Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Budowy nowych mieszkań i domów w Krakowie i innych miastach - zdjęcia, relacje, nowe informacje, ceny mieszkań.
Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: anubis » 12 paź 2020, 12:01

platinium pisze:Piszesz że rozmawiałeś z pośredniczką, która to narzekała jak jest źle. O ile jest to prawda - Chyba nie zdajesz sobie sprawy że jest to jedna z technik manipulacji. Sprzedawca mówi, że są ciężkie czasy (kryzys czy konkurencja), że nie idzie mu sprzedaż, że jest słabo. Po czym, że nabywca wierzy w sytuacje - proponuje specjalny rabat (mówi że specjalnie schodzi z prowizją do 0 "żeby tylko sprzedać"). Technika opisywana miliony razy w wielu książkach (polecam "Surrounded by psychopaths").


:D

Ta pośredniczka to moja koleżanka. Aż jej zacytuję ten fragment następnym razem to się pośmiejemy.

Z takich innych anegdotek. Miała ostatnio transakcje z Grzegórzek, gdzie gość zszedł z ceny z 850 tys na 600 tys. Powód? Potrzebował kasy na ratowanie biznesu (turystyka). Mówiła też, że to mieszkanie przed pandemią by spokojnie zeszło za 800 tys. Dzisiaj sytuacja jest taka, że facet obniżał cenę trzy razy, aż w końcu pękł i obniżył jeszcze 100 tys by w końcu sprzedać. Niestety taki transakcji ponoć u pośredników jest mało, bo takie okazje przechodzą z rąk do rąk, nawet nie pojawiają się w Internecie, ale widać to potem na indeksach bazujących na aktach notarialnych jak urban.one.

Jak pisałem, też miałem kupić na początku roku. Nie kupiłem tylko dlatego, bo rynek był wtedy szalony i zabrakło mi czasu. Potem nagle wybuchła epidemia i sprawy się obróciły od 180 stopni. Nie trzeba się spieszyć, ofert przybywa, pojawiają się promocje i okazje. Też mam gotówkę, nie muszę się kredytować. Jednocześnie mam fajny, bardzo tani wynajem. Dyskusje m.in. na forum są właśnie po to, aby nie dać się panice i wyczuć najlepszy moment. Z pewnością nie jest on teraz.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022


platinium
Posty: 404
Rejestracja: 19 sty 2020, 11:26

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: platinium » 12 paź 2020, 12:55

Anubis, ja wątpie żeby ktoś tu chciał słuchać opowieści o Twoich znajomych. Jeśli ktoś ma inne zdanie - proszę dać znać, zamknę się.
Spoko, pośmiejcie się! Cieszę się że poprawiłem humor człowiekowi z takimi dobrymi znajomosciami wśród pośredników - samemu wynajmującemu mieszkanie i spamującemu o nadchodzących kataklizmach :lol:

Pepeg
Posty: 332
Rejestracja: 21 sty 2020, 21:12

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: Pepeg » 12 paź 2020, 15:42

Od roku Intensywnie obserwuję rynek mieszkań używanych, w tej chwili jest bardzo duży wysyp mieszkań, ceny ofertowe na razie jeszcze sprzed roku
ale nowych ogłoszeń codziennie przybywa do puli, kiedyś to musi pęknąć. Tymczasem nadchodzi druga fala...


platinium
Posty: 404
Rejestracja: 19 sty 2020, 11:26

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: platinium » 12 paź 2020, 16:04

Od roku Intensywnie obserwuję rynek mieszkań używanych, w tej chwili jest bardzo duży wysyp mieszkań, ceny ofertowe na razie jeszcze sprzed roku
ale nowych ogłoszeń codziennie przybywa do puli, kiedyś to musi pęknąć. Tymczasem nadchodzi druga fala...

Jakieś przykłady?
Ja też obserwuje i widzę wzrost ogłoszeń w porównaniu do wiosny/lata, kiedy ich ilość była mocno ogarniczona.

