Arkadia Grębałowska Kraków - dom w Nowej Hucie - opinie / forum

Budowy nowych mieszkań i domów w Krakowie i innych miastach - zdjęcia, relacje, nowe informacje, ceny mieszkań.
mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Arkadia Grębałowska Kraków - dom w Nowej Hucie - opinie / forum

Postautor: mac_kow » 09 mar 2019, 7:47

Kate pisze: Czytam o tych rozwiązaniach i coraz bardziej mnie to przekonuje - dom to nie zakup cukierków, ważne ile będzie kosztowało jego utrzymanie.


To jako już 6-letni właściciel "domu" - ok 200m + piwnica, wykończony wysokiej jakości materiałami i instalacjami (chociaż co prawda tradycyjny kocioł gazowy a nie pompa) powiem przewrotnie- skoro dom to nie zakup cukierków i liczysz się z kosztami utrzymania, to po prostu poszukaj- jak człowiek- dużego mieszkania gdzieś w bloku. Z ciepłem systemowym. To takie proste.

Także znowu niewielka szpilka w jakże ciekawą dyskusję o "osiedlu szeregówek", czyli najgorszym wariancie, łączącym wszystkie wady mieszkania w mieście i na wsi. Po prostu nie kupujcie. Zróbcie przysługę sobie i swoim dzieciom i dajcie sobie normalnie żyć.


kasik
Posty: 116
Rejestracja: 01 sie 2018, 15:57

Re: Arkadia Grębałowska Kraków - dom w Nowej Hucie - opinie / forum

Postautor: kasik » 09 mar 2019, 9:34

mac_kow a nie uważasz że takie rozwiązanie to kompromis pomiędzy mieszkaniem na wsi a w mieście.
To co dla Ciebie jest minusem dla innych może być plusem

Np. masz kilkoro sąsiadów ale nie jest to szuflandia w bloku gdzie ciężko o jakąkolwiek prywatność.
Masz ogródek do którego nikt Ci nie nawrzuca śmieci z wyższego piętra.
Możesz swobodnie zaparkować samochód, jak i Twoi goście a nie bujać sie z "pożyczaniem miejsca parkingowego" od sąsiada który akurat wyjechał.
Możesz założyć wspólnotę i wspólnie dbać o inwestycję a nie jesteś z tym sam jak w domu (chocby wywóz śmieci czy konserwacja i sprzątanie części wspólnych).
CENA!Za cenę takiego "domku" możesz mieć połowę tego metrażu w bloku bez żadnych pomieszczeń gospodarczych, miejsca parkingowego itd...
Przy tym jesteś blisko miasta ( komunikacja miejska)+ wszystko co niezbędne w odległości spacerowej.

Brak czynszu- dla mnie to jeden z większych argumentów.Za 100m mieszkanie w bloku płacisz kilkaset złotych tak po prostu.

Coś za coś zawsze.

mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Arkadia Grębałowska Kraków - dom w Nowej Hucie - opinie / forum

Postautor: mac_kow » 09 mar 2019, 10:17

kasik pisze:CENA!Za cenę takiego "domku" możesz mieć połowę tego metrażu w bloku bez żadnych pomieszczeń gospodarczych, miejsca parkingowego itd...
Przy tym jesteś blisko miasta ( komunikacja miejska)+ wszystko co niezbędne w odległości spacerowej.

Brak czynszu- dla mnie to jeden z większych argumentów.Za 100m mieszkanie w bloku płacisz kilkaset złotych tak po prostu.

Coś za coś zawsze.

Pełno sprzeczności w tym, co mówisz.
Najpierw, że brak sąsiadów to zaleta a później, że przecież zakłada się wspólnotę.
Z kolei znowu później stwierdzasz rzekomy brak opłat w domu oraz czynsz "tak po prostu" w bloku. To jak to z tymi sąsiadami i wspólnotami? Warto ich mieć czy nie?

BTW- moim zdaniem duży blok z windą, w miarę kameralnymi klatkami (nie 7 a np. 2-3 mieszkania na piętrze) daje więcej prywatności i swobody niż skazanie na sąsiada ogródek i ścianę obok. Przecież to właśnie na wsi zawsze "wszyscy wszystko wiedzą i widzą"- i to prawda.

Czynsz w bloku ma wyszczególnione dokładnie to, za co płacisz; nie ma darmowych obiadów.
Oszczędność utrzymania w domu jest iluzoryczna. Zresztą jeśli chcesz założyć wspólnotę i dbać o części wspólne- to też za darmo nie będzie.

Reszta to faktycznie kwestia konkretnych lokalizacji- ale dziwnym trafem, "osiedla domków" raczej nie powstają w realnie dobrze skomunikowanych miejscach.
Dzieci ludzi tam mieszkających skazane są na wyobcowanie. Tutaj akurat nie żartuję.

Co do kwestii parkowania dla gości- widzę, że faktycznie jesteś na etapie planowania "w domku", a nie faktycznego mieszkania ;)

Nikt Cię nie będzie odwiedzał na zadupiu, więc ten problem i tak odpada :> Każdy posiadacz "domku" planuje cotygodniowe grille we wspaniałym "ogródku". Potem rzeczywistość skrzeczy.
Oczywiście- śmieję się i ironizuję, ale poza ścisłym centrum, to naprawdę problem sporadycznego zaparkowania na osiedlach nie jest nie do przejścia. Najwyżej... do przejścia. Na piechotę, jakiś kawałek.


kasik
Posty: 116
Rejestracja: 01 sie 2018, 15:57

Re: Arkadia Grębałowska Kraków - dom w Nowej Hucie - opinie / forum

Postautor: kasik » 09 mar 2019, 12:28

Właśnie nie sprzeczności.To jest właśnie ten kompromis o którym piszę.

Nie masz setki sąsiadów a kilku z którymi prędzej się dogadasz, założysz wspólny fundusz remontowy czy mini wspólnotę.
Nie jesteś z tym całkiem sam.A jednocześnie jesteś w mieście.
Odległości 500m od pętli tramwajowej i pełnej infrastruktury obok nie nazwałabym zadupiem.

Wierz mi można być skazanym na wyobcowanie w bloku w centrum gdzie 90procent mieszkań jest pod wynajem,gdzie ludzie zmieniaja sie jak w kalejdoskopie i gdzie nikt specjalnie o części wspólne nie dba.Przerabiałam to.

Co do parkowania to się nie zgodzę.Łatwiej nieraz parkowało mi się w strefie w centrum niz w Hucie gdzie mieszkam.
Mandaty za parkowanie nie pod swoim blokiem/ na terenie nie swojej spółdzielni/wspólnoty wcale nie należą do rzadkości.

Mam znajomych którzy majac 2 auta zrezygnowali z jednego właśnie przez problem parkowania i ciągłych mandatów.
Spróbuj zaparkować w okolicach Avii;)

A kwestia domków w środku miasta no cóż pewne rzeczy dyktują warunki zabudowy i jeśli w danym miejscu deweloper może postawic 10pietrowy blok to go postawi prędzej niż kilka domków w szeregu to chyba oczywiste.

Dlatego kompromis a nie np wieś z dala od wszystkiego.

kasik
Posty: 116
Rejestracja: 01 sie 2018, 15:57

Re: Arkadia Grębałowska Kraków - dom w Nowej Hucie - opinie / forum

Postautor: kasik » 09 mar 2019, 12:39

A i jeszcze w kwestii "gości" goście na grilla to jedno ,ale ja mam tu raczej na myśli np rehabilitanta, nauczyciela czy lekarza który nie będzie miał problemów z parkowaniem.Ot takie drobnostki a jakże ważne.

mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Arkadia Grębałowska Kraków - dom w Nowej Hucie - opinie / forum

Postautor: mac_kow » 09 mar 2019, 13:49

kasik pisze:Nie masz setki sąsiadów a kilku z którymi prędzej się dogadasz, założysz wspólny fundusz remontowy czy mini wspólnotę.
Nie jesteś z tym całkiem sam.A jednocześnie jesteś w mieście.

Naprawdę, serdecznie życzę z tym powodzenia.

Im mniej osób do porozumienia tego typu, tym większe szanse, że komuś odbije i zacznie stosować obstrukcję.
Słyszałem kiedyś o "wspólnocie" właśnie kilku mieszkań w malutkim budynku, która miała się doskonale do momentu, w którym trzeba było skorzystać z gwarancji na dachówkę (surprise, dzisiejsza deweloperska jakość). Wtedy nagle parterowcy wypięli się i oświadczyli, że nie zapłacą za robociznę, bo ich dach nie dotyczy.

Ale- grunt to opymizm i dobre chęci. Poważnie- powodzenia, bo a nuż widelec się uda i będzie OK.

Odległości 500m od pętli tramwajowej i pełnej infrastruktury obok nie nazwałabym zadupiem.
Wierz mi można być skazanym na wyobcowanie w bloku w centrum gdzie 90procent mieszkań jest pod wynajem,gdzie ludzie zmieniaja sie jak w kalejdoskopie i gdzie nikt specjalnie o części wspólne nie dba.Przerabiałam to.

Dorosłego człowieka ciężko wyobcować nie-na-własne-życzenie ;) Mowa o dzieciach.
Jeśli na miejscu/w okolicy krótkiego spaceru jest szkoła, place zabaw, dom(y) kultury- to OK. Nie znam Grębałowa dość dogłębnie.
Wynajem nie ma bardzo wiele do tego- chodzi po prostu o względnie sensowne środowisko rozwoju. Znajomych dziecko poznaje głównie w szkole a później te znajomości rozwija- a to jest łatwe tylko wtedy, kiedy względnie blisko tej szkoły mieszka. Bardzo uogólniając, rzecz jasna.

Zanim kupisz, to błagam całym sercem- pojedź, zaparkuj samochód a następnie dojdź do tej pętli i spróbuj dostać się z niej do centrum tym tramwajem. I ogólnie rozeznaj realnie okolicę. Przejedź się w różnych terminach, rano, wieczór, ładnie, brzydko.

Sprawdź, czy Ci to odpowiada.

Co do parkowania to się nie zgodzę.Łatwiej nieraz parkowało mi się w strefie w centrum niz w Hucie gdzie mieszkam.
Mandaty za parkowanie nie pod swoim blokiem/ na terenie nie swojej spółdzielni/wspólnoty wcale nie należą do rzadkości.
Mam znajomych którzy majac 2 auta zrezygnowali z jednego właśnie przez problem parkowania i ciągłych mandatów.
Spróbuj zaparkować w okolicach Avii;)


Trudno się tutaj z Tobą generalnie nie zgodzić. Żyjemy w kraju trzeciego świata, w mieście które wybitnie cierpi na brak spójnej koncepcji rozwoju polityki transportowej. W takich kwestiach to szczególnie widać.
Ale z drugiej strony dobrze mieszkać tak, żeby samochód nie był jedyną sensowną możliwością dotarcia na miejsce.

Teraz konkretnie o tej inwestycji i okolicy
- Najbliższa okolica jest dramatyczna. Fragmenty bez chodników i wąziutkie, za pewne z dość konkretnym ruchem samochodowym. Przed oczami mam podobne fragmenty jezdni na Woli Justowskiej, gdzie kobieta z wózkiem ustępuje miejsca dwóm mijającym się samochodom. Pochodź po okolicy i zobacz, czy to jest miejsce do codziennego życia.

- Tak jak mówiłem, przejdź te "500m" do pętli Wzgórza Krzesławickie i sprawdź, jak to wygląda. Podobnie- do szkoły i przedszkola.

- Same "segmenty" (witaj stolyco!) są de facto 3 poziomowe; uciążliwe w codziennym życiu. Brak garaży, co jest- cytując klasyków- dramatem jakimś okropnym.

- Tak patrzę na wizualizację, listę i rzuty i... czy to w ogóle ma taras? Balkon? Loggię? Ogródek? Poważnie pytam. Jeśłi nie- to... naprawdę???

W czym to jest lepsze- pytam poważnie- od sensownego sprawdzonego mieszkania z rynku wtórnego?
W oddalonych od centrum, ale normalnych dzielnicach za 500 000zł znajdziesz 80-90m mieszkania i jeszcze je wyremontujesz.

kasik
Posty: 116
Rejestracja: 01 sie 2018, 15:57

Re: Arkadia Grębałowska Kraków - dom w Nowej Hucie - opinie / forum

Postautor: kasik » 09 mar 2019, 14:28

Ja akurat specjalnie nie bronie tej inwestycji.
Mnie np nie odpowiada tam mała strefa dzienna.Ale to kwestia upodobań.

Tak samo jak nie dyskutuję w kwestii kupowania mieszkania z rynku wtórnego.
Juz takie mam i podziękuję
Chcę nowy budynek.

Chce kameralną zabudowę, ogródek,metraż ok 100m nie za miliony, miejsce do parkowania w cenie.

Jednocześnie chcę być możliwie najbliżej miasta infrastruktury,komunikacji miejskiej.

I tak znam Grębałow, chodziłam tam wiele razy jak wszędzie sa minusy i plusy( dla każdego inne).
Remont Kocmyrzowskiej ma ucywilizować ulicę i jej najbliższe otoczenie( wielka pętla tramwajowo/autobusowa, ścieżki rowerowe, chodniki.)

mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Arkadia Grębałowska Kraków - dom w Nowej Hucie - opinie / forum

Postautor: mac_kow » 10 mar 2019, 9:20

kasik pisze:Chcę nowy budynek.

Rozwiń- poważnie. Jakie zalety ma stricte "nowy budynek"?
Wszem i wobec słyszy się, że zarówno jakościowo jak i w praktyce nowe mieszkania nie różnią się niczym, a często są gorsze, niż te z przed 20-30 lat.

"Nowy budynek" to zwykle nowszy projekt- wnętrza bywają bardziej ergonomiczne, zawsze jest winda, miejsce w hali garażowej i zazwyczaj MPEC.

To ogromne zalety- prawda?
Bo gdyby trzeba było stawiać auto pod chmurką i śmigać po schodach to- co za różnica?
Jak na ironię, w Arkadii garażu nie masz a mieszkasz na 3 poziomach.

No ale- kwestia gustu. Jeśli kupisz/kupicie- liczę na sprawozdania na bieżąco :)


kasik
Posty: 116
Rejestracja: 01 sie 2018, 15:57

Re: Arkadia Grębałowska Kraków - dom w Nowej Hucie - opinie / forum

Postautor: kasik » 10 mar 2019, 10:11

Czytaj ze zrozumieniem.
Nie interesuje mnie Arkadia.
Szukam podobnej inwestycji bo ta mi z paru względów nie odpowiada. Choćby przez te schody, czy małą strefę dzienna.
Ale jestem zdecydowana na tego typu zabudowę a nie blokowisko bo szukam czegoś kameralnego w mieście.

Teraz mieszkam w kameralnym 21letnim bloku w którym jest 40 mieszkań jest ogrodzony, mam garaż minusem jest brak windy.

Chce teraz nowe budownictwo, jeszcze bardziej kameralne, chce mieć młodych sąsiadów z dziećmi, ogródek, wielki salon z kuchnia, ogrzewanie podłogowe, dwie łazienki, nie chcę się bujać z remontami.Czy to takie dziwne?
I garaż nie jest dla mnie koniecznością bo mimo iz go posiadam to wcale w nim nie parkuję bo mi się nie chce otwierać bramy z dzieckiem na ręku.
Ale miejsce parkingowe i owszem chce mieć dla siebie i gości.

Kate
Posty: 7
Rejestracja: 19 lut 2019, 20:07

Re: Arkadia Grębałowska Kraków - dom w Nowej Hucie - opinie / forum

Postautor: Kate » 10 mar 2019, 18:45

Jak wczęsniej pisałam jestem na etapie rezerwacji i rozpoczęcia procedury kredytu, ale jak ktoś pyta czym się różni mieszkanie w nowym budownictwie od starego to myślę, że odpowiedź jest prosta:
Stare budownictwo jest mocno nie doskonałe i budowane wg. starych przepisów - spółdzielnie czy wspólnoty nie są w stanie zrelalizować wszystkiego na raz (wymiana okien, ocieplenie budynków, zmiana sposobu wentylacji, nieżadko wymiana piecyków). Jeśli mamy do czynienia z nieco nowszym budownictwem z rynku wtórnego jest ono już o wiele droższe. Ale oczywiście kwestie kto i gdzie chce mieszkać pozostawiam własnemej ocenie.

Co do wyboru miejsca Kasik ma 100% racji, każdy z nas ma inne potrzeby i musi podejść do tematu indywidualnie. Ja podjęłam decyzję wg. priorytetów ,które ustaliłam ze swoim mężem i też nam parę rzeczy tu nie pasowało, ale przeważyły plusy.
a) strefa parteru - po przemyśleniu chcieliśmy koniecznie ogrzewanie podłogowe i pomimo że nie jest duża to właściwie na tyle żadko miewamy gości, że nam wystarczy. Jak mam dopłacić 50 tyś za 10m2 extra to naprawdę urządze kilkanaście przyjęć w restauracji dla całej rodziny za tą kwotę - bez obsługowo.
b ) w Grębałowie nasze dzieci na pewno będą miały co robić ( boiska, korty, plac zabaw,dom kultury itp), więc nie oszukuję się, ogródek będzie mi służył do wypicia porannej kawy lub niedzielnego grilla. Duży ogród to część , która pochłania czas i przydaje się jak nie ma co robić w okolicy.
c) wentylacja mechaniczna z filtrami - jakość powietrza w domu była dla nas kluczowa, przez co niemal z automatu odpadły zarówno stare i nowe bloki. Nawet jak dużo pracujemy to w domu spędzamy około 40-50% czasu na dobę.
d) Komfort klimatyzacji - nie każdy musi być zwolennikiem, ale ma możliwość użycia. Ja akurat lubię schłodzić pomieszczenie przed snem. A koleżanka, która mieszka w starym bloku chciała zamontować klimę, łaziła po sąsiadach z petycją, po czym sąsiadka, której klima nie pasowała poszła za nią z drugą petycją, naopowiadała ludziom takich rzeczy jakby blok się miał zawalić od tej klimatyzacji. W efekcie nie ma klimatyzacji i jeszcze sąsiedzi krzywo na nią patrzą.

Tyle. Podsumowując jednym pasuje innym nie, ale uważam, że udowadnianie przez Mac_kow,że ktoś się myli podejmując taki, a nie inny wybór jest conajmniej nie na miejscu. Każdy z nas ma inne potrzeby mieszkaniowe. Takie fora mają chyba na celu przedstawienie zalet i wad, aby kupujący mógł podjąć świadomy wybór, a nie ocenianie kupujących. Ja nie oceniam ludzi chcących mieszkać na wsi w domu czy w starym bloku - widocznie im to odpowiada i znajdują tam więcej zalet niż wad dla swojej osobistej sytuacji.
Dla mnie analiza kilku inwestycji min. przez Kasik pomogły w podjęciu dezycji, chociaż jej ten budynek nie odpowiada.
Pozdrawiam.



Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości