Mar G pisze:asander pisze:Mar G pisze:2/3 na własne cele mieszkaniowe
Czyli w takiej Warszawie, Krakowie, Gdańsku to grubo powyżej 50%, żeby średnio wyszło tyle ile w artykule. Połowa to spekulanci, no ładnie, zdrowy rynek..
Jagiełło powiedział wczoraj, że młodych nie będzie stać na kredyt i własne mieszkanie wkrótce. że muszą przyzwyczaić się do wynajmu dachu nad głową od zamożniejszych obywateli.
wie co mówi wygląda.
Tak, a w tym samym artykule dodaje:
Według Jagiełły drogą nie jest kupowanie mieszkań na kredyt. W Polsce wciąż brakuje sensownych rozwiązań związanych z najmem mieszkań.
- Jeżeli pójdziemy ścieżką kredytową, to mamy bąbel mieszkaniowy, że mieszkań nie ma. Będziemy mieli bąbel mieszkaniowy, że stopy wrosną i raty kredytowe będą wyższe. Będzie szukanie winnych i karanie niewinnych. Problem jest w oczekiwaniu rozwiązania problemu kredytów mieszkaniowych przez ich powszechną dostępność. W momencie, kiedy rynek będzie się zmieniał, będziemy mieli wysokie stopy, mamy wysoką inflację. Nie będę zaskoczony, jeżeli w perspektywie kilku lat stopy będą kilka razy większe niż obecnie. Wiele osób, które brały kredyty przy obecnej stopie, będą uważały, że ktoś został wprowadzony w błąd. Na wielu forach dmucham na zimne, mówię, żebyśmy nie byli mądrzy po szkodzie, tylko ten problem braku dostępności mieszkań trzeba rozwiązywać przez szeroką dostępność mieszkań na wynajem - mówi Jagiełło.
money.pl/gospodarka/zbigniew-jagiello-w-pierwszym-wywiadzie-po-rezygnacji-z-pko-bp-to-wcale-nie-wymagalo-wielkiego-charakteru-6698477203159744a.htmlI takie te stopy mogą być bo inflacja się rozpędza, dziś mamy 6.8%, co będzie jak wejdą nowe podatki, KPO itp.?