Kwiatuszek pisze:Bas Kra pisze:Kwiatuszek pisze:A kto pisał? Bo tutaj nikt. A to wmawianie innym że pracują dla dewelopera to musi być chyba jakaś projekcja xD Za to ty pogubiłeś się już w tym co pisałeś z którego konta

Chodzi o to, ze zaden normalny czlowiek nigdy, nigdy nie nazwalby tej mi4esjcowki "blisko centrum". Zrobilaś to tylko Ty na poprzedniej stronie " rzut beretem" i robi to deweloper na swojej stronie. Czyli bliskosc centrum jest kluczowym haslem reklamowym, moze się złapie klienta spoza Krakowa i się nabierze.
Tak samo zaden zwykly czlowiek nie szalalby na info o jakis lokalach uslugowych w tych blokach, a znowu napsiałaś to tylko Ty i deweloper na swojej stronie.
Człowieku czy ty widziałeś mapę Krakowa? xD Jeśli Zabłocie nie jest blisko centrum to co jest? No chyba że dla ciebie centrum kończy się na plantach, Kraków kończy się na Nowohuckiej a reszta to już wsie podkrakowskie to wtedy może i owszem xD A tekst o deweloperze to totalne pudło, piszę w wątkach różnych inwestycji na Zabłociu i wszędzie podnoszę te same argumenty bo tu mieszkam i taką mam opinię na temat potencjału tej dzielnicy. No chyba że twoim zdaniem pracuję u wszystkich deweloperów na raz

jeżeli 3 km w mieście to jest blisko, to pytanie ile kilometrów to jest daleko
a no tak, zapomniałem, na tym pustkowiu zwanym dumnie przez mieszkańców tamtejszych krain, jeszcze ZABŁOCIEM, 3 km to przecież jedynie 10 minut samochodem, bo tylko nim można się stamtąd poruszać chcąc gdziekolwiek dostać, oczywiście zakładając, że główna ulica nie jest zakorkowana jak to bywa przez 1/2 dnia

nie no żartuję, zajebistą masz miejscówkę do życia w mieście (jak się domyślam, nie jest to okolica Romanowicza, a blaszaków i ogródków działkowych za wałem, gdzie wychwalasz wszystkie inwestycje), jako fan industrializmu - zazdro
