Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Forum dla osób, które zastanawiają się jaka lokalizacja mieszkania w Krakowie jest najlepsza? W której dzielnicy Krakowa dobrze się mieszka? Ciekawe mijsca w Krakowie i Małopolsce.
AdamKownacik
Posty: 155
Rejestracja: 14 kwie 2021, 19:51

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: AdamKownacik » 04 sty 2022, 18:21

asander pisze:Więc wchodzimy w okres a runku nieruchomości w którym ścierać się będzie kilka "sił" o różnych zwrotach.

Siły pro-spadkowe:
    - mniejsza zdolność kredytowa (wyższe stopy %),
    - potencjalne opodatkowanie pustostanów i flipów,
    - wciąż wyczuwająca się niepewność na rynkach (covid, sprawy wewnętrzne kraju, konflikt na granicy Pol/Bel i Ukr/Ros, konsekwencje Polskiego Ładu, rozchwiane rynki i odbudowujące się łańcuchy dostaw),
    - przewartościowane giełdy.

Siły pro-wzrostowe:
    - wysoka inflacja (być może zacznie w końcu opadać), a więc coraz droższe materiały do budowy mieszkań/domów jak i ich wykończenia i urządzenia,
    - wysoka inflacja - tezauryzacja (wciąż..),
    - nowe regulacje Polskiego Ładu - mniej formalności przy budowie niewielkiego domu ergo większy popyt na domy i działki,
    - gwarancja wkładu własnego dla wybranych grup ergo większy popyt,
    - kolejny social w pod postacią tzw. Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego, 12 tys. na dziecko,
    - brak realnych alternatyw ochrony kapitału dla części zamożnych inwestorów ergo zakup nieruchomości ergo popyt,
    - odbudowujący się najem,
    - minimalne ryzyko lockdownu (niosek z działań rządu i jego "walki" z pandemią),
    - deweloperzy "tłuste koty", . do obniżek.

Gdzie wskaże wektor wypadkowy? Osobiście uważam, że jednak przeważą wzrosty, ale umiarkowane, nie tak dynamiczne jak przez ostatnie lata.


Realne stopy procentowe są obniżane bo podwyżki stóp są poniżej wzrostów inflacji stąd obecne ruchy NBP są raczej pro-wzrostowe ;/


Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: anubis » 04 sty 2022, 21:31

Do takich wyliczanek to trzeba by też wagi dodać, bo takie ograniczenie zdolności to więcej niż połowa siły czynników.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022

Martab
Posty: 211
Rejestracja: 23 kwie 2021, 14:44

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: Martab » 04 sty 2022, 21:57

anubis pisze:Do takich wyliczanek to trzeba by też wagi dodać, bo takie ograniczenie zdolności to więcej niż połowa siły czynników.


Sugerujesz że obniżka zdolności ma większy wpływ niż wyższe raty?


tomm
Posty: 223
Rejestracja: 13 lis 2020, 12:02

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: tomm » 04 sty 2022, 22:14

imho bzdury
- polska gielda nie jest przewartosciowana, zobacz wig20 na przestrzeni 10 lat - jest tanio - z wyjatkiem bankow
- polski lad da po kieszeni wiekszosci klasie sredniej (nie chcialbym byc programista na etacie) - nie bralbym tego jako pro wzrostowe
- drugim lokciem klasa srednia dostanie od inflacji a trzecim ratami ew. kredytow

raczej zapowiada sie ubozenie spoleczenstwa i depopulacja

pro wzrostowe pozostaja jedynie "realnie ujemne stopy procentowe", wiara ze bedzie roslo i ew. chec poprawy warunkow mieszkaniowych

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: anubis » 05 sty 2022, 0:15

Wiara, że będzie rosło to drugi, najmocniejszy czynnik wzrostowy po dostępności taniego kredytu. ROI jest już śmiesznie niskie, stopy rosną, inwestorzy się odwrócili, przynajmniej nie ma zbyt wielu nowych i każdy o tym teraz pisze. Rynek trzyma się teraz głównie na przekonaniu, że będzie rosło. Albo inaczej, gdyby było już przekonanie, że będzie teraz spadać to mielibyśmy pewnie w Krakowie już panic sell.

Myślę, że jeżeli stopy będą dalej rosnąć w tym tempie, a jest to przecież tempo astronomiczne biorąc pod uwagę wcześniejsze lata, to dotrzemy w końcu do punktu mocnego odwrócenia trendu i wyprzedaży, pewnie też upadłości części deweloperów, którzy nie zdążyli sprzedać.

