Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

[anubis]

Ale kto jest pośrednikiem? Ktoś tu zachęca do kupna? Ja tu raczej widzę ludzi którzy kupili/ są w trakcie kupna mieszkania vs tych którzy czekają.

Dobry żart. Śledzę wątek od mniej więcej maja i są tu:

- pośrednik w obrocie nieruchomościami
- fliper / handlarz cesjami
- pracownik dużego dewelopera
- właściciel dwóch kawalerek pod najem
- osoba, która kupiła na górce z postawą psa ogrodnika

Itd.

Osób, które aktywnie szukają mieszkania, tak jak ja czy @Oleg jest garstka. I my mamy wybór kupić teraz lub czekać. I dyskutujemy po to, aby sobie oszacować czy to dobry moment. Co jakiś czas ten czy inny naganiacz straszy nas np. "życzliwie" zwracając uwagę, że tracimy gigantyczne pieniądze na najmie (nie znając w ogóle naszej sytuacji mieszkaniowej). Albo straszy gigantycznymi, przyszłymi wzrostami i że to ostatni dzwonek. Osobiście kontruję te głupoty czysto hobbystycznie, bo pozwala mi to też uporządkować myśli i jest jakimś wyzwaniem intelektualnym, bo nie każdą głupotę da się szybko i prosto zbić, niekiedy trzeba poszukać.

Powiem Wam coś Panowie Naganiacze czego nie wiecie. My, szukający mieszkania dla siebie, mamy zupełnie inną optykę. Bo co byście nie napisali i czym byście nie postraszyli to my, w przeciwieństwie od Was, regularnie wstajemy od komputera i idziemy w miasto. Zwyczajnie widzimy jak jest, jak to dobrze podsumował @Oleg. Statystyki są dodatkiem, a nie punktem wyjścia - one tą rzeczywistość tłumaczą a nie kreują.

[platinium]

Jako, że prawdopodobnie zostałem wymieniony powyżej jako osoba która kupiła na górce, pragnę zaznaczyć że ostatnie mieszkanie w mojej inwestycji zeszło 1,5 miesiąca temu za dokładnie 10% więcej niż cena po której kupowałem 1,5 roku temu
Więc wypraszam sobie..

Tak się składa że też śledzę wątek i jeszcze nie widziałem tutaj żadnego zalecenia kupna. Natomiast widziałem porady by się wstrzymać. Nie wiem jak rozumiecie słowo "naganiacz", ale dla mnie to ktoś kto zachęca do wejścia w jakąś inwestycję.
Pozwolę sobie skorygować powyższą listę:
- kilku rentierów
- osoby życzeniowo oczekujące niewiadomo jakich spadków, dla których każde, nawet neutralne zdanie do naganianie
- osoby które są w trakcie kupna mieszkania
- osoby szukające miszkania (betty, oleg)
- trolle (wzrosty o pincet procent w nowym roku vs załamanie gospodarki i reset piniondza)
- oraz ja, osoba która kupiła mieszkanko 1,5 roku temu i urządza sobie właśnie ergonomiczne stanowisko pracy.

Polecam zluzowanie ciśnienia. Trollom/naganiaczom - pogranie w grę, rentierom oraz pewniaków spadkowych pomyślenie czy nie myslą życzeniowo.
Znamy tu zdanie większości z nas więc nie ma sensu się przekrzykiwać czy wycinać fragmentów artykułów zgodnych z własną tezą. Lepiej w tym czasie poszukać okazji, które za pewne pojawiają się teraz częściej niż rok temu. Ale jak już ktoś woli toczyć wojenki z randomami z internetów czy analizować wykresy z Japonii zamiast się skupić na szukaniu mieszkania - to jego sprawa, tylko róbcie to chociaż na minimalnym poziomie

[Grejfrut]

Tak, też nie widzę tego naganiania Ale dla ludzi, którzy wieścili minimum 15% do końca 2020 roku (to są słowa Anubisa) realne podejście, to naganianie. Brakuje jeszcze jego przyjaciela kozela, któremu ktoś zrobił krzywdę w życiu. Facet jak pisze o fliperach, czy cesjach to ewidentnie dostaje spazmów.

Panowie, róbcie co chcecie. Tak Was naganiam, że jeszcze raz napiszę, że kupując nigdy nie wiesz w jakim miejscu znajduje się cykl. Niezależnie czy wydaje ci się, że jest kryzys czy prosperity. Dowiesz się za pięć lat. Dlatego moim zdaniem jak ktoś szuka i znalazł swoje wymarzone M, to bym nie czekał, bowiem nikt nie ma wiedzy w jakiej fazie są ceny. Wiadomo, że kupowanie teraz inwestycyjnej klitki za 12-15k/m2 jest bezsensu (widzicie jak naganiam?), ale dla siebie to zupełnie inna liga.

