Ceny mieszkań w Krakowie i w Polsce - tylko nowe wywiady, artykuły i informacje

[asander]

Dzwoniłem do kolejnego dewelopera, ani złotówki mniej

[inwestorzzagranicy]

Dzwoniłem do kolejnego dewelopera, ani złotówki mniej

Gościu a co ci mają powiedzieć, że narazie nie, ale fafnastego grudnia będzie wdrożona nowa promocja?

[asander]

bezprawnik.pl/podatek-od-zysku-ze-spekulacji

Czyżby pustostany o których pisał zasluzony forumowicz Anubis nie były fikcją?

Jak dla mnie ruchy pozorowane, żeby było co w TVP Wiadomości podać.

A poza tym, to jeśli ktoś wystawi swoje np. 2 mieszkanie i nikt go nie wynajmie, bo "covid", bo mu nie pasuje itp. to dlaczego ma być karany za to podatkiem?

[inwestorzzagranicy]

bezprawnik.pl/podatek-od-zysku-ze-spekulacji

Czyżby pustostany o których pisał zasluzony forumowicz Anubis nie były fikcją?

Jak dla mnie ruchy pozorowane, żeby było co w TVP Wiadomości podać.

A poza tym, to jeśli ktoś wystawi swoje np. 2 mieszkanie i nikt go nie wynajmie, bo "covid", bo mu nie pasuje itp. to dlaczego ma być karany za to podatkiem?

Zapewne nazwa to danina lub oplata a nie podatkiem.
Zyjemy w panstwie absurdu.
Ale tanie mieszkania zostaly juz obiecane, wiec takie tez beda

[asander]

Jak dla mnie ruchy pozorowane, żeby było co w TVP Wiadomości podać.

A poza tym, to jeśli ktoś wystawi swoje np. 2 mieszkanie i nikt go nie wynajmie, bo "covid", bo mu nie pasuje itp. to dlaczego ma być karany za to podatkiem?

Zapewne nazwa to danina lub oplata a nie podatkiem.
Zyjemy w panstwie absurdu.
Ale tanie mieszkania zostaly juz obiecane, wiec takie tez beda

Tylko że to prosta droga do wygrania Konfederacji w wyborach, czy tego chcemy?

[Peace]

a tymczasem kolejne 6.5 MLD w rynek rok w rok - bo co Ci lekarze będą robić z kasą ... na lokacie trzymać ?

wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-adam-niedzielski-porozumienie-osiagniete-beda-podwyzki-dla-m,nId,5626852

Podniesienie minimalnego wynagrodzenia lekarza z 6700 do 8000 wliczając w to dyżury niewiele zmienia. Przecież nawet rezydent pierwszego roku - jeśli mu się tylko chce dyżurować - spokojnie ma te 8 tysięcy brutto.

Reszta zawodów owszem to odczuje, ale nie taka chyba była teza twojego wpisu

Swoją drogą teraz będziemy szukać zawodów w których są podwyżki, które biegusiem będą kupować kawalerki inwestycyjne?

[Mar G]

Dzwoniłem do kolejnego dewelopera, ani złotówki mniej

pewnie juz czytaliście na podstawowym wątku - Solaris od 17 listopada podnosi ceny. mamy reakcję na stopy faktycznie

[krakus1891]

Dzwoniłem do kolejnego dewelopera, ani złotówki mniej

pewnie juz czytaliście na podstawowym wątku - Solaris od 17 listopada podnosi ceny. mamy reakcję na stopy faktycznie

Obecnie aby "odtworzyć sytuacje "frankowiczów" w zakresie wysokości raty i spadku zdolności kredytowej wystarczy ze stopy dojdą do 3 %,
W poprzednim kryzysie w krk ceny zaczęły spadać po q1 2008 , stopy % zaczęto podności od q1 2007 , kurs franka załamał się we wrześniu 2008.
Takie małe przypomnienie kryzysu z 2008 r

zaczęło się od tego sprzedazy nie rosła , ale deweloperzy wprowadzali na rynek więcej mieszkań

Jak stopy w złotówkach zaczęły rosnąć , zastąpiły je kredyty frankowe , jak kurs franka się załamał , stopy znowu spadły , i jak widać wartość kredytów szybko się odbudowała , cały problem że deweloperzy wcale nie zaprzestali budować !!! Jak popatrzyć na liczbę i wartość kredytów to na koniec 2009 mieliśmy odbicie, ale ceny i tak spadały do 2015 r, zaczęły odbijać jak ze stopami zeszliśmy do 1,5 % ...

