Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Forum dla osób, które zastanawiają się jaka lokalizacja mieszkania w Krakowie jest najlepsza? W której dzielnicy Krakowa dobrze się mieszka? Ciekawe mijsca w Krakowie i Małopolsce.
Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: anubis » 04 lis 2021, 21:34

ziomek_szuka pisze:Z tą ostatnią częścią się nie zgodzę nie każdy jednak mając jaką zdolność nawet dużą marzy tylko o tym by wziać kredyt pod korek, więc popyt będzie na mieszkanią o różnych cenach, ale generalnie mniejszych.


Celowo to uprościłem, bo to jest taki podstawowy mechanizm. Nawet jak popyt jest średnio np. minus 20% kredytu pod korek to i tak obniżenie maksymalnej zdolności wypchnie ten średni popyt niżej. No chyba, że ludzie nagle zmienią preferencje i zaczną brać pod korek... w otoczeniu rosnących stóp i wrzawy w mediach.

Jest dużo innych czynników.

Np. taki popyt tezaryzacyjny. Mam np. w jednym banku na jednym w swoim czasie najlepszych rachunków oszczędnościowych jakąś część kapitału i ostatnio celowo przelałem tam do równych 100k, aby zobaczyć jak się ukształtuje miesięczny zysk po podatku i innych obciążeniach.

Wyszło 16 zł :D Tj. tak było na stopie 0,1%. Czyli jakbym tam przelał równe 500k to miałbym miesięcznie 85 zł zysku z odsetek. :D

Dlatego niektórzy pokupowali masowo kawalerki inwestycyjne, bo przecież z takiej kawalerki te 1200-1500 jakoś tam wyciągniesz, no przynajmniej ludzie tak liczą (trochę naiwnie, bo jeszcze amortyzacja, przestoje itd. - no ale takie jest myślenie).

Jak stopy wzrosną do 3% to nagle te 500k w banku przynosi miesięcznie większe odsetki niż taka kawalerka. No, przynajmniej takie, że już nie "trzeba" uciekać z banku z pieniędzmi.

No i tutaj pytanie czy takie wyrównanie rentowności lokat z rentownością najmu spowoduje "tylko" zatrzymanie popytu tezaryzacyjno-spekulacyjnego (a to ogromny udział w handlu w ostatnim czasie!), czy wywoła, w otoczeniu spadających cen mieszkań, dodatkowo taki panic sell ze strony dotychczasowych inwestorów. Jeżeli ludzie do niedawna wierzyli, że ceny mieszkań będą kolejne 10 lat rosnąć to czemu te przekonanie nie miałoby się zmienić w drugą stronę? Z archiwów internetowych wynika, że negatywny sentyment już przynajmniej raz mieliśmy i to 7 lat - w okresie 2008-2015.
Ostatnio zmieniony 04 lis 2021, 22:28 przez anubis, łącznie zmieniany 1 raz.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022


ziomek_szuka
Posty: 245
Rejestracja: 22 kwie 2021, 15:17

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: ziomek_szuka » 04 lis 2021, 21:48

Moim zdaniem pierwsze odczyty widocznych spadków cen wywołają może nie panic sell, ale bardzo dużą dodatkową podaż, to sie nazywa branie zysków tylko kwestia, kto jeszcze weźmie zyski, a kto zrealizuje straty ;) to jak krypto tylko in slow motion. Ja nastawiam się na kolejne zakupy re za 2-3 lata jak będzie zobaczymy wtedy :)

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: anubis » 04 lis 2021, 22:26

UPDATE: Sprawdziłem sobie teraz to konto oszczędnościowe ze 100k, i zamiast odsetek ~16 zł jak były stopy 0,1 mam teraz ~39 zł jak podnieśli do 0,5. Czyli po tej ostatniej podwyżce będzie już pewnie koło 100 zł. :D A więc finalnie gdybym tam przelał 500k to miałbym teraz, przy stopach procentowych 1,25%, 500 zł miesięcznie. Czyli jak stopy pójdą do 2,5% to tutaj można by za cenę takiej przeciętnej, wykończonej kawalerki, wyciągać na najprostszym, możliwym instrumencie finansowym ~ 1000 zł z odsetek miesięcznych.

No i teraz pytanie czy kawalerka z wykończeniem itd. za 500k da Ci czystego zysku, po amortyzacji, podatkach, nakładach, opłatach stałych itd. ~ 1000 zł? Może tak. Ale czy będziesz uciekał z pieniędzy w banku, aby na gwałt kupić taką kawalerkę? No tu już niech się każdy sam zastanowi. To jest mechanizm masowej tezauryzacji z pierwszego półrocza tego roku.

