Inwestycja Meiera 16E Kraków od Dom-Bud - opinie na forum

[kaykay]

Użytkownik „pozdro” to jakiś troll/naganiacz. Na Meiera mu się nie podoba nic a wszystko co po drugiej stronie Alei, na banacha wychwala. Nie ma sensu brać pod uwagę jego wypowiedzi.

niekoniecznie, tu i tu zadupie, ale na banacha jest porządek i bloczki ładne i jakaś przestrzeń a po drugiej stronie alei śmietnik urbanizacyjny, ciasnota i tony kurzu, jadąc tamtędy zawsze zaskakuje mnie że mijam autobus miejski mając dominujące przeświadczenie, że to jakaś wąska dróżka osiedlowa

Ze na Banacha kurz niby nie dochodzi? Na rok kupujesz mieszkanie? Poza tym na banacha marzą o Lewiatanie, biedronce, aptece, poczcie, piekarni i nie chce mi się już wymieniać ale na Meiera to wszystko jest.

[bartekrk]

Użytkownik „pozdro” to jakiś troll/naganiacz. Na Meiera mu się nie podoba nic a wszystko co po drugiej stronie Alei, na banacha wychwala. Nie ma sensu brać pod uwagę jego wypowiedzi.

niekoniecznie, tu i tu zadupie, ale na banacha jest porządek i bloczki ładne i jakaś przestrzeń a po drugiej stronie alei śmietnik urbanizacyjny, ciasnota i tony kurzu, jadąc tamtędy zawsze zaskakuje mnie że mijam autobus miejski mając dominujące przeświadczenie, że to jakaś wąska dróżka osiedlowa

Ze na Banacha kurz niby nie dochodzi? Na rok kupujesz mieszkanie? Poza tym na banacha marzą o Lewiatanie, biedronce, aptece, poczcie, piekarni i nie chce mi się już wymieniać ale na Meiera to wszystko jest.

Spokojnie, ja rozumiem że mieszkanie tam może spowodować olbrzymie frustracje, które nawet pobliska biedronka, o której notabene marzą krakowianie zza drogi, tego nie rekompensuje, ale ja tylko prezentuje opinie osób postronnych. Na szczęście nie muszę brać pod rozwagę szukania mieszkania ani na rok ani na dłużej w tej okolicy. Chwała Panu za to

[kaykay]

niekoniecznie, tu i tu zadupie, ale na banacha jest porządek i bloczki ładne i jakaś przestrzeń a po drugiej stronie alei śmietnik urbanizacyjny, ciasnota i tony kurzu, jadąc tamtędy zawsze zaskakuje mnie że mijam autobus miejski mając dominujące przeświadczenie, że to jakaś wąska dróżka osiedlowa

Ze na Banacha kurz niby nie dochodzi? Na rok kupujesz mieszkanie? Poza tym na banacha marzą o Lewiatanie, biedronce, aptece, poczcie, piekarni i nie chce mi się już wymieniać ale na Meiera to wszystko jest.

Spokojnie, ja rozumiem że mieszkanie tam może spowodować olbrzymie frustracje, które nawet pobliska biedronka, o której notabene marzą krakowianie zza drogi, tego nie rekompensuje, ale ja tylko prezentuje opinie osób postronnych. Na szczęście nie muszę brać pod rozwagę szukania mieszkania ani na rok ani na dłużej w tej okolicy. Chwała Panu za to

To mi napisałeś Ale rzeczywiście tak jak piszesz plebs z Meiera pewnie się cieszy, ze ma gdzie blisko zakupy zrobić a ludzie z banacha czerpią energię życiowa z tej przestrzeni i ładnych bloczków. Dzięki tez za opisanie własnej sytuacji która każdego w tym wątku interesuje i ze gadacie z osobami postronnymi nt tej lokalizacji, super treściwe info w temacie.

[Nowy]

Wrzuci ktoś zdjęcie dziedzińca? Ciekawi mnie, jak on wygląda.

A jak z wykończeniem części wspólnych? Daje radę?

[Venya97]

Wrzuci ktoś zdjęcie dziedzińca? Ciekawi mnie, jak on wygląda.

A jak z wykończeniem części wspólnych? Daje radę?

Są zdjęcia na str dom budu

[pozdro]

No lepiej na Banacha, a dokładniej Zauchy.
1 na wzniesieniu
2. Normalne osiedle, ład urbanistyczny.
3. Daleko od ruchliwej 29 listopada brak hałasu o zanieczyszczeń (wiatry zachodnie dominujące)
4. Meiera jest betonoza, paskudne blokowiska parkingi. Jest brzydko, typowa patodeweloperka.
5. Na siewnej też jest biedra i nawet lidl

[realista]

Miejscówka faktycznie dla plebsu, ale ja bym nie obrażał tych co tam mieszkają bo różnie się ludziom w w życiu wiedzie. Na Banacha mają lewiatana stokrotkę i jeszcze inne markety, piekarnie, mięsne, liczne lodziarnie, pizzerie, przedszkola, żłobki, niedługo szkole i większość usług, więc jedyne czego mogą zazdrościć tym z meiera to twardej psychiki. Kiedyś sam rozważałem te okolice, ale na szczęście wyszedłem z dołka finansowego.

[michok]

Dosadnie, ale w punkt niestety.
Te wszystkie inwestycje przy wjezdzie na Warszawę są kiepskie. Niezależnie czy po lewej czy po prawej stronie. To jest kiepska lokalizacja i nie wiem jakby ktoś zaklinał rzeczywistość to inaczej nie będzie. Z tym że dom bud wygląda jak stary blok, a banacha i okolice niby nowocześniej, ale zageszczenie jest tam przeokrutne.

[Devas]

Jak porównamy do sporo droższych lokalizacji to jest to dość kiepska lokalizacja. Mam na myśli osiedle górka narodowa i ozony.
Jednak jak porównamy do podobnego przedziału cenowego rok-dwa lata temu to co było lepsze? Centralna, złocień, wzgórza krzeslawickie?

Na obecna chwile ta lokalizacja jest za droga, ale jednak kupując 1-2lata temu to moim zdaniem był zwycięzca cena/jakość/lokalizacja. Przy założeniu ze liczymy jakby tramwaj już był bo swoje było trzeba się przemęczyć zapewne.

[michok]

Oczywiscie, ze centralna lepsza, mimo ze tam tez kroliczoki. Mistrzejowice rowniez duzo lepsze. Nie chce sie tu bawic w spekulacje cen, oceniam jaka lokalizacja bylaby lepsza do zycia.
Jak dla mnie do życia najmniej dogodna jest wlasnie aleja 29 listopada. A to bloczysko dombudu straszy. Ale mamy taki rynek, ze jak widac wszystko sie sprzedaje.