Mieszkanie na ostatnim / najwyższym piętrze / czy warto - informacje i opinie na forum

[Rak]

potencjalnie na dachu mozna miec cale stado klimatyzatorow z pionu lub mieszkancow obok, ktore beda sobie buczec. ale to tylko potencjalnie, zaleznie od projektu.

[okobakacz]

Rozumiem argumenty powyżej, ale jednak perspektywa posiadania mieszkania, w którym nikt nie chodzi po suficie (a tak jest na ostatnim piętrze), jest całkiem pociągająca.

W bloku gdzie przyoszczedzono na izolacji akustycznej stropow nawet mieszkajac na ostatnim pietrze bedziesz wyraznie slyszec stukania z pietra nizej. Takie dzwieki przenosza sie rowniez scianami. Byc moze troszke mniej niz jakby mieszkac pod spodem, ale napewno zauwazalnie.
W bloku gdzie taka izolacja akustyczna zostala poprawnie wykonana nie bedzie tego problemu w ogole.
Mowie tu oczywiscie o normalnym butowaniu i bez dzikich przerobek mieszkania - chodzenie boso, przesuwanie krzesel itd

Jesli bedzie impreza pietro wyzej/nizej to i tak uslyszysz.

[okobakacz]

Co do ciszy i spokoju na ostatnim pietrze to piękne bajki, wysatrczy impreza ponizej lub z boku i wszystko słychać.

Pierwsza rzecz jaką się sprawdza przed zakupem mieszkania za 1-1,5 miliona to budowę ścian między mieszkaniami i warstw stropowych.

w typowych premium to takie sciany sa wartwowe (ja to przynajmniej tak rozumie). apartamenty-klimaty.pl/o-inwestycji
kiedys mi mignal ten artykul i bodajze filmik na youtube magazif.com/projekty-wnetrz/stare-zloto-i-kamien-mydlany-250-metrowy-apartament-w-krakowie

Wysoka izolacyjność akustyczna zarówno w pionie jak i w obrębie jednej kondygnacji, poprzez zastosowanie pomiędzy poszczególnymi apartamentami ścian podwójnej grubości

[czang]

Wiecie, trochę inaczej było w starych blokach, gdzie były dachy wentylowane, to znaczy, że słońce nie świeciło bezpośrednio na sufit, ale pomiędzy dachem a sufitem była jeszcze warstwa powietrza, i to miało sens.

A dzisiaj ostatnie piętra, to np. brak zadaszenia nad balkonami. Jak pada, to po wszystkim co jest na balkonie, włączenie z oknem balkonowym. Jak są upały, to słońce na całego świeci do mieszkania przez takie okno, nad którym nie ma daszku i jest znacznie cieplej.

No i jak się winda zepsuje, jest w konserwacji, to powodzenia, jeszcze z dzieckiem w wózku czy większymi zakupami.

[MiG]

Na pewno mieszkania na ostatnim piętrze mają najlepszy dostęp do światła. W miesiącach jesienno-zimowych to na pewno jest plus, latem tego słońca może być nawet za dużo, choć osobiście lubię jak jest go sporo. Ale takie mieszkanie może się też nieźle nagrzewać. Warto pomyśleć od początku o montażu klimatyzacji. Jeszcze jest kwestia balkonów, np. loggie nieco takie mieszkanie zacieniają, zwłaszcza w miesiącach, kiedy słońce jest najwyżej i to na plus. Nawet zadaszenia nad balkonami nieco tu pomagają. Jeżeli nic takiego nie ma, to nagrzewa się bardziej.