Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

[anubis]

Tak przy okazji tej struktury nabywców to Juroszek z Atalu ostatnio jak mantrę powtarza, że oni się nie boją stóp procentowych, bo mają głównie klientów indywidualnych, nie budują inwestycyjnie. I przyznam, że nawet mnie to rozbawiło, bo zaraz sobie przypomniałem takie obiekty jak Masarską czy Dąbie. Myślę, że pan prezes sam do końca sobie nie zdaje sprawy kto u nich kupuje, no chyba, że miał na myśli jakieś Katowice czy inny Bydgoszcz.

[Rak]

'stopy na poziomie inflacji' - czy można gdzieś obstawiać przeciwko takiej niemożliwej sytuacji ?

obligacje indeksowane inflacją?

swoją drogą wysokie stopy to większe zadłużenie wynikające z obligacji państwowych -> co też jest limitowane, więc bez ataku walutowego jak w Turcji czy wjazdu zielonych ludzików, nie spodziewałbym się stóp na poziomie inflacji.

Te już mam (póki co na 1% ).

Postawiłbym coś jak w kasynie przeciwko tak mocnemu zduszaniu inflacji, które się wierzę już nigdy nie przydarzy gdyby się tylko dało..

[asander]

Jak w styczniu wejdzie Nowy Ład, czyli wielki, socjalistyczny eksperyment gospodarczy, to możemy mieć niesamowitą presję płacową i przerzucanie wszelkich kosztów specjalistów na konsumentów.

Jeżeli zakwalifikujemy jako specjalistów osoby zarabiające przysłowiowe 15K+ brutto, to oni na PŁ stracą ok 500 zł miesięcznie. To raczej nie zrujnuje ich budżetu, presja płacowa będzie niewielka i zwykła roczna podwyżka rzędu 3% zniweluje efekt PŁ (ale nie inflacji, tu pełna zgoda). Należy dodać, że 18 mln ludzi jak twierdzi rząd na PŁ zyska. Zyskają ludzie, którzy ogólnie mniej zarabiają, statystycznie mniej oszczędzają, więcej konsumują, co niestety może być impulsem proinflacyjnym.

[asander]

Stara dobra ekonomia mówi..

Niedawno w radiu słyszałem, że to pojęcie w obecnych realiach traci już znaczenie. Mamy nowe czasy, nową ekonomię.. Nawet FED nie garnie się z podwyższaniem stóp, część analityków twierdzi, że zrobi to dopiero we wrześniu 2022.

[ziomek_szuka]

Stara dobra ekonomia mówi..

Niedawno w radiu słyszałem, że to pojęcie w obecnych realiach traci już znaczenie. Mamy nowe czasy, nową ekonomię.. Nawet FED nie garnie się z podwyższaniem stóp, część analityków twierdzi, że zrobi to dopiero we wrześniu 2022.

Moim zdaniem nie mamy nowej ekonomii, tylko jako ludzie mamy zbyt krótkowzroczną perspektywę. Dla przykładu mamy niskie stopy procentowe od 10-15lat i już uważamy, że tak zawsze było i będzie. Widzimy, że rządy drukują na masową skalę FIATY, nie prowadzi to do hiperinflacji przez 10-15lat i już uważamy, że tak było zawsze i będzie. Dlugofalowe cykle w ekonomii mogą trwać nawet więcej niż 100lat, całe cywilizacje upadały przez podobny błąd dotyczący swojej waluty, najpewniej też wydawało się że w pewnym momencie odkryto nową ekonomię, prawda wydaje się być taka, że ekonomia to tak naprawdę psychologia ludzkich zachowań, a to się widocznie od czasów rzymskich aż tak nie zmieniło. To są poglądy Ray Dalio również, którego lubię słuchać i czytać.

[anubis]

QE działa tylko w teorii, nikt na taką skalę tego nie testował. Wychodzenie z QE jest bardzo trudne i ultra łatwo przegapić moment na wyjście. My nie tylko jesteśmy spóźnieni o ponad rok, ale nawet nie mieliśmy QE tylko zwykły, prostacki dodruk przez różne PFR-y itd.

Wybuch inflacji na jesieni i konieczność skokowej podwyżki stopy był dla wielu poważnych ekonomistów oczywisty. To nie jest tak, że ja mam pod łóżkiem jakąś bardzo dobrą szklaną kulę i przewidziałem to przed wakacjami samodzielnie. Cytowałem dobrych ekonomistów - zresztą też dawałem linki do wielu analiz i wypowiedzi.

W pierwszej połowie roku był bardzo prosty wybór - albo zaciskamy delikatnie pasa, a w efekcie mielibyśmy teraz lekką korektę na nieruchach, albo udajemy, że można rozrzucać pieniądze z helikoptera bez końca, no i zaraz przyciśnie nas inflacja.