Wdg mnie najpopularniejsze portale z ogłoszeniami to odotom, gumtree i olx.
Na gumtree obecnie jest 13800 ofert ( gumtree.pl/s-mieszkania-i-domy-sprzedam-i-kupie/krakow/v1c9073l3200208p1 )
Równy rok temu, pod koniec października było ich 14130 ( web.archive.org/web/20191030202206/https://www.gumtree.pl/s-mieszkania-i-domy-sprzedam-i-kupie/krakow/v1c9073l3200208p1 )

Na Otodom jest obecnie 11100 ogłoszeń. Rok temu w październiku było ich 9829 ( web.archive.org/web/20190611095247if_/https://www.otodom.pl/sprzedaz/mieszkanie/krakow/# )

Dla olx niestety nie ma danych z web archive.
Podsumowując, dla Krakowa - na gumtree jest obecnie 3% mniej ofert niż rok temu. Na Otodom jest ich 12% więcej.

WiktorR
Posty: 191
Rejestracja: 12 lis 2019, 18:30

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: WiktorR » 12 paź 2020, 20:45

anubis pisze:
platinium pisze:Piszesz że rozmawiałeś z pośredniczką, która to narzekała jak jest źle. O ile jest to prawda - Chyba nie zdajesz sobie sprawy że jest to jedna z technik manipulacji. Sprzedawca mówi, że są ciężkie czasy (kryzys czy konkurencja), że nie idzie mu sprzedaż, że jest słabo. Po czym, że nabywca wierzy w sytuacje - proponuje specjalny rabat (mówi że specjalnie schodzi z prowizją do 0 "żeby tylko sprzedać"). Technika opisywana miliony razy w wielu książkach (polecam "Surrounded by psychopaths").


:D

Ta pośredniczka to moja koleżanka. Aż jej zacytuję ten fragment następnym razem to się pośmiejemy.

Z takich innych anegdotek. Miała ostatnio transakcje z Grzegórzek, gdzie gość zszedł z ceny z 850 tys na 600 tys. Powód? Potrzebował kasy na ratowanie biznesu (turystyka). Mówiła też, że to mieszkanie przed pandemią by spokojnie zeszło za 800 tys. Dzisiaj sytuacja jest taka, że facet obniżał cenę trzy razy, aż w końcu pękł i obniżył jeszcze 100 tys by w końcu sprzedać. Niestety taki transakcji ponoć u pośredników jest mało, bo takie okazje przechodzą z rąk do rąk, nawet nie pojawiają się w Internecie, ale widać to potem na indeksach bazujących na aktach notarialnych jak urban.one.

Jak pisałem, też miałem kupić na początku roku. Nie kupiłem tylko dlatego, bo rynek był wtedy szalony i zabrakło mi czasu. Potem nagle wybuchła epidemia i sprawy się obróciły od 180 stopni. Nie trzeba się spieszyć, ofert przybywa, pojawiają się promocje i okazje. Też mam gotówkę, nie muszę się kredytować. Jednocześnie mam fajny, bardzo tani wynajem. Dyskusje m.in. na forum są właśnie po to, aby nie dać się panice i wyczuć najlepszy moment. Z pewnością nie jest on teraz.


Serio wierzysz w takiej bajki ? Gość zszedł z 850 tys. do 600 tys. Ja na rynku jest masa misiów, którzy by to kupili przy obniżce o 50k nie mówiąc już o 100K za gotówkę w ciągu paru dni :lol: :lol: :lol:

Te wasze wypociny to się czyta jak dobrą komedię :lol:

Witt
Posty: 228
Rejestracja: 03 lut 2020, 21:16

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: Witt » 12 paź 2020, 21:00

WiktorR pisze:
anubis pisze:
platinium pisze:Piszesz że rozmawiałeś z pośredniczką, która to narzekała jak jest źle. O ile jest to prawda - Chyba nie zdajesz sobie sprawy że jest to jedna z technik manipulacji. Sprzedawca mówi, że są ciężkie czasy (kryzys czy konkurencja), że nie idzie mu sprzedaż, że jest słabo. Po czym, że nabywca wierzy w sytuacje - proponuje specjalny rabat (mówi że specjalnie schodzi z prowizją do 0 "żeby tylko sprzedać"). Technika opisywana miliony razy w wielu książkach (polecam "Surrounded by psychopaths").


:D

Ta pośredniczka to moja koleżanka. Aż jej zacytuję ten fragment następnym razem to się pośmiejemy.

