Piltza 37 Kraków - opinie i forum o nowych mieszkaniach na Ruczaju (Emmerson)

[Bogdan58]

Witam,
Będę wdzięczna za opinie osób, które zakupiły mieszkanie w tej inwestycji. Rozważam zakup mieszkania w tym budynku, ale deweloper dopiero rozpoczyna przygodę z krakowskim rynkiem nieruchomości, w sprzedaży natomiast pośredniczy Emmerson Lumico.

[iti]

Będę wdzięczna za opinie...

Myślałem, że raczej @Bogdan58 "Będzie wdzięczny", więc nie wiem czy to nie jakaś szeptanka jest tu uprawiana A tak poza tym, to możesz coś więcej napisać o tej inwestycji, co jest jest, kto buduje, może jakieś wizualizacje wrzucisz, albo rozkład mieszkania. Być może inwestycja jest już opisana na forum i są o niej jakieś opinie, a jeśli nie, to powiedz o niej coś więcej. A jeśli chodzi o zakup mieszkania, to ja bym jednak starał się unikać pośredników, bo wiadomo, że to, co mógłbyś jeszcze utargować, to weźmie sobie jakieś biuro nieruchomości

[megi]

Faktycznie, jeśli chodzi o mieszkania na Ruczaju do kupienia, to gdzieś mi uciekła inwestycja Piltza 37 Krakowie, ale w sumie nic dziwnego, bo w tamtych okolicach tyle się buduje, że jeden, nawet spory blok można łatwo przeoczyć, ale jednak znalazł się ktoś, kto wrzucił go na forum Swoją drogą, chyba widziałem ten budynek podczas budowy - takie dziwne spadziste konstrukcje po drugiej stronie cmentarza, patrząc od strony ulicy Czerwone Maki - zastanawiałem się kiedyś co to może być i chyba już wiem. Cmentarz, to na pewno będzie spokojne sąsiedztwo, choć dosyć oryginalne. Choć budynki mieszkalne blisko cmentarzy, to w naszym mieście nie jest nic dziwnego, bowiem przy Rakowickim buduje się teraz na przykład przytoczony to już Steam Park Kraków od Bryksy i opinie o takim miejscu na zamieszkanie są podzielone. Jedni podnoszą, że będzie tam zieleń, inni że pogrzeby



Jeżeli chodzi o nowe mieszkania, które ma tam do sprzedania deweloper Emmerson, czy może inwestor, to sporo z nich już znalazło swoich właścicieli, ale spośród niemal 70, sporo jest jeszcze do wzięcia, a wśród nich takie, jak wymieniam dla przykładu poniżej.

• Nowe kawalerki na Ruczaju zaczynają się tam od 32-33 metrów kwadratowych, rozkłady mają różne, na ogół niezłe, ale mają też (nie wiem czy wszystkie) jedną zdecydowaną wadę, mianowicie nie posiadają balkonu, tarasu ani ogródka :/ Nie wiem jak wy, ale ja nie wyobrażam sobie zakupu takiego mieszkania, przynajmniej dla siebie.
• Ciekawymi opcjami wydają się być małe mieszkania dwupokojowe w Krakowie przy Piltza 37 - można w nich wydzielić sypialnię, jeśli ktoś tego chce, jednak szkoda, że na tym metrażu nie da się wydzielić osobnej, jasnej kuchni, choć ciemną może by się jakoś dało wygospodarować Jednakże dwa pokoje można dostać i na 54 metrach, jednak nadal bez dodatkowej kuchni, za to chyba z większym przedpokojem.
• Za to mieszkanie trzypokojowe z osobną kuchnią da się tam kupić na 63 m2 i tu rozkład jest bardzo ciekawy - ustawne pokoje, dodatkowa toaleta, a do tego obszerny, ponad 10-metrowy narożny balkon z wyjściem z salonu.
• Do wzięcia jest także dodatkowo mieszkanie pięciopokojowe na ponad 100 metrach kwadratowych - na tej przestrzeni zmieściły się dwie łazienki i dodatkowo osobna toaleta, a do mieszkania przynależą też dwa spore balkony - wygląda nieźle, choć zdecydowanie taki zakup nie jest tanią sprawą.

A skoro już o tym, jakie są ceny nowych mieszkań na Ruczaju w inwestycji Piltza 37 Kraków, to w przypadku małych mieszkań, trzeba zapłacić za metr kwadratowy na przykład 6 800 zł (kawalerka), natomiast w przypadku lokali większych, będzie to np. 6 400 złotych (lokal o powierzchni 70 m2). Jakie macie opinie o Piltza 37 od Emmerson i tego, ile trzeba tam zapłacić za lokal, to dużo czy mało, zwłaszcza patrząc na to przez pryzmat budowanych po sąsiedzku projektów takich, jak Osiedle Piltza od KG Group albo także stojące niedaleko i ciągle dobudowywane Osiedle Europejskie w Krakowie opisywane już na forum.

Jeśli chodzi o lokalizację, to moje opinie są takie, że nigdy mi ona specjalnie nie odpowiadała, bowiem te miejsca w Krakowie wydają mi się jakieś takie bardzo odległe od centrum, ale jednak do pętli Czerwone Maki nie jest stamtąd jakoś specjalnie daleko, a ulicą Lubostroń od niedawna jeżdżą autobusy. Za to okolica jest o tyle perspektywiczna, że blisko znajdują się tam zabudowania kampusu Uniwersytetu Jagiellońskiego, a poza tym powstaje tam także sporo biurowców, takich jak na przykład oddane ostatnio Dot Office Kraków i wiele innych. Ma ktoś może zdjęcia tej inwestycji i podzieli się nimi na forum A może odezwą się osoby, które tam już kupiły mieszkania i coś napiszą o tym, jakie mają opinie o projekcie, jak też i o deweloperze

[kama]

To chyba będzie na tym zdjęciu mniej więcej - Piltza 37 w Krakowie Zastanawiałam się kiedyś co to jest, ale chyba teraz już wszystko mi się rozjaśniło i jestem prawie pewna - obok cmentarza.



Tylko to zdjęcie ma już kilka miesięcy, więc pewnie teraz budynek jest już w finalnym kształcie. Okolica typowo ruczajowa, jeśli ktoś lubi, to pewnie warto rozważyć, ale dookoła sporo różnych innych ciekawych inwestycji mieszkaniowych

[Jolanta]

Witam,
Będę wdzięczna za opinie osób, które zakupiły mieszkanie w tej inwestycji. Rozważam zakup mieszkania w tym budynku, ale deweloper dopiero rozpoczyna przygodę z krakowskim rynkiem nieruchomości, w sprzedaży natomiast pośredniczy Emmerson Lumico.

Dzieb dobry,
Odradzam. Developer ma problem z uzyskaniem mapy potrzebenej do podpisania aktua notaroalnego. Obecnie mozna zapłacić za mieszkanie, odebrac je ale nie mozna podpisac aktu notarialnego. Na stronie www.piltza37.pl nie informują o tym, jedynie ze otrzymali pozwolenie na uzytkowanie, co nadal nie daje mozliwości podisania aktua notarialnego.
Pozdrawiam,
Jolanta

[Emmerson]

Dzień dobry, informuję, że deweloper posiada całą dokumentację niezbędną do podpisywania aktów notarialnych. Z otrzymaniem mapy wstrzymywały nas sprawy urzędowe, nie leżące po stronie dewelopera. Emmerson / piltza37.pl

[Waldemar]

Doradzam rozwagę przy kupnie mieszkania. Firma przeciąga miesiącami usunięcia usterek w odebranych mieszkaniach. Uszkodzone elementy nie wymienia na nowe tylko naprawia, np. drzwi, okna (nie mam tu na myśli futryn, bo z ich uszkodzeniami trzeba sie pogodzić). Przy czym nikt o tym fakcie nie wspomina w czasie odbioru mieszkania. Jakość wykonania widoczna jest już obecnie gdy, od lipcowej decyzji na uzytkowanie ponownie układano kostkę na wjeżdzie do garazu podziemnego. Warto zwrócić uwagę, iz rury w kuchni i lazience (wody cieplej i zimnej) nie zostały wpuszczone w ścianę tylko biegną po scianach. Resztę rozwiazań trzeba zobaczyć samemu.

[adi]

Niestety chyba większość rzeczy, które opisałeś, to standard także u innych deweloperów, i to znacznie większych nawet. Na przykład deweloper Atal czy Budimex Nieruchomości również puszczają rury przyłączeniowe po ścianie :/ Ewentualna wymiana okien i drzwi, to też coś, przed czym każdy deweloper broni się rękami i nogami i będzie naprawiał, udowadniał, że wszystko jest w porządku itp., byle tylko nie wymieniać na nowe, bo to już są konkretne pieniądze, które trzeba wydać. To co opisałeś, to niestety raczej standard dzisiaj niż, wyjątek.

[Waldemar]

Niestety chyba większość rzeczy, które opisałeś, to standard także u innych deweloperów, i to znacznie większych nawet. Na przykład deweloper Atal czy Budimex Nieruchomości również puszczają rury przyłączeniowe po ścianie :/ Ewentualna wymiana okien i drzwi, to też coś, przed czym każdy deweloper broni się rękami i nogami i będzie naprawiał, udowadniał, że wszystko jest w porządku itp., byle tylko nie wymieniać na nowe, bo to już są konkretne pieniądze, które trzeba wydać. To co opisałeś, to niestety raczej standard dzisiaj niż, wyjątek.

Niestety, nie umiem się odnieść do standardu mieszkan Atal czy Budimex Nieruchomości. Nie oglądaliśmy ich, wiem za to, ze przedstawiciel Makadam przesłał nam pismo, ze uszkodzenia okien nie wypływają na ich funkcję termiczną i można je usunąć korektorem w kolorze okleiny okna (nie wiem jaki mają na to patent skoro mamy ubity róg framugi okna). Ale to tak jakbyśmy kupili nowy samochód, zapłacili za nowy a przy odbiorze dostali uszkodzony i porysowany, ale sprzedawca wreczyłby nam zaświadczenie, ze wszytsko jest OK, bo samochód moze jeżdzić. Czyli nie ma o co się spierać....
Nie ma co zaklinać rzeczywistości, bo prawda i tak wyjdzie. Jak z miejscami parkinowymi. Co z tego, że Makadam reklamuje inwestycję jako posiadająca wiecej miejsc parkinowych niz mieszkan skoro miejsca w garazu podziemnym są zaprojektowane w najmniejszej dopuszczalnej szerokości, albo umiejscownione w ciekawych miejscach, a miejsca na parkingu zewnętrznym musiano "przełozyc".
Cóż, można powiedzieć? Obecnie kazdy może budować pytanie czy kupujący swoją niechęcia zmuszą developera do poprawu standardu czy będa się godzić na takie postępowanie.

[adi]

Co z tego, że Makadam reklamuje inwestycję jako posiadająca wiecej miejsc parkinowych niz mieszkan skoro miejsca w garazu podziemnym są zaprojektowane w najmniejszej dopuszczalnej szerokości...

Dziwię Ci się, że liczyłeś tu na więcej Robiąc szersze, wyszłoby ich mniej, a przecież każde można sprzedaż za niemało złotówek Większe powierzchniowo są tylko te dla niepełnosprawnych, ale tu też wynika to z przepisów, a nie dobrej wili projektantów i deweloperów.