Wybraliśmy drugą ścieżkę. Niestety czeka nas prawdopodobnie spadek PKB, wzrost bezrobocia, jeszcze wyższy wzrost inflacji i gwałtowne podnoszenie stóp procentowych. Krach na nieruchach to będzie tylko jeden ze skutków ubocznych tej polityki. Zobaczycie, że niedługo najmniejszym problemem będą spadające ceny nieruchomości.

[tomm]

300zl raty moze roznicy nie robi ale widzialem poradniki "jak wziac 10 kredytow" ;p
gdzies byla informacja ze co piaty posiadacz kredytu hipotecznego posiada conajmniej 2 kredyty
odnosnie tych klientow "gotowkowych" walkowane bylo wiele razy ze gotowkowy to taki co ma 40-50% gotowki jako wklad wlasny (czyli nie musi miec 100%)
Polski lad spowoduje przejscie programistow na ryczalt (ja juz w tym roku jade ryczaltem) - wiec prawie bezbolesnie bo spada stawka z 15 na 12% a zdrowotna to 900zl bodajze dla 300k+, do tego stawki poszly o 20% r/r - 200/h nikogo juz nie dziwi
choc spadnie sprzedaz nowych aut.
No chyba ze ktos lubi procesy ze sparbowka to moze jechac IBboxem, moj kumpel sie o autorskie prawa juz procesowal raz...
Ale wspolczuje tym co maja 30k na etacie....

[inwestorzzagranicy]

300zl raty moze roznicy nie robi ale widzialem poradniki "jak wziac 10 kredytow" ;p
gdzies byla informacja ze co piaty posiadacz kredytu hipotecznego posiada conajmniej 2 kredyty
odnosnie tych klientow "gotowkowych" walkowane bylo wiele razy ze gotowkowy to taki co ma 40-50% gotowki jako wklad wlasny (czyli nie musi miec 100%)
Polski lad spowoduje przejscie programistow na ryczalt (ja juz w tym roku jade ryczaltem) - wiec prawie bezbolesnie bo spada stawka z 15 na 12% a zdrowotna to 900zl bodajze dla 300k+, do tego stawki poszly o 20% r/r - 200/h nikogo juz nie dziwi
choc spadnie sprzedaz nowych aut.
No chyba ze ktos lubi procesy ze sparbowka to moze jechac IBboxem, moj kumpel sie o autorskie prawa juz procesowal raz...
Ale wspolczuje tym co maja 30k na etacie....

200zł to nadal mokry sen ogromnej większości pracowników IT, ale słusznym jest stwierdzenie, że zdażają się takie stawki.

[WiktorR]

Z TT:

twitter.com/NarkunTomasz/status/1461442878937382916?s=20

"Mieszkanie bez wkładu własnego - Prezydent podpisał ustawę. Wejdzie w życie pół roku po ogłoszeniu w dzienniku ustaw (czyli w połowie przyszłego roku). Jednak aby skorzystać trzeba kupić mieszkanie nie przekraczając ustalonych cen za m2. Przedstawiają się one następująco:

[WiktorR]

IT jest jak zarządzanie i marketing w latach 90'. Komu udało się wbić wcześnie, zdobyć kontrakty i doświadczenie, ten dalej będzie świetnie zarabiał. Gorzej z nowymi, którzy próbują się odnaleźć, raczej dla nich stanowisko juniora i bardzo długo mid. Senior, jeżeli kiedykolwiek, to dla nielicznych. Nie może być samych seniorów i team leaderów, bo ktoś jeszcze musi robić podstawy.

Cudna ta konwersacja ze znanych kont, zatrudnionych przez wlasciciela tego forum. Jak widac nikt juz nie podejmuje tej pseudodyskusji. Szkoda czasu...Kpina do kwadratu.

Tak, tak. Dostajemy za wpis po 5 zł. Zejdź na ziemię i ufaj tak bardzo swoim projekcjom. Na rynku dzieje się źle, jesteśmy na przedpolu czegoś dużego i być może to będzie krach, być może tylko korekta, ale na hossę już się nie zanosi.

Z TT:

twitter.com/NarkunTomasz/status/1461442878937382916?s=20[/url]

"Mieszkanie bez wkładu własnego - Prezydent podpisał ustawę. Wejdzie w życie pół roku po ogłoszeniu w dzienniku ustaw (czyli w połowie przyszłego roku). Jednak aby skorzystać trzeba kupić mieszkanie nie przekraczając ustalonych cen za m2. Przedstawiają się one następująco:

Imponująca różnica miedzy Krakowem a Warszawą. Widać gdzie ceny są przestrzelone... no i nie jest to stolica.

A jeszcze zabawniej, że limity w Bydgoszczy są wyższe niż w Krakowie.

Mnie tam bardziej dziwi Rzeszów.
Prawda jest taka, że ten program jest martwy zanim się rozpoczął