


Sam budynek będzie raczej niewielki, bo wysokości 4 pięter, pod nim znajdzie się poziom -1, na którym znajdą się garaże podziemne oraz komórki lokatorskie. Będą tam w przyszłości tylko 23 nowe mieszkania w Krakowie i to bardzo małe, bowiem lokale w nim mają od 25 do 44 metrów kwadratowych, czyli na nic wielkiego nie ma co tam liczyć, ale też takie mieszkania cieszą się największą popularnością.
- Małe kawalerki w Krakowie w tej inwestycji zaczynają się od 25 metrów kwadratowych, plusem jest to, że mają wystawę na dwie strony świata, więc powinny być dobrze doświetlone. Jednak lokali jednopokojowych nie ma tam zbyt wielu i wygląda na to, że dosyć szybko się sprzedadzą.
- Najmniejsze mieszkania 2-pokojowe na Ruczaju w Spring House zaczynają się od mniej więcej 37 m2 - na tym metrażu pomieszczenia nie mogą być obszerne. Za to ciekawe jest to, że można mieć dwa balkony, do każdego pokoju po jednym. Znacznie lepiej prezentują się te mające nieco ponad 40 m2, tam sypialnia jest już znacznie większa.

Jeżeli chodzi o ceny nowych mieszkań na Ruczaju, to w tej inwestycji zaczynają się one od 6 600 złotych za metr kwadratowy, a najdroższe lokale w Spring House Kraków kończą się na 7 000 zł/m2 - jak myślicie, to dużo czy mało, jak na tą okolicę, a może w sam raz


Firma, która odpowiada za ten projekt chyba już zbudowała trochę inwestycji, może ktoś możne na forum napisać, jakie ma opinie Dom Plus deweloper, bo dobrze byłoby wiedzieć, jak sprawują się budowane przez nich nowe mieszkania