Bardzo wielu inwestorów trzyma lokale nie od roku, czy dwóch lat, tylko od nawet 5. Wystarczy spojrzeć na ogłoszenia. Oni nie będą nawet stratni jak sprzedadzą z 20-30% przeceną. Ale brakuje jeszcze przekonania, że ceny będą spadać.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022

asander
Posty: 403
Rejestracja: 30 wrz 2020, 19:49

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: asander » 05 sty 2022, 7:25

tomm pisze:imho bzdury
- polska gielda nie jest przewartosciowana, zobacz wig20 na przestrzeni 10 lat - jest tanio - z wyjatkiem bankow
- polski lad da po kieszeni wiekszosci klasie sredniej (nie chcialbym byc programista na etacie) - nie bralbym tego jako pro wzrostowe
- drugim lokciem klasa srednia dostanie od inflacji a trzecim ratami ew. kredytow

raczej zapowiada sie ubozenie spoleczenstwa i depopulacja

pro wzrostowe pozostaja jedynie "realnie ujemne stopy procentowe", wiara ze bedzie roslo i ew. chec poprawy warunkow mieszkaniowych


Chodziło mi o prawdziwe giełdy, a nie wypierdek typu GPW.

Pytanie co uznajesz za klasę średnią, jeśli tak jak rząd ludzi o zarobkach brutto od 5701 zł brutto do 11 141 to te osoby w teorii mają nie stracić (przynajmniej przez polski ład). To pewnie całkiem spora grupa ludzi kupujących mieszkania na kredyt. Ludzie natomiast zarabiający więcej, może i stracą kilkaset złoty, może i więcej, ale przy takich zarobkach nie odczują oni tego praktycznie w ogóle.

Piszesz "nie chcialbym byc programista na etacie", to chyba nie wiesz co piszesz :) Jestem z branży, w 2022 szykują się spore podwyżki inflacyjno-nowo-wałowe, a że specjalistów brakuje to wiele firmy będzie takie dawać. Jeśli ktoś uważał, że można decyzją polityczną, zmianą podatków, dokonywać łatwej i szybkiej redystrybucji to może się pomylić. Skutek będzie taki, że zdrożeje wszystko, a ubożsi beneficjenci polskiego ładu wnet zauważą jak cały ich "zysk" od dobrego rządu zjadła drożyzna.

Nie upieram się przy wszystkich punktach, mogę się mylić, ale taką mam opinię na dziś :)

tomm
Posty: 223
Rejestracja: 13 lis 2020, 12:02

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: tomm » 05 sty 2022, 8:36

na b2b podwyzki juz byly/sa - rekordowe,
dodatkowo ryczalt w sumie zadzialal na korzysc bo zdrowotna to max 900zl, a podatek obnizyli o 3%
wiec na etacie podwyzki moze zrekompensuja prawie 5% zdrowotnej ale na realna podwyzke uwzgledniajac inflacje to bedzie ciezko (bez zmiany pracy)
liniowcy i skala / majacy leasing wyjda na minus, raczej rezygnuja z amortyzacji i przechodza na ryczalt

a Polacy glownie na polskiej gieldzie inwestuja, zreszta przewalutowania + prowizje + wyceny zagranicznych spolek zachecajace nie sa

krakus1891
Posty: 465
Rejestracja: 07 maja 2018, 12:07

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: krakus1891 » 05 sty 2022, 10:46

asander pisze:Więc wchodzimy w okres na runku nieruchomości w którym ścierać się będzie kilka "sił" o różnych zwrotach i wartościach.

Siły pro-spadkowe:
    - mniejsza zdolność kredytowa (wyższe stopy %),
    - potencjalne opodatkowanie pustostanów i flipów,
    - wciąż wyczuwająca się niepewność na rynkach (covid, sprawy wewnętrzne kraju, konflikt na granicy Pol/Bel i Ukr/Ros, konsekwencje Polskiego Ładu),
    - przewartościowane giełdy.

Siły pro-wzrostowe:
    - wysoka inflacja (być może zacznie w końcu opadać), a więc coraz droższe materiały do budowy mieszkań/domów jak i ich wykończenia i urządzenia,
    - wysoka inflacja - tezauryzacja (wciąż..),
    - nowe regulacje Polskiego Ładu - mniej formalności przy budowie niewielkiego domu ergo większy popyt na domy i działki,
    - gwarancja wkładu własnego dla wybranych grup ergo większy popyt,
    - kolejny social w pod postacią tzw. Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego, 12 tys. na dziecko,
    - brak realnych alternatyw ochrony kapitału dla części zamożnych inwestorów ergo zakup nieruchomości ergo popyt,
    - odbudowujący się najem,
    - minimalne ryzyko lockdownu (wniosek z działań rządu i jego "walki" z pandemią),
    - deweloperzy "tłuste koty", o p o r n i do obniżek.

Gdzie wskaże wektor wypadkowy? Osobiście uważam, że jednak przeważą wzrosty, ale umiarkowane, nie tak dynamiczne jak przez ostatnie lata.


Moim zdaniem sie mylisz , nie ma "sił" pro wzrostowo/spadkowych , a cały czas mamy walkę popytu i podaży.
O tym że podaż w tym i przyszłym roku będzie rekordowa wiadomo , tutaj nie ma i nie będzie niespodzianek ...
Niewiadomą jest popyt ?
Aby ceny nadal rosły wraz ze wzrostem podaży musiałby wzrosnąc popyt ...
Jeśli popyt się utrzyma na obecnym poziomie bedziemy mieć równowagę rynkową i stabilizacje cen.
Jeśli jednak popyt spadnie to przy rekordowej podaży będziemy mieli spadki ...
Kluczowe więc pytanie o popyt , tu nie ma prostej odpowiedzi bo mamy na rynku masę odmiennych segmentów klientów .
1) Klient konsumpcyjny - tu popyt będzie w 100 % zależał od wzrostu stóp % zdolności kredytowych i cen materiałów i robocizny.
2) Klient inwestycyjny - tu przede wszystkim znaczenie ma ROI, a więc relacja ceny mieszkania do cen najmu
3) Klient spakulacyjno tezauryzacyjny - tu popyt zależy od tego czy ceny będą dalej rosły , jeśli przestaną ten segement nam zniknie.
Cały rynek pierwotny to 60 % budownictwo indywidulne a 40 % deweloperskie.
W przypadku budownictwa indywidualnego mamy w 90 % klineta konsumpcyjnego, i tutaj taki klient ma spore możliwosc dopasowania się do rosnących cen i spadajacych zdolności , bo zawsze może wybudować mniejszy dom z gorszych materiałów . Problem będzie jdynie z tymi co pobrali kredyty przy zerowych stopach , i w trakcie budowy wzrosły im zarówno raty kredytów jak ceny materiałów , ale już widać wzrost ofert domów w stanie surowym.
Pytanie jak wygląda rynek deweloperski ... , niestetu tu jakiś dokładnych danych nie ma ... , szacunki mówią że klinetów konsumpcyjnych jest 10-30 % a 70 do 90 % to klienci inwestycyjni oraz spekulacyjno tezauryzacyjni.
Kluczowa kwestia to jaki odsetek to inwestorzy a jaki spekulacja/tezauryzacja ... niestety tego nie wie nikt ... , bo spekulanci uważaja się za inwestorów , o tym kto jest kto dowiemy sie dopiero jak ceny przestaną rosnąć. Inwestorzy zostana bo kupowali liczać ROI, a wzrost cen to był taki bonus, jak zachowa się spekulacja/tezauryzacja ... , historia uczy że w panice uciekają z rynku ... .
Nie ma wiec żadnych sił pro wzrostowo/spadkowych ,a kluczowe do tego w którym kierunku pójdą ceny będzie zachowanie strony popytowej a przede wszystkim jak dużo jest spekulacji/tezauryzacji na rynku ...


ralf
Posty: 202
Rejestracja: 29 maja 2020, 23:33

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: ralf » 05 sty 2022, 11:22

tomm pisze:imho bzdury
- polski lad da po kieszeni wiekszosci klasie sredniej (nie chcialbym byc programista na etacie)

To wolałbyś być przeciętniakiem ze średnią krajową niż programistą? Ciekawe.

Peace
Posty: 315
Rejestracja: 03 mar 2021, 17:01

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: Peace » 05 sty 2022, 11:31

ralf pisze:
tomm pisze:imho bzdury
- polski lad da po kieszeni wiekszosci klasie sredniej (nie chcialbym byc programista na etacie)

To wolałbyś być przeciętniakiem ze średnią krajową niż programistą? Ciekawe.

Jak się zainteresujesz polskim ładem to się dowiesz, że programista na etacie jest największym przegranym tej reformy.

Co do dyskusji o popycie-podaży.
Warto spojrzeć na same ceny, wiem, że nudzę tą inwestycją, ale spójrzcie na Masarską 6. Ceny 18-23k, dobra lokalizacja, standardowa jakość, słabe widoki z okna.

Jeśli kupuje to osoba pod inwestycję to za ile ona musiałaby wynająć aby miała satysfakcjonujące ROI?! Krocie..
Jeśli na wynajmie widzimy, że się nie dorobi to za ile musiałaby potem sprzedać aby móc na tym dobrze zarobić? Tutaj średnio co chwila niektórzy piszą o 20% r/r, to przy takim założeniu to za 5 lat ktoś musiałby wyłożyć 2.5 raza tyle, czyli 45-57,5 tysiąca z metra. Przy 10% r/r za 5 lat musiałby sprzedać za 1.6 raza tyle czyli 28.8-36.8 tysiąca z metra.

Dlatego nie dziwi fakt marazmu na nowych, droższych inwestycjach.
Sama Masarska ma mniej rezerwacji+sprzedanych teraz niż po 1 miesiącu.
Emaus Garden ma 5 rezerwacji+sprzedanych na 125 mieszkań.

Aktualnie jest po prostu drogo, ciężko już na tym zarobić to i spekulantów mniej.



Wróć do „Gdzie i jak kupić mieszkanie w Krakowie forum? Ciekawe w Małopolsce”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości