko centrum i dobrze skomunikowanych w naszym pieknym miescie coraz mniej, wynagrodzenia rosna, inflacja bije rekordy. Oprocentowanie kredytow jesli wzrosnie uderzy rowniez w deweloperow. Jak myslicie...jakie ceny transakcyjne bedziemy mieli w 2022? Strach sie bac...
Myslicie ze trzymanie gotowki w skarpecie i czeeeekaaaaanie..to dobra strategia?

[ralf]

Ceny paliw w roku 2012 dobijały do 6zł. Co się działo wtedy z mieszkaniami? Zaliczały dołeczek po spadku -20% od 2008.
Coś tu chyba nie gra z tymi zależnościami panie "ekonomista". Podobnie jak z liczeniem procentów.
bankier.pl/wiadomosc/Wakacyjne-tankowanie-nie-bedzie-takie-tanie-7923060.html