Co do krypto i krakowskiego rynku mieszkań to 100% zgoda. Kawalerki inwestycyjne bitcoinem januszy. :D
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022


Mar G
Posty: 3641
Rejestracja: 24 sty 2019, 10:20

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: Mar G » 04 lis 2021, 22:38

anubis pisze:UPDATE: Sprawdziłem sobie teraz to konto oszczędnościowe ze 100k, i zamiast odsetek ~16 zł jak były stopy 0,1 mam teraz ~39 zł jak podnieśli do 0,5. Czyli po tej ostatniej podwyżce będzie już pewnie koło 100 zł. :D A więc finalnie gdybym tam przelał 500k to miałbym teraz, przy stopach procentowych 1,25%, 500 zł miesięcznie. Czyli jak stopy pójdą do 2,5% to tutaj można by za cenę takiej przeciętnej, wykończonej kawalerki, wyciągać na najprostszym, możliwym instrumencie finansowym ~ 1000 zł z odsetek miesięcznych.

No i teraz pytanie czy kawalerka z wykończeniem itd. za 500k da Ci czystego zysku, po amortyzacji, podatkach, nakładach, opłatach stałych itd. ~ 1000 zł? Może tak. Ale czy będziesz uciekał z pieniędzy w banku, aby na gwałt kupić taką kawalerkę? No tu już niech się każdy sam zastanowi. To jest mechanizm masowej tezauryzacji z pierwszego półrocza tego roku.

Co do krypto i krakowskiego rynku mieszkań to 100% zgoda. Kawalerki inwestycyjne bitcoinem januszy. :D


nikt nie płaci tyle % za KO obecnie (powyżej 1%) - i nie zapłaci szybko. chyba że Getin Czarnecki
wszyscy mają max limit kwoty - 50 lub 100 k - powyżej tego stawka 0.01%
oczywiście jest 1 wyjątek - Getin Czarnecki

i odlicz Belkę

rydler32
Posty: 259
Rejestracja: 17 sty 2020, 15:21

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: rydler32 » 05 lis 2021, 0:46

anubis pisze:
ziomek_szuka pisze:Z tą ostatnią częścią się nie zgodzę nie każdy jednak mając jaką zdolność nawet dużą marzy tylko o tym by wziać kredyt pod korek, więc popyt będzie na mieszkanią o różnych cenach, ale generalnie mniejszych.


Celowo to uprościłem, bo to jest taki podstawowy mechanizm. Nawet jak popyt jest średnio np. minus 20% kredytu pod korek to i tak obniżenie maksymalnej zdolności wypchnie ten średni popyt niżej. No chyba, że ludzie nagle zmienią preferencje i zaczną brać pod korek... w otoczeniu rosnących stóp i wrzawy w mediach.

Jest dużo innych czynników.

Np. taki popyt tezaryzacyjny. Mam np. w jednym banku na jednym w swoim czasie najlepszych rachunków oszczędnościowych jakąś część kapitału i ostatnio celowo przelałem tam do równych 100k, aby zobaczyć jak się ukształtuje miesięczny zysk po podatku i innych obciążeniach.

Wyszło 16 zł :D Tj. tak było na stopie 0,1%. Czyli jakbym tam przelał równe 500k to miałbym miesięcznie 85 zł zysku z odsetek. :D

Dlatego niektórzy pokupowali masowo kawalerki inwestycyjne, bo przecież z takiej kawalerki te 1200-1500 jakoś tam wyciągniesz, no przynajmniej ludzie tak liczą (trochę naiwnie, bo jeszcze amortyzacja, przestoje itd. - no ale takie jest myślenie).

Jak stopy wzrosną do 3% to nagle te 500k w banku przynosi miesięcznie większe odsetki niż taka kawalerka. No, przynajmniej takie, że już nie "trzeba" uciekać z banku z pieniędzmi.

No i tutaj pytanie czy takie wyrównanie rentowności lokat z rentownością najmu spowoduje "tylko" zatrzymanie popytu tezaryzacyjno-spekulacyjnego (a to ogromny udział w handlu w ostatnim czasie!), czy wywoła, w otoczeniu spadających cen mieszkań, dodatkowo taki panic sell ze strony dotychczasowych inwestorów. Jeżeli ludzie do niedawna wierzyli, że ceny mieszkań będą kolejne 10 lat rosnąć to czemu te przekonanie nie miałoby się zmienić w drugą stronę? Z archiwów internetowych wynika, że negatywny sentyment już przynajmniej raz mieliśmy i to 7 lat - w okresie 2008-2015.


I myślisz, że ktoś kto kupił mieszkanie za 500k, sprzeda je za 550k czy za 600k i wrzuci hajsy na lokatę ? lokata musiałby być ponad najem i wzost cen. A przy tej inflacji nawet jak stopy wzrosną to nieruchy też. Inna sprawa, aczkolwiek póki co dość dziwna, to że depozyty nie wzrastają po podwyżkach stóp ...
Jeszcze jeden aspekt, kasę z konta łatwiej znacjonalizować niż kawalerkę ;)

inwestorzzagranicy
Posty: 259
Rejestracja: 14 sie 2021, 18:51

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: inwestorzzagranicy » 05 lis 2021, 5:48

Poza podwyzka stop, osobiscie zaczynam dostrzegać inny sygnał który wskazuje, ze cos złego zaczyna sie dziac.