No ale może chłopaków po prostu nie stać i chcą sobie ulżyć pisząc na forum? Od początku pandemii pisałem, że tak naprawdę nic nie wiemy, wszystko pokaże życie, ale byli i tacy co uznawali, że spadki będą gigantyczne i to już. Jakie teraz musi być rozczarowanie Anubisa? Dziesiątki, może setki godzin czytania analiz, przeklejania tabelek na forum i to wszystko poszło w piach... Nie ma obiecanych 15%, ale może na wiosnę dobije do 30%? Kto wie? Szansa taka, jak to że urosnę jutro o 50 cm, ale oby - z chciwości kupię sobie trzecie mieszkanko

[abc]

Nikt tutaj nie widzi naganiania innej odpowiedzi od Was chyba nikt nie oczekiwal, o ile ludzie co chca kupic mieszkanie, to jest racjonalne ze sa mocno zaangazowani w temat, ale reszta? hobbystycznie rozprawiacie jak to mieszkania beda twardo stac z cenami? tak sobie tylko luzno mysle

[platinium]

Nikt tutaj nie widzi naganiania innej odpowiedzi od Was chyba nikt nie oczekiwal, o ile ludzie co chca kupic mieszkanie, to jest racjonalne ze sa mocno zaangazowani w temat, ale reszta? hobbystycznie rozprawiacie jak to mieszkania beda twardo stac z cenami? tak sobie tylko luzno mysle

O to chodzi w prowadzeniu dyskusji Jeśli Ci się to nie podoba to zawsze możesz stworzyć forum spadki-nieruchomosci.pl i banować ludzi którzy na post o 15% spadkach wdg raportu PKO odpowiadają że jest to scenariusz pesymistyczny, a scenariusz bazowy jest taki i taki (tzw. naganiacze). Domena jest wolna

[abc]

Nikt tutaj nie widzi naganiania innej odpowiedzi od Was chyba nikt nie oczekiwal, o ile ludzie co chca kupic mieszkanie, to jest racjonalne ze sa mocno zaangazowani w temat, ale reszta? hobbystycznie rozprawiacie jak to mieszkania beda twardo stac z cenami? tak sobie tylko luzno mysle

O to chodzi w prowadzeniu dyskusji Jeśli Ci się to nie podoba to zawsze możesz stworzyć forum spadki-nieruchomosci.pl i banować ludzi którzy na post o 15% spadkach wdg raportu PKO odpowiadają że jest to scenariusz pesymistyczny, a scenariusz bazowy jest taki i taki (tzw. naganiacze). Domena jest wolna

oj tam od razu nie podoba, po prostu mnie to zastanawia, jak kupilem mieszkanie niecale 4 lata temu (mozna zweryfikowac z data mojej rejestracji), to przez nastepne lata nawet nie myslalem zeby wchodzic tutaj na forum i dywagowac na temat cen mieszkan, teraz chetnie bym zakupil cos wiekszego, dlatego temat obserwuje i mnie zastanowia to zaangazowanie co poniektorych

[Kamaz]

No ale może chłopaków po prostu nie stać i chcą sobie ulżyć pisząc na forum?

100% pewne. Nawet dla średnio rozgarniętej osoby zdaje się to oczywiste.

ale byli i tacy co uznawali, że spadki będą gigantyczne i to już. Jakie teraz musi być rozczarowanie Anubisa? Dziesiątki, może setki godzin czytania analiz, przeklejania tabelek na forum i to wszystko poszło w piach...

[pozdro]

Ja tez bede kupowal wieksze tylko nie wiem kiedy w sumie Bo odkad zaczalem oszczedzac na wieksze, to cena w stosunku do ceny zakupu 4 lata temu 100% w gore poszła. Wiec w zasadzie jestem w tym samym punkcie. Czekam na spadki. Aczkolwiek wiem ze ich nie bedzie i bedzie cudem jak najtansze ceny mieszkan w Europie ! EU! Wywie mozecie śmiać ale pol Azji i cala Afryka zabija sie zeby mieszkac w EU, ba nawet Amerykanie uciekaja do EU!
Polska to jeden z największych obok Niemiec rynków IT w Europie!

[pozdro]

Chcialem sie pochwalić, ze jestem założycielem tego wątku na forum hehe Jestem dumny, ze to najpopularniejszy wątek o nieruchomościach w Polsce. Czuje sie jak Orzechowski lub Midel. Hehe.

Moze zacznę jakis szkolenia prowadzic

[mariar]

Chcialem sie pochwalić, ze jestem założycielem tego wątku na forum hehe Jestem dumny, ze to najpopularniejszy wątek o nieruchomościach w Polsce. Czuje sie jak Orzechowski lub Midel. Hehe.

Moze zacznę jakis szkolenia prowadzic

Gratulacje pozdro.
629829 wyświetleń, z tego 600000 anubisa