Oprocentowanie stałe vs zmienne - czy warto zmienić zmienne oprocentowanie kredytu hipotecznego na stałe

[noicomyzrobimy]

Cześć wszystkim,

Może lekko nie w temacie ale mam pytanie do użytkowników - czy ktoś z Was ostatnio przeniósł kredyt na stałe oprocentowanie, ewentualnie planujecie przenieść?

Jakie jest Wasze zdanie w tym temacie? Warto czy raczej już za późno (biorąc pod uwagę propozycję banków w okolicach 6.1%-6.5%)? Kusi propozycja przenosin na rok czy dwa i "zyskiwać na niższym w stosunku do zmiennego oprocentowaniu i przenosiny w poźniejszym czasie na zmienne do innego banku (gdy już spadnie). Jest trochę zachodu ale może warto się zainteresować dla paru stówek zaoszczędzonych miesięcznie?

Podobno w ING w Krakowie nie ma już miejsca aby podpisać aneks i znajomy do Nowego Sącza się ostatnie umawiał...

[mac_kow]

Ciekawy temat jak na teraz- oczywiście w tej chwili każdy "budzi się" "po szkodzie".

A jeszcze raptem pół roku temu było tak:
money.pl/gospodarka/ranking-kredytow-hipotecznych-o-stalej-stopie-procentowej-6664026156992129a.html

Zwycięzca rankingu oferował RRSO – 2,37%. Kurtyna.

No ale wówczas NBP ustami Pana Zawsze Prawdomównego Prezesa mówił, że zerowe stopy zostaną z Nami po wszeczasy. Teraz ten sam Pan Prezes raczy oznajmiać, że stopy będą rosły prosto do nieba.

> 6% na hipotece- w cywilizowanym świecie to paranoja.

A czy to się w okresie 5-letnim opłaci czy nie, tego nie wiadomo do końca. Natomiast warto spojrzeć na kontrakty terminowe na WIBOR. Do tego zobaczyć, co dzieje się dookoła. Skoro teraz mocno naganiają na stałe stopy to znaczy, że prawdopodobnie sie to nie opłaci.

[ziomek_szuka]

Cześć wszystkim,

Może lekko nie w temacie ale mam pytanie do użytkowników - czy ktoś z Was ostatnio przeniósł kredyt na stałe oprocentowanie, ewentualnie planujecie przenieść?

Jakie jest Wasze zdanie w tym temacie? Warto czy raczej już za późno (biorąc pod uwagę propozycję banków w okolicach 6.1%-6.5%)? Kusi propozycja przenosin na rok czy dwa i "zyskiwać na niższym w stosunku do zmiennego oprocentowaniu i przenosiny w poźniejszym czasie na zmienne do innego banku (gdy już spadnie). Jest trochę zachodu ale może warto się zainteresować dla paru stówek zaoszczędzonych miesięcznie?

Podobno w ING w Krakowie nie ma już miejsca aby podpisać aneks i znajomy do Nowego Sącza się ostatnie umawiał...

Pewnie zależy ile zakłada się spłatę jak te 25-30 lat to pewnie można to rozważać, jak o wiele krócej to moim zdaniem trochę to late bo stałe oprocentowanie już wycenia przyszłość...

[rydler32]

Na ten moment "się opłaca" w sensie rezerwujesz warunki dzisiaj i do czasu podpisania aneksu masz mniejszy RSSO niż jakbyś został na zmiennym po zmianie na aktualny WIBOR
Czy przez 5 lat będzie te 6% to niewiadomo, ale zawsze możesz za 1-2 lata refinansować w innym banku aby wrócić do zmiennego jak będzie po co.
Pytanie czy to będzie takie łatwe, bo zdolność spada nie tylko przez stopy ale i rekomendacje KNF oraz Nowy Ład (większe podatki dla niektórych).
Oczywiście powyższe zależy od banku w którym jest kredyt, ale generalnie stałe jest zrównane ze zmiennym obecnie.

Gorzej jak zielone ludziki tu wjadą i PLN dostanie interwencyjnie stopy 20% ....

Zakładając możliwość refinansowania za 1-2 lata i darmowej nadpłaty poważnie zastanawiałbym się nad stałym, nawet przy tych 6% obecnie.
Kontrakty na WIBOR 6 za rok pokazują 6.4%.