Zmasowany atak marketingowy flipperow, w stylu zainwestuj z nami, lokaty to nadal lipa, inflacja bedzie tylko rosnąć, gdybyś zainwestował za nami rok temu to to i tamto, nic nie wskazuje zeby mialo byc taniej ( ostatni najlepszy :lol: )
Inaczej mówiąc mydląc ludziom oczy, i próbują sie przygotować na nadchodzące zmiany dzieląc sie finansowa odpowiedzialnością z osobami która wejdą w temat w najgorszym możliwym momencie.

Co wiecej operujac głównie na wtórnym probuja kreować odbiór obecnego rynku jakby to pierwotny rynek dyktował ceny... Podejrzane ;)

asander
Posty: 403
Rejestracja: 30 wrz 2020, 19:49

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: asander » 05 lis 2021, 8:11

anubis pisze:..więc finalnie gdybym tam przelał 500k to miałbym teraz, przy stopach procentowych 1,25%, 500 zł miesięcznie. Czyli jak stopy pójdą do 2,5% to tutaj można by za cenę takiej przeciętnej, wykończonej kawalerki, wyciągać na najprostszym, możliwym instrumencie finansowym ~ 1000 zł z odsetek miesięcznych.


Mi wyszło 843,75 zł.

((500K x 0.025) / 12) x 0.81

Poza tym 2.5% na lokacie prędko nie będzie niestety, zwłaszcza na tak wysokie kwoty.

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: anubis » 05 lis 2021, 9:14

Ok, racja, jeszcze podatek belki.

Od dnia podwyżki stóp procentowych i w najbliższym czasie miliony osób dostaną SMS-y, maile i pisma o podwyżce raty. To jest spory efekt psychologiczny. Każdy normalny człowiek zada sobie w takim momencie pytanie "ile jeszcze mogą wzrosnąć raty?". Podobnie sporo osób, co ma pieniądze w banku zacznie się orientować, że rośnie oprocentowanie depozytu.

Na ten moment rynki wyceniają stopy w przyszłym roku na już więcej niż 3%. A przecież nie wiemy czy finalnie nie będzie 5% i więcej.

Jeżeli jesteśmy już na cyklu podwyżek stóp, a przecież tak by wynikało z konferencji Glapińskiego, który mimo że wprost tego nie powiedział to naprawdę trudno było tą konferencję odczytać inaczej - to kolejne miesiące to będzie takie systematyczne wbijanie szpili w rynek. To już nie czcze gadanie, tylko regularne rozsyłanie milionom kredytobiorców informacji o wyższych ratach.

Zobaczymy w kolejnych tygodniach. Na pewno będzie ciekawie.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022


ralf
Posty: 202
Rejestracja: 29 maja 2020, 23:33

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: ralf » 05 lis 2021, 9:29

Mar G pisze:nikt nie płaci tyle % za KO obecnie (powyżej 1%) - i nie zapłaci szybko. chyba że Getin Czarnecki
wszyscy mają max limit kwoty - 50 lub 100 k - powyżej tego stawka 0.01%

Uwielbiam takich mądrali używających słów nikt, nigdy, zawsze, wszyscy itp.
Ja będę miał od 16-tego 1,3% na oszczędnościowym bez limitów kwotowych. I to co najmniej 1,3% bo Wibor3M dopiero się rozpędza.

JanuszBiznesu
Posty: 308
Rejestracja: 08 mar 2021, 13:44

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: JanuszBiznesu » 05 lis 2021, 9:46

anubis pisze:Ok, racja, jeszcze podatek belki.

Od dnia podwyżki stóp procentowych i w najbliższym czasie miliony osób dostaną SMS-y, maile i pisma o podwyżce raty. To jest spory efekt psychologiczny. Każdy normalny człowiek zada sobie w takim momencie pytanie "ile jeszcze mogą wzrosnąć raty?". Podobnie sporo osób, co ma pieniądze w banku zacznie się orientować, że rośnie oprocentowanie depozytu.

Na ten moment rynki wyceniają stopy w przyszłym roku na już więcej niż 3%. A przecież nie wiemy czy finalnie nie będzie 5% i więcej.

Jeżeli jesteśmy już na cyklu podwyżek stóp, a przecież tak by wynikało z konferencji Glapińskiego, który mimo że wprost tego nie powiedział to naprawdę trudno było tą konferencję odczytać inaczej - to kolejne miesiące to będzie takie systematyczne wbijanie szpili w rynek. To już nie czcze gadanie, tylko regularne rozsyłanie milionom kredytobiorców informacji o wyższych ratach.

Zobaczymy w kolejnych tygodniach. Na pewno będzie ciekawie.


Ale powiedział też że nie ma żadnego bombla na rynku nieruchomości



Wróć do „Gdzie i jak kupić mieszkanie w Krakowie forum? Ciekawe w Małopolsce”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości