Hamernia 29 Kraków - Hamernia Invest - opinie na forum

Budowy nowych mieszkań i domów w Krakowie i innych miastach - zdjęcia, relacje, nowe informacje, ceny mieszkań.
mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Hamernia 29 Kraków - Hamernia Invest - opinie na forum

Postautor: mac_kow » 01 mar 2020, 9:16

Krakus44 pisze:Mac kow...znawca na forum, a z kapelusza wypadaja kroliki...zero konkretow...jak zwykle.


Miło mi, że sobie na taką opinię zapracowałem. O tyle ciekawe, że jestem tu wyłącznie hobbystycznie, pod wpływem bliskiego przyjaciela, który w zeszłym jeszcze roku kupił mieszkanie, tzn. tzw. dziurę w ziemi.

Dygresja: Sam przyczyniłem się już 8 lat temu do suburbanizacji i mieszkam w idyllicznej ciszy i spokoju w wybudowanym domu pod Krakowem. [Tak- lekka ironia zamierzona]
Stricte o tym dyskusja jest rzadko, ale jeśli tylko jest, to popełniam w niej mocną autokrytykę. "Jest dobrze, ale drugi raz bym tego nie zrobił"- to moje zdanie, bardzo streszczone. Wieś jest pod bardzo wieloma względami do dupy.

Bardzo możliwe, że z czasem pomyślę o mieszkaniu w Krakowie, kiedy sytuacja rodzinna będzie tego wymagać. Małe dzieci mają się na wsi świetnie, ale nastolatek się tutaj udusi z nudy.
Może właśnie to pozwala mi patrzeć na pewne sprawy "z boku", chociaż na pewno nie obiektywnie. Nigdy nie twierdziłem inaczej.

Wczytuje sie w Twoje debaty z krakusem1891, i chociaz osobiscie nie podzielam jego pogladow, to chlopak przynajmniej podaje rzetelne zrodla i od razu widac, ze merytorycznie dostajesz sporej zadyszki, bo Twoje twierdzenia to gdybania i mniemania.


Długo by dyskutować- ale owszem.
Rozmowa z Nim polega właśnie na gdybaniach i mniemaniach, bo próbujemy- kulturalnie, acz ze szpilkami- przewidzieć trendy rynkowe.

Nie wiem jak to się ma do prostej dyskusji o ostatnim piętrze, natomiast zabieg, który zastosowałeś, to tzw. strawman.
Podać przykład zupełnie innego tematu, w którym wydaje Ci się, że nie mam racji po to, żeby rzekomo utrącić moje zdanie tutaj- klasyka i nawet działa :>

To ze sa jelenie ktore sie decydujaca na zakup mieszkan pod wiatrakami wentylacyjnymi bo taka moda i trend, i w dodatku za wysrubowane kwoty swiadczy o tym, ze te mieszkania nie maja wad... czy o popycie generowanym przez "optymistow" Jak myslisz?


Powyższe stwierdzenie świadczy o tym, że nie bardzo rozumiesz realia rynkowe.
Nie, nie zamierzam tracić czasu na stworzenie przekrojowego porównania i przeliczenia średnich cen per piętro, bo możesz to sobie zrobić sam, jeśli chcesz. Ale fakty są takie, że tendencja jest bardzo wyraźna- im wyżej, tym drożej i większe mieszkania. Spójnie, zawsze. Przykłady pierwsze z brzegu: nowe Atal Zabłocie, Wiślane Tarasy, Mieszkaj w Mieście.

Możesz mówić o "jeleniach", ale rządzi podaż i popyt i jeśli dany towar jest spójnie i regularnie wyceniany drożej i się sprzedaje, to zapewne po prostu są ku temu powody.

Z drugiej strony- czy ktoś kogoś zmusza do zakupu? Podobnie albo nawet bardziej kontrowersyjnym tematem są tzw. partery, zwłaszcza te "z ogródkami". Mają miłośników oraz zagorzałych przeciwników.

Chociaż sam nie jestem fanem parteru w bloku i nawet za darmo bym nie mieszkał, to byłbym pierwszy do odpowiedzi, gdyby ktoś tu napisał bzdury, że na parterze zdarzają się np. porwania przez kosmitów albo że najłatwiej wchodzą mrówki, jeśli jest inwazja. "Argumenty" na poziomie tych o zepsutej windzie i "gorącu".

Czemu Cie to tak ubodlo...? Urazony mieszkaniec ostatniego pietra?


Wyżej napisałem. Jeszcze raz: można dyskutować o jakimś temacie dla hobby, a nie z powodu ukrytych frustracji. Nie sądź swoją miarą.

Napisano tutaj o ostatnim piętrze niesamowite wręcz farmazony, to po prostu zareagowałem.


mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Hamernia 29 Kraków - Hamernia Invest - opinie na forum

Postautor: mac_kow » 01 mar 2020, 11:38



No naprawdę nie wiem jak z takimi argumentami można rzeczowo dyskutować. Kiepski ten nasz poziom, jako społeczeństwa.

Argumentacja do streszczenia jednym zdaniem: "Nie róbmy nic, bo jak coś zrobimy, to się może nie udać".

Tak- to jest oczywiste, że na ostatnich piętrach w blokach, a w domach na poddaszach, w lecie jest najcieplej.
Czy jednak w takie dni, na niższych piętrach panuje przyjemny chłodek i pełny komfort? Retorycznie pytam.

Rozwiązanie- klimatyzacja.
Nie wiem, jak można wydawać średnio 500 tysięcy do miliona złotych za mieszkanie w dzisiejszych czasach i NIE pomyśleć o tym urządzeniu.
Na każdym piętrze, nie tylko ostatnim. To dokładnie tak jak z pralką automatyczną, zmywarką czy klimatyzacją w samochodzie.

Na przestrzeni lat też w światłym społeczeństwie był niesamowity "opór" przed tymi "niepotrzebnymi" "udziwnieniami". Sam pamiętam opór przed zmywarkami, a moi rodzice przed pralkami automatycznymi.

Włamania- tak, zdarzają się bardzo sporadycznie, wszędzie.
Fajnie, że udało się zapuścić Google i podlinkować kilka artykułów. Interesujące. A może mamy dostęp do statystyki- włamania do mieszkań względem numeru kondygnacji? Idźmy krok dalej- zamiast kupić normalny nowy samochód, który nam się podoba, kupujmy taki za 2000zł, bo przynajmniej "nie ukradną".

A może warto zamontować po prostu alarm (koszty instalacji w mieszkaniu są również naprawdę nieduże- zwłaszcza, jeśli pomyśli się wcześniej), wykupić śmiesznie tanie w/s do wartości ubezpieczenie (ktoś NIE ubezpiecza nowych mieszkań? Nawet tych nie na ostatnich piętrach?) i stosować zwyczajne zasady zdrowego rozsądku?

AgaR pisze:Brawo! Wreszcie ktoś odważył się napisać prawdę.


Jeśli nawet ewidentne trolle przyznają ci rację to wiedz, że coś się dzieje.

Krakus44
Posty: 536
Rejestracja: 24 paź 2018, 21:03

Re: Hamernia 29 Kraków - Hamernia Invest - opinie na forum

Postautor: Krakus44 » 01 mar 2020, 13:25

mac_kow pisze:
Krakus44 pisze:Mac kow...znawca na forum, a z kapelusza wypadaja kroliki...zero konkretow...jak zwykle.


Miło mi, że sobie na taką opinię zapracowałem. O tyle ciekawe, że jestem tu wyłącznie hobbystycznie, pod wpływem bliskiego przyjaciela, który w zeszłym jeszcze roku kupił mieszkanie, tzn. tzw. dziurę w ziemi.

Dygresja: Sam przyczyniłem się już 8 lat temu do suburbanizacji i mieszkam w idyllicznej ciszy i spokoju w wybudowanym domu pod Krakowem. [Tak- lekka ironia zamierzona]
Stricte o tym dyskusja jest rzadko, ale jeśli tylko jest, to popełniam w niej mocną autokrytykę. "Jest dobrze, ale drugi raz bym tego nie zrobił"- to moje zdanie, bardzo streszczone. Wieś jest pod bardzo wieloma względami do dupy.

Bardzo możliwe, że z czasem pomyślę o mieszkaniu w Krakowie, kiedy sytuacja rodzinna będzie tego wymagać. Małe dzieci mają się na wsi świetnie, ale nastolatek się tutaj udusi z nudy.
Może właśnie to pozwala mi patrzeć na pewne sprawy "z boku", chociaż na pewno nie obiektywnie. Nigdy nie twierdziłem inaczej.

Wczytuje sie w Twoje debaty z krakusem1891, i chociaz osobiscie nie podzielam jego pogladow, to chlopak przynajmniej podaje rzetelne zrodla i od razu widac, ze merytorycznie dostajesz sporej zadyszki, bo Twoje twierdzenia to gdybania i mniemania.


Długo by dyskutować- ale owszem.
Rozmowa z Nim polega właśnie na gdybaniach i mniemaniach, bo próbujemy- kulturalnie, acz ze szpilkami- przewidzieć trendy rynkowe.

Nie wiem jak to się ma do prostej dyskusji o ostatnim piętrze, natomiast zabieg, który zastosowałeś, to tzw. strawman.
Podać przykład zupełnie innego tematu, w którym wydaje Ci się, że nie mam racji po to, żeby rzekomo utrącić moje zdanie tutaj- klasyka i nawet działa :>

To ze sa jelenie ktore sie decydujaca na zakup mieszkan pod wiatrakami wentylacyjnymi bo taka moda i trend, i w dodatku za wysrubowane kwoty swiadczy o tym, ze te mieszkania nie maja wad... czy o popycie generowanym przez "optymistow" Jak myslisz?


Powyższe stwierdzenie świadczy o tym, że nie bardzo rozumiesz realia rynkowe.
Nie, nie zamierzam tracić czasu na stworzenie przekrojowego porównania i przeliczenia średnich cen per piętro, bo możesz to sobie zrobić sam, jeśli chcesz. Ale fakty są takie, że tendencja jest bardzo wyraźna- im wyżej, tym drożej i większe mieszkania. Spójnie, zawsze. Przykłady pierwsze z brzegu: nowe Atal Zabłocie, Wiślane Tarasy, Mieszkaj w Mieście.

Możesz mówić o "jeleniach", ale rządzi podaż i popyt i jeśli dany towar jest spójnie i regularnie wyceniany drożej i się sprzedaje, to zapewne po prostu są ku temu powody.

Z drugiej strony- czy ktoś kogoś zmusza do zakupu? Podobnie albo nawet bardziej kontrowersyjnym tematem są tzw. partery, zwłaszcza te "z ogródkami". Mają miłośników oraz zagorzałych przeciwników.

Chociaż sam nie jestem fanem parteru w bloku i nawet za darmo bym nie mieszkał, to byłbym pierwszy do odpowiedzi, gdyby ktoś tu napisał bzdury, że na parterze zdarzają się np. porwania przez kosmitów albo że najłatwiej wchodzą mrówki, jeśli jest inwazja. "Argumenty" na poziomie tych o zepsutej windzie i "gorącu".

Czemu Cie to tak ubodlo...? Urazony mieszkaniec ostatniego pietra?


Wyżej napisałem. Jeszcze raz: można dyskutować o jakimś temacie dla hobby, a nie z powodu ukrytych frustracji. Nie sądź swoją miarą.

Napisano tutaj o ostatnim piętrze niesamowite wręcz farmazony, to po prostu zareagowałem.


Znowu mnóstwo słów bez treści. Ale po kolei.
Zarzucasz mi, że odnoszę się do Twoich dyskusji z Krakusem1891. Nie, to nie żaden że zabieg, a moje odczucia po zapoznaniu się z Twoimi argumentami. O ile z Krakusem1891 mogę się nie zgadzać odnośnie jego interpretacji, to argumenty, które podajesz Ty właściwie w ogóle nie podlegają dyskusji, bo nie są oparte na żadnych faktach tylko Twoich przekonaniach ...a to akurat mnie nie interesuje, każdy z nas ma jakieś swoje i nie muszą być zgodne z Twoimi.
Podobnie dyskusja na temat ostatniego piętra, w której zareagowałeś dość emocjonalnie, krytykujac z góry wszystko co zostało napisane, ale sam nie przytoczyles zadnych pewnych danych, które obroniłyby Twoje stanowisko. Czytając pierwszy lepszy komentarz na Google znajdziesz te same argumenty i nikt nie gwarantuje Ci, że unikniesz problemów, nawet w nowym budownictwie. Nawet jeżeli izolacja będzie wykonana "poprawnie" to wentylacje podkręcane są obecnie mechanicznie, co wiąże się niestety z irytującym hałasem z wentylatora na ostatnim piętrze, potwierdzane przez mnóstwo komentarzy na licznych forach tu i tam.
Twojego zachwytu klimatyzacja, juz zupenie nie rozumiem. To raczej zabieg "ratujacy" zeby przezyc...
Przyjmujesz za argument, że ostatnie piętra są najdroższe ....no ale czego to dowodzi? Jaguary są prestiżowe i drogie, ale znajdziesz je na najgorszych miejscach w rankingach bezawaryjności w przeciwieństwie np. do Toyoty Corolli którą trudno nazwać prestiżową, a już zapewne jest relatywnie niedroga. Co ma zatem wspólnego cena z jakością i użytkowaniem? Płacisz właśnie za to, co Ci wciskają ,a jak się zastanowisz to akurat te artykuły które zachęcają do zakupu ostatnich pięter tworzone są przez deweloperów. Zgadnij dlaczego?
Ja osobiście kupując moje mieszkanie miałem możliwość zakupu na najwyższych piętrach, ale wybrałem piętro drugie i jestem zachwycony izolacją, temperaturą w lecie w zimie a i widok przepiękny. Natomiast mieszkańcy najwyższych pięter do dzisiaj sądzą się z deweloperem, ponieważ są ustawicznie zalewani od dachu i wentylacji.

Swój wywód kończysz sugerując mi ukryte frustracje. Nie za bardzo wiem o czym mówisz, jestem w posiadaniu dwóch mieszkań i w żadnym nie mam najmniejszych problemów i nie odczuwam żadnej frustracji, zapewniam.
Bardzo chętnie wycinasz cytaty te które Ci pasują, zatem jeżeli odpowiadasz mi coś o jakichś kosmitach, kradzieżach i mrowkach, to bardzo proszę podaj mi choć jeden przykład, gdzie używałem takich argumentów. Kto zatem jest tym Strawman?
Argumenty na „poziomie zepsutej windy”? Bardzo proszę 10 m od moich drzwi właśnie zepsuła się winda tydzień temu i do dzisiaj nie wywozi mieszkańców górnych pięter. Nie trzeba daleko szukać. Problemy z winda sa ustawiczne...
Oczywiście szanuję Twoje zdanie, masz prawo do własnego i do tego, zeby uważać, że piszemy farmazony, ale z całym szacunkiem, trudno mi zatem nawet określić Twoje komentarze ...
Pozwól więc, że będziemy opierać się na własnych doświadczeniach, wiedzy i farmazonach, niezależnie od tego czy Ci się podobają czy nie, i czy są spójne z Twoimi czy nie sa...


mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Hamernia 29 Kraków - Hamernia Invest - opinie na forum

Postautor: mac_kow » 01 mar 2020, 13:52

Krakus44 pisze: które podajesz Ty właściwie w ogóle nie podlegają dyskusji, bo nie są oparte na żadnych faktach tylko Twoich przekonaniach ...a to akurat mnie nie interesuje, każdy z nas ma jakieś swoje i nie muszą być zgodne z Twoimi.


Taka istota forum dyskusyjnego. To nie ten wątek i nie ten temat, ale w tamtym temacie mało wspólnego z moimi przekonaniami. Moją myślą przewodnią jest to, że w Krakowie jest stosunkowo dużo stosunkowo świetnie płatnej pracy i wobec tego mieszkania są stosunkowo drogie. Danych w tym temacie mamy aż nadto. Są średnie zarobki w branżach IT/Telco, BP "z językami" i tak dalej.

Oponent uśrednia wynagrodzenia wszystkich branż, wszędzie a następnie próbuje z tego wydobyć również sugerowaną średnią cenę metra, a moim zdaniem taki zabieg nie ma przełożenia na rzeczywistość.

Krakus44 pisze:Podobnie dyskusja na temat ostatniego piętra, w której zareagowałeś dość emocjonalnie, krytykujac z góry wszystko co zostało napisane, ale sam nie przytoczyles zadnych pewnych danych, które obroniłyby Twoje stanowisko.


Rany Boskie, człowieku. "Emocjonalnie"? "Pewne dane"?
Przecież kwestia wyboru piętra to wyłącznie sprawa preferencji. A ludzie piszą kompletne farmazony, to trudno nie zareagować, jak się już tu kręcę, ku ogólnej uciesze.
Potrzebujesz pomiarów z sonometru albo danych meteo z mieszkań? Oszczędzę trudu: tak- na ostatnich piętrach jest cieplej! Ale jak jest upał, to ciepło i nieznośnie jest wszędzie i montuje się klimatyzację.

Tak- czasem jest głośniej, jak ktoś skaszani wentylację.

Czytając pierwszy lepszy komentarz na Google


Taaa- to są za to "pewne dane". Komentarz na Google. Brawo.


Krakus44 pisze:Twojego zachwytu klimatyzacja, juz zupenie nie rozumiem.


Brzmi jak kropka w kropkę cytat wyjęty z pierwszych forów motoryzacyjnych albo z pl.misc.samochody (gdzie te czasy!) z przed circa 20 lat, tyle, że trzeba dodać "w samochodzie". A zmywarkę masz?

Może poszukaj komentarzy w Google, ale od ludzi, którzy faktycznie mają w domu/mieszkaniu klimatyzację. Ja mam od kilku lat (w domu na wsi!) i nie wyobrażam sobie już życia bez tego urządzenia. Podobnie jak bez zmywarki i pralki automatycznej- bo to mniej więcej podobna kwestia.

Krakus44 pisze:Przyjmujesz za argument, że ostatnie piętra są najdroższe ....no ale czego to dowodzi?

Ja osobiście kupując moje mieszkanie miałem możliwość zakupu na najwyższych piętrach, ale wybrałem piętro drugie i jestem zachwycony izolacją, temperaturą w lecie w zimie a i widok przepiękny. Natomiast mieszkańcy najwyższych pięter do dzisiaj sądzą się z deweloperem, ponieważ są ustawicznie zalewani od dachu i wentylacji.


Jeśli nie wiesz, czego dowodzi programowo, praktycznie zawsze, wyższa cena, no to trudno. Nie umiem pomóc. Porównanie Jaguara i Corolli- znamienne. W tej samej inwestycji kwestia piętra to może bardziej jak zwykła Toyota i Lexus?

Podobnie- jeśli nie chwytasz absurdu mentalności pt. "nie kupię mieszkania zaraz pod dachem, bo dach na pewno będzie nieszczelny", to również nie potrafię pomóc, albo po prostu już mi się nie chce. Może programowo należy założyć, że każdy dach, zawsze, wszędzie, będzie nieszczelny. Biada tym kilku milionom domów i poddaszom w całym kraju. Moje nie cieknie, o dziwo. A może jeszcze o tym nie wiem?

Autentycznie i bez ironii cieszy mnie natomiast to, że jesteś zadowolony z wyboru. Piętro to kwestia preferencji. Tylko po prostu nie demonizujmy i nie popadajmy w absurdy.

Krakus44 pisze:Swój wywód kończysz sugerując mi ukryte frustracje. Nie za bardzo wiem o czym mówisz,


To po jaką cholerę był komentarz " Urazony mieszkaniec ostatniego pietra?"?

Krakus44 pisze:Pozwól więc, że będziemy opierać się na własnych doświadczeniach, wiedzy i farmazonach, niezależnie od tego czy Ci się podobają czy nie, i czy są spójne z Twoimi czy nie sa...


Na tym polega niszowe, anonimowe forum internetowe. Że nikt nikomu niczego zakazać nie może. Także- pozwalam. Za to Ty pozwól, że stanę raz na czas w obronie zdrowego rozsądku i sensownego podejścia do życia, a nie wiecznego malkontenctwa.

Krakus44
Posty: 536
Rejestracja: 24 paź 2018, 21:03

Re: Hamernia 29 Kraków - Hamernia Invest - opinie na forum

Postautor: Krakus44 » 01 mar 2020, 14:04

mac_kow pisze:
Krakus44 pisze: które podajesz Ty właściwie w ogóle nie podlegają dyskusji, bo nie są oparte na żadnych faktach tylko Twoich przekonaniach ...a to akurat mnie nie interesuje, każdy z nas ma jakieś swoje i nie muszą być zgodne z Twoimi.


Taka istota forum dyskusyjnego. To nie ten wątek i nie ten temat, ale w tamtym temacie mało wspólnego z moimi przekonaniami. Moją myślą przewodnią jest to, że w Krakowie jest stosunkowo dużo stosunkowo świetnie płatnej pracy i wobec tego mieszkania są stosunkowo drogie. Danych w tym temacie mamy aż nadto. Są średnie zarobki w branżach IT/Telco, BP "z językami" i tak dalej.

Oponent uśrednia wynagrodzenia wszystkich branż, wszędzie a następnie próbuje z tego wydobyć również sugerowaną średnią cenę metra, a moim zdaniem taki zabieg nie ma przełożenia na rzeczywistość.

Krakus44 pisze:Podobnie dyskusja na temat ostatniego piętra, w której zareagowałeś dość emocjonalnie, krytykujac z góry wszystko co zostało napisane, ale sam nie przytoczyles zadnych pewnych danych, które obroniłyby Twoje stanowisko.


Rany Boskie, człowieku. "Emocjonalnie"? "Pewne dane"?
Przecież kwestia wyboru piętra to wyłącznie sprawa preferencji. A ludzie piszą kompletne farmazony, to trudno nie zareagować, jak się już tu kręcę, ku ogólnej uciesze.
Potrzebujesz pomiarów z sonometru albo danych meteo z mieszkań? Oszczędzę trudu: tak- na ostatnich piętrach jest cieplej! Ale jak jest upał, to ciepło i nieznośnie jest wszędzie i montuje się klimatyzację.

Tak- czasem jest głośniej, jak ktoś skaszani wentylację.

Czytając pierwszy lepszy komentarz na Google


Taaa- to są za to "pewne dane". Komentarz na Google. Brawo.


Krakus44 pisze:Twojego zachwytu klimatyzacja, juz zupenie nie rozumiem.


Brzmi jak kropka w kropkę cytat wyjęty z pierwszych forów motoryzacyjnych albo z pl.misc.samochody (gdzie te czasy!) z przed circa 20 lat, tyle, że trzeba dodać "w samochodzie". A zmywarkę masz?

Może poszukaj komentarzy w Google, ale od ludzi, którzy faktycznie mają w domu/mieszkaniu klimatyzację. Ja mam od kilku lat (w domu na wsi!) i nie wyobrażam sobie już życia bez tego urządzenia. Podobnie jak bez zmywarki i pralki automatycznej- bo to mniej więcej podobna kwestia.

Krakus44 pisze:Przyjmujesz za argument, że ostatnie piętra są najdroższe ....no ale czego to dowodzi?

Ja osobiście kupując moje mieszkanie miałem możliwość zakupu na najwyższych piętrach, ale wybrałem piętro drugie i jestem zachwycony izolacją, temperaturą w lecie w zimie a i widok przepiękny. Natomiast mieszkańcy najwyższych pięter do dzisiaj sądzą się z deweloperem, ponieważ są ustawicznie zalewani od dachu i wentylacji.


Jeśli nie wiesz, czego dowodzi programowo, praktycznie zawsze, wyższa cena, no to trudno. Nie umiem pomóc. Porównanie Jaguara i Corolli- znamienne. W tej samej inwestycji kwestia piętra to może bardziej jak zwykła Toyota i Lexus?

Podobnie- jeśli nie chwytasz absurdu mentalności pt. "nie kupię mieszkania zaraz pod dachem, bo dach na pewno będzie nieszczelny", to również nie potrafię pomóc, albo po prostu już mi się nie chce. Może programowo należy założyć, że każdy dach, zawsze, wszędzie, będzie nieszczelny. Biada tym kilku milionom domów i poddaszom w całym kraju. Moje nie cieknie, o dziwo. A może jeszcze o tym nie wiem?

Autentycznie i bez ironii cieszy mnie natomiast to, że jesteś zadowolony z wyboru. Piętro to kwestia preferencji. Tylko po prostu nie demonizujmy i nie popadajmy w absurdy.

Krakus44 pisze:Swój wywód kończysz sugerując mi ukryte frustracje. Nie za bardzo wiem o czym mówisz,


To po jaką cholerę był komentarz " Urazony mieszkaniec ostatniego pietra?"?

Krakus44 pisze:Pozwól więc, że będziemy opierać się na własnych doświadczeniach, wiedzy i farmazonach, niezależnie od tego czy Ci się podobają czy nie, i czy są spójne z Twoimi czy nie sa...


Na tym polega niszowe, anonimowe forum internetowe. Że nikt nikomu niczego zakazać nie może. Także- pozwalam. Za to Ty pozwól, że stanę raz na czas w obronie zdrowego rozsądku i sensownego podejścia do życia, a nie wiecznego malkontenctwa.


Taa, wypowiedz w stylu mac kow. Nie na temat, troszke zabiegow manipulacyjnych, byle szybko odszczekac, argumenty z tzw "koziej dupy"... Rozmowe mozemy tutaj juz chyba zamknac..bo niczego nie wnosi do watku.

mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Hamernia 29 Kraków - Hamernia Invest - opinie na forum

Postautor: mac_kow » 01 mar 2020, 15:56

Krakus44 pisze:Taa, wypowiedz w stylu mac kow. Nie na temat, troszke zabiegow manipulacyjnych, byle szybko odszczekac, argumenty z tzw "koziej dupy"... Rozmowe mozemy tutaj juz chyba zamknac..bo niczego nie wnosi do watku.