Z takich innych anegdotek. Miała ostatnio transakcje z Grzegórzek, gdzie gość zszedł z ceny z 850 tys na 600 tys. Powód? Potrzebował kasy na ratowanie biznesu (turystyka). Mówiła też, że to mieszkanie przed pandemią by spokojnie zeszło za 800 tys. Dzisiaj sytuacja jest taka, że facet obniżał cenę trzy razy, aż w końcu pękł i obniżył jeszcze 100 tys by w końcu sprzedać. Niestety taki transakcji ponoć u pośredników jest mało, bo takie okazje przechodzą z rąk do rąk, nawet nie pojawiają się w Internecie, ale widać to potem na indeksach bazujących na aktach notarialnych jak urban.one.

Jak pisałem, też miałem kupić na początku roku. Nie kupiłem tylko dlatego, bo rynek był wtedy szalony i zabrakło mi czasu. Potem nagle wybuchła epidemia i sprawy się obróciły od 180 stopni. Nie trzeba się spieszyć, ofert przybywa, pojawiają się promocje i okazje. Też mam gotówkę, nie muszę się kredytować. Jednocześnie mam fajny, bardzo tani wynajem. Dyskusje m.in. na forum są właśnie po to, aby nie dać się panice i wyczuć najlepszy moment. Z pewnością nie jest on teraz.


Serio wierzysz w takiej bajki ? Gość zszedł z 850 tys. do 600 tys. Ja na rynku jest masa misiów, którzy by to kupili przy obniżce o 50k nie mówiąc już o 100K za gotówkę w ciągu paru dni :lol: :lol: :lol:

Te wasze wypociny to się czyta jak dobrą komedię :lol:


Nawet gdyby to byla prawda to czego to dowodzi? Ze ktos byl bardzo zdeterminowany. Sam troll pisze ze takie oferty sa niedostepne w internecie. Tymczsem od jego majowego trollingu minelo prawie pol roku. I jakos wszystko dookola ciagle drozeje...
A nasz forumowy troll bedzie nadal wynajmowal zeby gdzies mieszkac... na czas nieokreslony. Pieniadze stracone bezpowrotnie.
Ktos zatem juz na nim zarabia...cala w tym ironia...LOL.
Gdyby zamiast trollowac poswiecil ten czas na prace zeby extra dorobic to juz dawno bylby na swoim i z zyskiem Tak to jest jak ktos chce przekombinowac i przechytrzyc rzeeczywistosc......A tak to placi comiesieczny haracz....majac gotowke w reku...jak twierdzi...Co jest juz kompletna glupota....
Brawo Ty....

s44
Posty: 5
Rejestracja: 30 mar 2020, 16:00

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: s44 » 12 paź 2020, 21:21

@krakus1891, masz jakieś dane na poparcie swojej tezy?
krakus1891 pisze:O ile liczba ogłoszeń najmu ustabilizowała sie na rekordowych poziomach , o tyle wygląda że zaczyna przyspieszać wzrost liczby ogłoszeń sprzedaży, może to świadczyć o tym że pierwsi inwestorzy zaczynają się z rynku najmu wycofywać.


Ja widzę to nieco inaczej - liczba ofert najmu na śledzonym przeze mnie otodom spada, natomiast liczba ofert sprzedaży dynamicznie rośnie.
Wpływu na ceny ofertowe jeszcze to nie ma.

s44 pisze:Analizując dostępność mieszkań na sprzedaż i wynajem na otodom mam kilka spostrzeżeń:
1. Lockdown miał wpływ przede wszystkim na dostępność mieszkań na sprzedaż, która w okresie kwiecień - maj była wyraźnie niższa.
2. Do końca czerwca nastąpiła stabilizacja liczby ofert tak wynajmu jak i sprzedaży, właściciele z powrotem badali rynek.
3. W okresie sierpnień - wrzesień było zaskakująco dużo ofert wynajmu jak na taki gorący okres, ofert nie ubywało, najwidoczniej studenci nie dopisali.
4. Od połowy września wykresy rozjeżdżają się - ofert sprzedaży jest wyraźnie więcej, a ofert wynajmu ubywa. Być może jest to pierwsza oznaka rezygnacji właścicieli i chęci pozbycia się mieszkania które ciężko wynająć. Tutaj trzeba poczekać jeszcze dłużej na potwierdzenie trendu.


Na dziś wygląda to tak:

Obrazek

I podtrzymuję wszystkie moje powyższe wnioski. Trend wydaje się zaznaczać coraz wyraźniej.

ps. wycenianie mieszkań w Polsce w uncjach złota jest o tyle problematyczne, że złoto kwotowane jest w dolarach - a dolar ostatnio jest pod silną presją i zalicza mocne wahania kursu

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: anubis » 12 paź 2020, 22:35

WiktorR pisze:Serio wierzysz w takiej bajki ? Gość zszedł z 850 tys. do 600 tys. Ja na rynku jest masa misiów, którzy by to kupili przy obniżce o 50k nie mówiąc już o 100K za gotówkę w ciągu paru dni


Nie, nie ma masy takich misiów. Jak ktoś ma kolegę / znajomego pośrednika, a chce kupić mieszkanie to polecam pogadać. Ludzie chcą obniżki 30% aby coś kupić inwestycyjnie. 800 do 600 to jest obniżka 25% i wg. mojej znajomej gdzieś tyle trzeba teraz zejść, aby szybko sprzedać mieszkanie, chyba, że ma się coś super atrakcyjnego.

Faktem jest za to, że ludzie są jeszcze bardzo niechętni aby cokolwiek spuszczać z ceny poza tradycyjnymi "końcówkami". Tak zgaduję, że gdzieś na przełomie roku powinno się zacząć wyjaśniać w którą stronę idziemy. Wg. Cenatorium średni czas ekspozycji oferty, zanim sprzedający zweryfikuje oczekiwania, to 4-6 miesięcy. Skoro mieszkania zaczęły być wystawiane na dobrą sprawę dopiero w lipcu / czerwcu, a potem jeszcze ludzie czekali do października, bo być może turyści i studenci wrócą, to na dobrą sprawę dopiero teraz mamy okres kiedy kupujący "testują" rynek.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022


mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: mac_kow » 12 paź 2020, 22:38

anubis pisze:, bo być może turyści i studenci wrócą, to na dobrą sprawę dopiero teraz mamy okres kiedy kupujący "testują" rynek.

I co z tymi studentami? Nie wrócili? Akademiki stoją puste? Jakieś liczby może?

WiktorR
Posty: 191
Rejestracja: 12 lis 2019, 18:30

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: WiktorR » 12 paź 2020, 22:45

anubis pisze:
WiktorR pisze:Serio wierzysz w takiej bajki ? Gość zszedł z 850 tys. do 600 tys. Ja na rynku jest masa misiów, którzy by to kupili przy obniżce o 50k nie mówiąc już o 100K za gotówkę w ciągu paru dni


Nie, nie ma masy takich misiów. Jak ktoś ma kolegę / znajomego pośrednika, a chce kupić mieszkanie to polecam pogadać. Ludzie chcą obniżki 30% aby coś kupić inwestycyjnie. 800 do 600 to jest obniżka 25% i wg. mojej znajomej gdzieś tyle trzeba teraz zejść, aby szybko sprzedać mieszkanie, chyba, że ma się coś super atrakcyjnego.

Faktem jest za to, że ludzie są jeszcze bardzo niechętni aby cokolwiek spuszczać z ceny poza tradycyjnymi "końcówkami". Tak zgaduję, że gdzieś na przełomie roku powinno się zacząć wyjaśniać w którą stronę idziemy. Wg. Cenatorium średni czas ekspozycji oferty, zanim sprzedający zweryfikuje oczekiwania, to 4-6 miesięcy. Skoro mieszkania zaczęły być wystawiane na dobrą sprawę dopiero w lipcu / czerwcu, a potem jeszcze ludzie czekali do października, bo być może turyści i studenci wrócą, to na dobrą sprawę dopiero teraz mamy okres kiedy kupujący "testują" rynek.


Powiedz koleżance, że jak załatwi taką obniżkę to jej daje 50K do łapy.
Ale wy w bajki wierzycie :lol: :lol: :lol:



Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: adam123, Google Adsense [Bot] i 42 gości