[ziomek_szuka]

Na ten moment "się opłaca" w sensie rezerwujesz warunki dzisiaj i do czasu podpisania aneksu masz mniejszy RSSO niż jakbyś został na zmiennym po zmianie na aktualny WIBOR
Czy przez 5 lat będzie te 6% to niewiadomo, ale zawsze możesz za 1-2 lata refinansować w innym banku aby wrócić do zmiennego jak będzie po co.
Pytanie czy to będzie takie łatwe, bo zdolność spada nie tylko przez stopy ale i rekomendacje KNF oraz Nowy Ład (większe podatki dla niektórych).
Oczywiście powyższe zależy od banku w którym jest kredyt, ale generalnie stałe jest zrównane ze zmiennym obecnie.

Gorzej jak zielone ludziki tu wjadą i PLN dostanie interwencyjnie stopy 20% ....

Zakładając możliwość refinansowania za 1-2 lata i darmowej nadpłaty poważnie zastanawiałbym się nad stałym, nawet przy tych 6% obecnie.
Kontrakty na WIBOR 6 za rok pokazują 6.4%.

Dzis widzialem gdzies post na twiterze, ze ktos zrboil taka zmiane i zafixowal na 5 lat 9%

[rydler32]

Na ten moment "się opłaca" w sensie rezerwujesz warunki dzisiaj i do czasu podpisania aneksu masz mniejszy RSSO niż jakbyś został na zmiennym po zmianie na aktualny WIBOR
Czy przez 5 lat będzie te 6% to niewiadomo, ale zawsze możesz za 1-2 lata refinansować w innym banku aby wrócić do zmiennego jak będzie po co.
Pytanie czy to będzie takie łatwe, bo zdolność spada nie tylko przez stopy ale i rekomendacje KNF oraz Nowy Ład (większe podatki dla niektórych).
Oczywiście powyższe zależy od banku w którym jest kredyt, ale generalnie stałe jest zrównane ze zmiennym obecnie.

Gorzej jak zielone ludziki tu wjadą i PLN dostanie interwencyjnie stopy 20% ....

Zakładając możliwość refinansowania za 1-2 lata i darmowej nadpłaty poważnie zastanawiałbym się nad stałym, nawet przy tych 6% obecnie.
Kontrakty na WIBOR 6 za rok pokazują 6.4%.

Dzis widzialem gdzies post na twiterze, ze ktos zrboil taka zmiane i zafixowal na 5 lat 9%

to jakieś niesprawdzone bzdety.
6.2-7% to teraz aktualne RSSO na stałym.
A z tego można wyjść refinansowaniem za 1-2 lata jak się polepszą gdzieś warunki (o ile zdolność pozwoli).

[Nowy]

Z wychodzeniem i refinansowaniem za jakiś czas, to chyba nie będzie tak prosto, bo zaczyna się w bankach naliczanie sporych opłat, za wcześniejszą spłatę takich kredytów.

[rydler32]

podaj przykład.
nie widziałem takich zapisów w aktualnych aneksach o zmianę na stałe oprocentowanie ...

[Volfeer]

Swiadomie przeszedlem, choc troche za pozno. Mam 6,23. Nie ma zadnych oplat za wczesniejsza splate. Sam planuje splacic za 2,5 roku, wiec swiadoma decyzja. Patrzac, ze dzisiaj wibor juz prawie 6% i nie zapowiada sie, zeby to sie zatrzymalo, utwierdzam sie ze to dobra decyzja. Moge spokojnie sobie planowac budzet bez spiny, co bedzie za 3 miesiace.

[Nowy]

Chodziło o to:

Z naszych informacji wynika, że niektóre banki pracują nad taką prowizją za wcześniejszą spłatę hipoteki o stałym oprocentowaniu, aby nie była kwestionowana.

businessinsider.com.pl/finanse/banki-beda-pobierac-prowizje-od-przedterminowej-splaty-hipoteki-o-stalej-stopie/2vljrts

Pewnie umowy już zawarte nie będą zmieniane, ale wcale się nie zdziwię, jak niedługo takie opłaty zaczną masowo wchodzić.