Przypomnę że bijemy rekordy liczby budowanych mieszkań nie tylko 2008 ale i Gierka , deweloperom wcale tak łatwo ograniczanie podaży nie idzie ... , Do 2015 r mieszkania kupował dla siebie jeszcze wyż lat 80 ... , teraz za te rekordowe zakupy znowu odpowiada wyż lat 80 , tyle że tym razem kupuje już nie dla siebie ale aby je wynajmować ... niżowi lat 90, oj będzie wesoło !!

[Mar G]

Dzwoniłem do kolejnego dewelopera, ani złotówki mniej

pewnie juz czytaliście na podstawowym wątku - Solaris od 17 listopada podnosi ceny. mamy reakcję na stopy faktycznie

oj będzie wesoło !!

już jest wesoło , każdy pisze życzeniowo.

pragnący wreszcie cokolwiek kupić jedno , posiadacze kupionych tanio temu drugie. a życie pokaże


Moim zdaniem to, niestety, jeszcze nie koniec bańki. Przewiduję, że z powodu zatwierdzenia przez Sejm RP tzw. Nowego Ładu sytuacja będzie stabilizować się znacznie dłużej i czas ten należy liczyć raczej w latach, a nie miesiącach. To nie koniec wzrostu cen i należy się z tym liczyć. Być może będziemy musieli czekać jeszcze dwa, a nawet trzy lata na ustabilizowanie się tendencji wzrostowej

Czytaj więcej na biznes.interia.pl/nieruchomosci/news-ceny-mieszkan-o-bance-spekulacyjnej-na-rynku-mowia-wszyscy,nId,5624360

[anubis]

Poza prawdopodobnymi, bolesnymi podwyżkami rat w najbliższych miesiącach, na "złotówkowiczów" czeka jeszcze jedna bardzo kiepska wiadomość. Chodzi o to, że wyższe raty raczej nie będą tylko przykrym epizodem przez kilka miesięcy. Taka może być nowa rzeczywistość kredytobiorców.

Wydaje się, że nie ma dużych nadziei na to, aby w kolejnych latach stopy procentowe po cyklu podwyżek - gdy sytuacja z inflacją zostanie opanowana - znów wyraźnie spadły. Pandemiczne 0,10 proc. to oczywiście "marzenie" (z punktu widzenia kredytobiorców) ściętej głowy. Ale i przedpandemiczne 1,50 proc. to może być za mało.

Sądzimy, że na koniec 2023 r. stopa referencyjna NBP może wynieść ok. 2,50 proc. i to mogłaby według nas być taka naturalna stopa procentowa dla polskiej gospodarki. Zakładając, że inflacja w dłuższym horyzoncie będzie zbiegać do środka celu inflacyjnego, to realna stopa procentowa wyniosłaby wówczas 0 proc. i to wydaje się dla nas odpowiednim poziomem dla stabilnego i zbilansowanego rozwoju gospodarczego - mówi Marcin Kujawski z BNP Paribas.

next.gazeta.pl/next/7,151003,27770814,czeka-nas-terapia-szokowa-korepetycje-z-wysokich-rat-kredytow.html

Wygląda na to, że nastąpi to o czym pisałem: to nie posiadacze depozytów sfinansują dodruk, jak zakładały m.in. tęgie głowy na forum, ale kredytobiorcy z dużych miast, którzy z reguły nie są elektoratem PiS-u.

Pogratulować tylko tym, którzy nie dali się nagonić.

Przypominam, że pisałem o tym w kwietniu tego roku, a drugi raz w czerwcu, kiedy to RPP zaniechała koniecznej podwyżki sygnalnej i początku cyklu. Miało wywalić inflację na jesieni i wywaliło. Miały iść stopy do góry i idą. No ale wtedy to był taki klimat, że tu wypisywano durnoty, że wysoka inflacja jest/będzie w interesie rządu i takie tam.

Cofnijmy się wstecz na początek tego roku i odpowiedzmy sobie na pytanie: jakim ekonomicznym impotentem trzeba było być, aby zakładać, że wysoka inflacja jest w interesie kogokolwiek? A ludzie powtarzali tu i w innych miejscach takie bzdury.

A zapewne wszyscy zapomnieli już o Chinach, co? Mimo, że kolejni deweloperzy tam raportują poważne kłopoty. No to tylko na marginesie dodam, że sytuacja wygląda tam tak, że Evergrande spłaca (ledwo, bo ostatniego dnia) same odsetki, a od przyszłego roku mają już ostateczne deadline'y, czego szczyt przypada na marzec. To może przyjść do Europy przez Stany jak tajfun. Taka truskawka na torcie i tak nieciekawej sytuacji.