Krowodrza Park Kraków (Lea / Kijowska) opinie i forum (Tętnowski Development)

[Mar G]

jak się przejeździ myszką po 3D to wcale tak mało sprzedanych nie jest.
myślałem, że dominować będzie zieleń - a tak nie jest.

trzymają mocno 17 k średnio nadal

[traker]

Na stronie dostępnej dla ludzi można wszystko zrobić , ale jak jest na prawdę ... . tego nikt nie wie oprócz pana T ...

[mac_kow]

Ale co Wam tak ta inwestycja za skórę zalazła- bo nie rozumiem tego specjalnie? Oczywiście, to "krakowska" "deweloperka", szczególnie w tej skali, ale nie jest ani pierwsza ani ostatnia.

Proponuję rozejrzeć się dookoła, sprawdzić ceny innych inwestycji. 17k w tej lokalizacji i tym standardzie to jest cena co najmniej adekwatna, jeśli nie okazyjna.
Myślicie, że nie dadzą rady tego posprzedawać w kilka lat?

[traker]

Ale co Wam tak ta inwestycja za skórę zalazła- bo nie rozumiem tego specjalnie? Oczywiście, to "krakowska" "deweloperka", szczególnie w tej skali, ale nie jest ani pierwsza ani ostatnia.

Proponuję rozejrzeć się dookoła, sprawdzić ceny innych inwestycji. 17k w tej lokalizacji i tym standardzie to jest cena co najmniej adekwatna, jeśli nie okazyjna.
Myślicie, że nie dadzą rady tego posprzedawać w kilka lat?

Jeżeli już to między 17k a 19k a jaka będzie finalna cena za m2 to jest napisane w umowie ,czyli może być wyższa bo materiały , robocizna itd drożeją.Dwóch znajomych już dawno zrezygnowało z zakupu mieszkania tam...

[Peace]

Myślicie, że nie dadzą rady tego posprzedawać w kilka lat?

Ile to dla Ciebie "kilka lat"?

[mac_kow]

Dwóch znajomych już dawno zrezygnowało z zakupu mieszkania tam...

No i prawidłowo, skoro sądzą, że to jest dla Nich odpowiednia decyzja. Tylko się cieszyć. Jak ze wszystkim- prawda? Jeden kupuje, drugi nie kupuje.

Ile to dla Ciebie "kilka lat"?

A nie wiem, bo nie siedzę w głowie dewelopera i nie znam jego planów inwestycyjnych. Wiem natomiast, że szereg inwestycji tego typu potrafiło sprzedawać się wręcz dekadę (!). Nie chcę porównywać kloca na Kijowskiej do np. Złotej w Warszawie, ale może zadziałać podobny mechanizm. To zawsze gra rynkowa.

A jeśli deweloperowi mocno podwinie się noga na tej inwestycji, no to cóż. Będzie nauczka dla innych.

[Peace]

Ile to dla Ciebie "kilka lat"?

A nie wiem, bo nie siedzę w głowie dewelopera i nie znam jego planów inwestycyjnych. Wiem natomiast, że szereg inwestycji tego typu potrafiło sprzedawać się wręcz dekadę (!). Nie chcę porównywać kloca na Kijowskiej do np. Złotej w Warszawie, ale może zadziałać podobny mechanizm. To zawsze gra rynkowa.

A jeśli deweloperowi mocno podwinie się noga na tej inwestycji, no to cóż. Będzie nauczka dla innych.

No to nie rozumiem Twojego zaczepnego pytania "Myślicie, że nie dadzą rady tego posprzedawać w kilka lat?" jeśli akceptujesz nawet dekadę.

Moim zdaniem w 10 lat sprzedadzą, a jak aż tyle będą potrzebować to sukcesem tego nie nazwę. Tak samo jak sukcesem nie nazwę Złotej.

Trudno też obronić to:

cena co najmniej adekwatna, jeśli nie okazyjna.

Bo na ogół atrakcyjne cenowo nieruchomości rozchodzą się jak ciepłe bułeczki, zwłaszcza, że ta inwestycja załapała się sprzedażowo na największy boom 2021 roku, a serc klientów nie podbiła.

[mac_kow]

Nie do końca tak to działa. "Jak ciepłe bułeczki" rozchodzi się produkt typowy, masowy. Produkt "premium" "rozchodzi się" zazwyczaj dużo wolniej.

Tutaj atutem jest zdecydowanie absolutnie wyjątkowa lokalizacja oraz jednak obiecywany standard (?).

BTW mnie proszę o "atrakcyjność cenową" nie pytać wprost; ja tylko porównuję z resztą rynku. Dla mnie w tej chwili wszystkie ceny to absurd a sam mieszkam w domu budowanym około 2011 roku- piękne, wręcz cudowne czasy sprzed przekręcenia wajhy pt Agenda 2030. Wszystko było, w sensownych i stabilnych cenach. Mieszkanie też warto było kupować w tych latach. Prokocim za 6000zł, Zabłocie za 8000zł. Żyć nie umierać.

[luc]

Nie do końca tak to działa. "Jak ciepłe bułeczki" rozchodzi się produkt typowy, masowy. Produkt "premium" "rozchodzi się" zazwyczaj dużo wolniej.

Nie żebym się tu jakoś specjalnie czepiał, ale popatrz na ten blok, jego skalę... "premium" się tu chyba jednak mocno umasowiło Lokalizacja faktycznie niezłą, ale jednak budynek wydaje się mocno przeskalowany, aczkolwiek to tylko moja opinia.

[mac_kow]

Ale to już jakieś nasze krakowskie zboczenie, że "premium" musi być "kameralne". Dosłownie NIGDZIE na świecie w metropoliach tak to nie działa, jest wręcz odwrotnie.
Premium jest i może być wyższe, większe.

Taka dygresja. Całkiem szczerze Wam powiem, że ja to widzę tak. Albo naprawdę sensowny i dopasiony jednorodzinny dom z konkretną działką i wówczas wiem, że jestem " u siebie" i sąsiada mam dopiero za płotem, albo też blok, ale nie ZBYT MAŁY.
Nie wyobrażam sobie życia np. na osiedlu 8-10 domów czy w bloku na 10 mieszkań. Zero anonimowości po dłuższym czasie.