To już każdy oceni po swojemu.
Twoje podsumowanie, nawiązania do kompletnie innego tematu, zarzucanie mi "urażonej dumy" oraz "komentarze z Google" faktycznie- kipią treścią merytoryczną na temat tego arcyważnego tematu... które wybrać piętro.

Moje podsumowanie będzie nieco inne.
Najwyższe piętra to: lepsze nasłonecznienie, lepsze widoki, często-gęsto większa wysokość światła kondygnacji, potencjalna częściowa ulga od hałasu sąsiadów oraz gwaru z poziomu ulicy, zazwyczaj najfajniejsze rozkłady mieszkań oraz metraże (tu zależnie od potrzeb oraz oferty).

Wady: Jedyna realna wada to faktycznie wyższe temperatury i nagrzewanie się od nasłonecznienia.
Rozwiązaniem jest montaż klimatyzacji, o którym w 2020 roku tak czy inaczej naprawdę warto pomyśleć, nabywając i urządzając nowe mieszkanie.

Pozdrówka!

Rak
Posty: 1065
Rejestracja: 26 lut 2018, 16:23

Re: Hamernia 29 Kraków - Hamernia Invest - opinie na forum

Postautor: Rak » 01 mar 2020, 19:44

Czesto są tam niestety skopane balkony bo bez zadaszenia. Lepsze z częściowym czy loggia ale raczej i tak bym.sie nie zdecydował. No chyba, ze widok naprawdę bylby wart niedogodności przegrzania lub zwyczajnie bloczek niski to wtedy to najlepsza opcja może być.

Giovanna
Posty: 226
Rejestracja: 24 lut 2020, 12:53

Re: Hamernia 29 Kraków - Hamernia Invest - opinie na forum

Postautor: Giovanna » 01 mar 2020, 20:22

Ja mieszkałam przez ostatnie 2 lata w nowym budynku na 9 piętrze i nie powiem, że to było dobre doświadczenie. Widok był równie dobry z 3 piętra. W lecie przepotworne upały, klimatyzacji nie toleruję zdrowotnie. W zimie trzeba było dodatkowo ogrzewać piecykiem na prąd bo kaloryfery wiecznie niedogrzane. Zgłaszaliśmy to wielokrotnie, ale tłumaczyli nam że to kwestia wysokich pięter. Rano trzeba było czekać z 2 min na ciepłą wodę z prysznica zanim dotarła...Problemy z wentylacją polegały na tym, że dolne piętra narzekały że maja złą wentylację, więc musieli podkręcać wentylatory na wyższe obroty co było wyraźnie słyszalne w całym mieszkaniu. Uciążliwe również ciągłe czekanie na windę, która nierzadko nie działała. Wyprowadziliśmy się stamtad z ulgą. Nie polecam.
Prognoza Giovanny. Aktualna prognoza eksperta PKO BP:
https://nieruchomosci.wprost.pl/wiadomosci/10485567/sytuacja-na-rynku-mieszkaniowym-czy-ceny-nieruchomosci-zaczna-spadac.html


mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Hamernia 29 Kraków - Hamernia Invest - opinie na forum

Postautor: mac_kow » 02 mar 2020, 8:44

Giovanna pisze:. Rano trzeba było czekać z 2 min na ciepłą wodę z prysznica zanim dotarła...


"Dotarła" skąd? Z kotłowni, bo blok nie miał podłączenia MPEC? Jedynie to ratowałoby jakkolwiek realizm Twojej wypowiedzi. U teściowej na dokładnie 10 piętrze w okolicy Kazimierza Wielkiego, w wielkiej płycie z końca lat 60 (sic!) ciepła woda jest w ciągu pół sekundy, zawsze. No, ale tam mają po ludzku MPEC.

Bardziej bym skrytykował pomysł nabycia mieszkania z lokalną kotłownią, jeśli już, a nie wysokie piętro samo w sobie. Wysokie piętro + lokalna kotłownia może oznaczać potencjalnie problemy. To fakt i sprawa do przemyślenia.

klimatyzacji nie toleruję zdrowotnie.


Klimatyzacja której "nie toleruje się zdrowotnie" to po prostu źle używana ewentualnie partacko zamontowana klimatyzacja (w złym miejscu).

Tak uczciwie, o ile nie mamy do czynienia z kolejny nierzeczowym trollem- rozumiem, że całe solidne kilka miesięcy każdego roku (przypominam lato 2019) nie poszłaś ani razu do żadnego większego sklepu, marketu, centrum handlowego, nie weszłaś na stację benzynową, do kina, do muezum, nie wsiadłaś do klimatyzowanego autobusu MPK, nigdy w życiu nie leciałaś samolotem, niezależnie od pory roku, a w samochodzie oczywiście też klimatyzacji nie posiadasz? Czy mogę uczciwie i rzeczowo liczyć na odpowiedź?


Jimbo
Posty: 7
Rejestracja: 02 mar 2020, 9:04

Re: Hamernia 29 Kraków - Hamernia Invest - opinie na forum

Postautor: Jimbo » 02 mar 2020, 9:49

mac_kow pisze:
Giovanna pisze:. Rano trzeba było czekać z 2 min na ciepłą wodę z prysznica zanim dotarła...


"Dotarła" skąd? Z kotłowni, bo blok nie miał podłączenia MPEC? Jedynie to ratowałoby jakkolwiek realizm Twojej wypowiedzi. U teściowej na dokładnie 10 piętrze w okolicy Kazimierza Wielkiego, w wielkiej płycie z końca lat 60 (sic!) ciepła woda jest w ciągu pół sekundy, zawsze. No, ale tam mają po ludzku MPEC.

Bardziej bym skrytykował pomysł nabycia mieszkania z lokalną kotłownią, jeśli już, a nie wysokie piętro samo w sobie. Wysokie piętro + lokalna kotłownia może oznaczać potencjalnie problemy. To fakt i sprawa do przemyślenia.

klimatyzacji nie toleruję zdrowotnie.


Klimatyzacja której "nie toleruje się zdrowotnie" to po prostu źle używana ewentualnie partacko zamontowana klimatyzacja (w złym miejscu).

Tak uczciwie, o ile nie mamy do czynienia z kolejny nierzeczowym trollem- rozumiem, że całe solidne kilka miesięcy każdego roku (przypominam lato 2019) nie poszłaś ani razu do żadnego większego sklepu, marketu, centrum handlowego, nie weszłaś na stację benzynową, do kina, do muezum, nie wsiadłaś do klimatyzowanego autobusu MPK, nigdy w życiu nie leciałaś samolotem, niezależnie od pory roku, a w samochodzie oczywiście też klimatyzacji nie posiadasz? Czy mogę uczciwie i rzeczowo liczyć na odpowiedź?


Wydawało mi się, że będę to forum nadal spokojnie przeglądał i scrolował tylko wasze merytorycze posty, ale po przeczytaniu tego muszę świeżo po założeniu konta, powiedzieć ci, że właśnie zrównałeś się z poziomem użytkownika pozdro.

W temacie ciepłej wody ty oraz inni powinniście mieć świadomość, że istnieją wymogi w projektowaniu instalacji wodnych gdzie zakładany jest maksymalny czas po którym ciepła woda w końcu powinna z kranu w mieszkaniu wypłynąć. Uzyskuje się to dzięki cyrkulacji w instalacji ciepłej wody. Z reguły dla oszczędności zapewnia się taką cyrkulację w porach kiedy rozbiór jest największy. Być może u Giovanny w bloku po prostu na instalacji pompy cyrkulacyjnej nie ma? A może po prostu przesadza i od licznika do prysznica jest w jej mieszkaniu kawał drogi. MPEC nie ma nic do rzeczy. Tak samo kotłownia jakakolwiek by nie była. Użytkownik, czyli w przypadku bloku, jego mieszkańcy dysponują pomieszczeniem kotłowni w którym wbudowany jest wymiennik ciepła wraz z pompami i przeróżnymi zaworami. Jeśli one zawodzą na wzgląd leciwości czy słabego projektu, to obwinianie źródła które dostarcza ciepło jest niezasadne.

A co do klimatyzacji w mieszkaniu to już lecisz po bandzie. Nikt nie nakaże tej osobie chłodzić się na siłę we własnym lokum, tak samo robić sauny z użyciem ogrzewania jeśli tylko negatywnie to wpływa na jej samopoczucie. Wymaganie uczciwej i rzeczowej odpowiedzi w takiej kwestii jest co najmniej zabawne.



Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości